Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
thalchemist pisze: (...) Jest szansa ze serio wziął 15g alfy na raz i przeżył?
thalchemist pisze:pomylil odżywkę z alfa pvp i zarzucil 15g alfy na raz.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
thalchemist pisze:Chodzi o to, ze on twierdzi ze chcial zarzucić odżywkę a miał odżywkę w takim samym pojemniku co alfe i pomylily mu się pudelka,
Po 15g alfy poczułby znacznie więcej niż przyspieszoną akcję serca. Albo ktoś go wydymał i sprzedał mu 50g tynku
A) klamal
B) ma tak silne serce ze przetrzymali taka kosmiczna dawke
A tak by the way jakby wygladala śmierć po rzedawkowaniu alfy? Zawal, utrata przytomności i śmierć czy raczej męka?
Nieznaczne przedawkowanie typu 200-250mg to jest stopniowe "o kurwa, ale piza wchodzi, ale łapiesz sie na tym, że łapiesz zawiechę i zastygasz-zasypiasz, albo z tym walczysz, mozesz wpadac w panikę.
Większe dawki to utrata przytomnosci.
Ktoś moze pomyslec, ze jak sie solidnie przedawkuje stimy tak powaznie to sie lata i rozwala sciany, a jest odwrotnie , bo nastepuje niemoc, bezruch i sen/utrata przytomnosci, permanentna.
I nie ma w tym nic nieprzyjemnego.
thalchemist pisze:Próbowałem jego alfy, jest tej samej mocy co reszta alf ktora w zyciu próbowałem, czyli 50mg i jest bardzo mocno.
Następnym razem pomyśl trochę
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.