Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
  • 95 / 1 / 0
Witam i o radę pytam :)
Odkąd pamiętam ciągle jestem taki senny, niby mam motywacje aby coś zrobić ale jednak jak już zacznę to czuję zmęczenie w oczach.
Było już tak zanim poznałem używki.
Piłem kawę i nie odczuwałem różnicy. Mogłem wypić kawę i iść spać. Teraz się przerzuciłem na Yerbę i jeszcze nie mam zdania co do niej.
etylofenidat... różne dawki od 5-10mg, które dawały motywację, która szybko znikała, do tych na oko sypanych (do 100mg, chyba)po których serce mało nie wyskoczyło(fakt, wtedy spać się już nie chciało).
No i proszę was o radę, co mam zrobić aby ten mój organizm pobudzić?
Kupiłem guaranę, ale jeszcze nie używałem. Wszelkie Rc odpadają
  • 194 / 6 / 0
Do lekarza po skierowanie na morfologie, hemoglobinę, cukier.

Apetyt rośnie w miarę jedzienia
  • 95 / 1 / 0
Już byłem na tych badaniach i wyszło wszystko w normach...
  • 57 / 3 / 0
Z własnego doświadczenia: nie najadanie się do syta, dołączenie produktów o niskim ig - zamiast kupy ziemniaków z kotletem - kupę surówki+standard, regularne bieganie, jednocześnie myślenie i chłonięcie bodźców z otoczenia, mocne kakao zamiast kofeiny może sunifiram.
Czasem dla rozruszania się trochę bokserskich ruchów :/ , tak, jestem dziwakiem.
Always look on the bright side of death
Just before u draw yr terminal breath
Life´s a piece of shit when u look at it
Life´s a laugh and death´s a joke-it´s true
You´ll see it all a show keep on laughing as u go
Just remember that the last laugh is on u
  • 95 / 1 / 0
Jeśli coś jest dziwne ale działa to ma sens :)
Ten sunifiram odpada, jak już to tylko rzeczy naturalnego pochodzenia będę zażywać (herbatki, ziółka, ekstrakty itd)
Muszę koniecznie z biegania uczynić regułę a nie okazjonalny wypad. Do tego dojdzie ćwiczenie w domu. "W zdrowym ciele, zdrowy duch" chyba nie wzięło się z nikąd.
Każdą sugestię przemyślę, więc piszcie nawet te dziwne :)
Zaczynam się uczyć angielskiego od nowa, może ten mój mózg się rozrusza
  • 1329 / 57 / 0
Może śpisz za mało albo za dużo? Jeśli poświęcasz zbyt dużo czasu na sen to to też nie jest dobre dla zdrowia, i może powodować uczucie senności przez resztę dnia. Jedz zdrowo, może żryj jakieś witaminy. Najlepszym wyjściem jest robienie czegoś: ćwiczenia, wychodzenie na świeże powietrze, jakieś konkretne zajęcia.
A oto bazy na dalekiej orbicie ZIEMI i poza orbitą KSIĘŻYCA oraz na samym KSIĘŻYCU, które zbuduję sobie w przyszłości. LUDZKOŚĆ będzie słuchała wtedy MNIE
  • 57 / 3 / 0
Jest wiele badań, które pokazują pozytywny wpływ aktywności fizycznej na umysł.
Z drugiej strony Stephen Hawkins nie biega i też daje radę a przebiegnięcie kilku maratonów Nobla nie gwarantuje.

Twoje problemy są identyczne z moimi, to może rozwiązania też.
Always look on the bright side of death
Just before u draw yr terminal breath
Life´s a piece of shit when u look at it
Life´s a laugh and death´s a joke-it´s true
You´ll see it all a show keep on laughing as u go
Just remember that the last laugh is on u
  • 221 / 1 / 0
@nickodem

w twoim podpisie brakuje mi miejsca na emocje. jak je widzisz?
grounded
  • 57 / 3 / 0
Dawniej próbowałem je ignorować - przegrałem - nerwica przy dużej ilości bodźców, depresja przy małej. Później stwierdziłem, że są najważniejsze, chciałem nimi sterować tak, żeby starać się wejść w manię wczuwając się w różne rzeczy. Wydawało mi się, że są najważniejsze. W skrócie też poległem.

Teraz ani ich nie ignoruję, ani nie przywiązuję większej wagi niż do innych informacji. Należą do strumienia bodźców, lubię je obserwować analizować ich powiązania, skutki, przyczyny. Nie boję się, że będą nie takie jak chcę. Paradoksalnie dopiero teraz są bliskie temu co próbowałem wymuszać.

Uważam, że rady typu "miej wyjebane" przynoszą odwrotny skutek. Wolę "miej zrozumiane", "miej omówione".

W ogóle piszę, rzeczy, które niedawno uznałbym, że mogą pisać tylko ci szczęśliwi, normalni ludzie od których dzieli mnie przepaść, inny gatunek.

Wydaje mi się, że zawdzięczam to dużej części celebracji tej chwili zanim się coś pomyśli lub powie, kiedy w umyśle tworzą się schematy potrzebne do wypowiedzi. Nie miałem w sobie narracji, nie przetwarzałem informacji. Patrzyłem się na różne rzeczy ale nie potrzebowałem tego obrazu, bo nie wykorzystywałem go w refleksji.
Ostatnio zmieniony 03 stycznia 2015 przez nickodem, łącznie zmieniany 1 raz.
Always look on the bright side of death
Just before u draw yr terminal breath
Life´s a piece of shit when u look at it
Life´s a laugh and death´s a joke-it´s true
You´ll see it all a show keep on laughing as u go
Just remember that the last laugh is on u
  • 273 / 6 / 0
Na senność najlepsza jest bezsenność. MXE trzyma na nogach, nie mówiąc już o lekach gdzie pseudoefedryna występuje. A jak iść spać to benzo kurwa mać.
Uwaga! Użytkownik raven gray jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.