Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 1 z 8
  • 581 / 91 / 6
Nie od dziś wiadomo, że przepisy antynarkotykowe to nic więcej niż zbiór mitów, uprzedzeń i wygodnych stwierdzeń typu "bo kultura", "bo narkotyki złe". Mam chyba niegłupi pomysł jak spróbować coś z tym zrobić, a mianowicie:

Postawić ignorantów pod ścianą i na podstawie ich własnego niedawnego orzeczenia w sprawie zgodności prohibicji marihuanowej z konstytucją, pozwać o niekonstytucyjność ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii ze względu na nie uwzględnienie w niej alkoholu i tytoniu z dokładnie tych samych powodów. Słowo w słowo. W cudzysłowach. Dając odnośnik, że to ich własna argumentacja. A jeśli nagle zmieniliby zdanie, wystrzelić kolejną skargę na nielegalność marihuany. Nie mogą się machać jak chorągiew wieczność, bo nawet największy idiota skminiłby, że coś nie tak.

Ale na tym nie koniec. W skardze zacytować WHO "Professional formulations often seek to make the point that caffeine, tobacco, alcohol, and other substances in common non- medical use are also drugs in the sense of being taken atleast in part for their psychoactive effects" i porównać szkodliwość alkoholu do innych, nielegalnych narkotyków:
1. Podobnych do alkoholu i zarazem (chyba) trochę mniej szkodliwych jak GHB z wejściem na ich prawie identyczny profil działania z każdej strony, żeby wytknąć absurd posługiwania się prawnym podziałem na groźne narkotyki/grzeczne używki jako argumentu,
2. Tych które powodują bezsprzecznie mniejszą szkodliwość na a) każdej płaszczyźnie jak zioło, MDMA b) większości płaszczyzn jak grzyby czy kwas,
3. Do mety, hery, fety i innych "diabłów" pokazując, że alko leży bliżej do nich, niż powyższych.
Poza tym porównać szkodliwość np. ziółka i kofeiny. Przecież to te same okolice jeśli chodzi o szkodliwość na organizm. A jak jeszcze zioło z vapo, albo ciastek, to w ogóle kawa jest groźniejsza dla zdrowia. Pokazać absurd laikom, którzy prawdopodobnie wydawaliby wyrok w tej sprawie. I wytknąć, że nie ma nawet prób edukacji i przez to poniekąd najbardziej popularne jest palenie. To jednoznaczna szkodliwość przepisów jak dla mnie, choć dla tych betonów...

Ale nic. Jak fachowe porównania z odpowiednimi setkami odniesień, żeby nie było wątpliwości co do stanowiska nauki, są już załatwione, przejść do części właściwej*: 60% przypadków marskości wątroby przez alko, 40% brutalnych przestępstw - alko, 70%-90% przypadków ostrego zapalenia trzustki - alko... itd. itp. Statystyk jest od chuja. A my, biedni podatnicy za to wszystko płacimy. Do tego oczywiście szlugi w ten sam sposób.
Do tego zarzucić jawną dyskryminację płynącą z argumentu "bo kultura". Nikomu chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. W świetle przesadnie liberalnego obyczajowo europejskiego podejścia co to pozwala na zasiłki dla nierobów imigrantów itd to w ogóle jakaś parodia.
Dorzucić jeszcze opóźnienie rozwoju nauki, ewidentną i bezsprzeczną ogólną nieskuteczność podejścia popartą statystykami i ocenami (np. to jest bezdyskusyjne i w kurwę dołujące**: http://media2.policymic.com/ab46c77d3db ... 9f8ccf.gif), brak wiedzy przeciętnych lekarzy w tej materii przez lata prania mózgów propagandą i WSZYSTKO czego tu nie wymieniłem. Wszystkie skargi zostały odrzucane, bo jak mniejsza szkodliwość marii, to kultura, a jak kultura, to maria szkodliwa. I wszechobecne nie, bo nie. A nie mam wątpliwości co do tego, że racja jest po naszej stronie, tylko trzeba wystrzelić WSZYSTKIMI działami naraz, bo tylko wtedy nie można podać żadnego, pół-sensownego nawet, kontrargumentu.

I na koniec plot twist. Zaznaczyć, że nie chcemy włączenia alko i nikotyny do wykazu psychotropów, a całkowitej zmiany ustawy. Zwołania niezależnej komisji złożonej z doświadczonych w tej materii, wykształconych pod tym kątem lekarzy TYLKO I WYŁĄCZNIE, aby usystematyzowali dragi (oczywiście też te legalne) pod względem potencjału uzależnienia, szkodliwości na organizm i na społeczeństwo. Na tej podstawie ustawodawca może ustalić pułap dopuszczalnej legalności nie mając prawa do zmiany kolejności czy przeskakiwania, dodawania wyjątków, nic. Z dołu legalne, z góry nie. Wysokość poprzeczki, to wszystko co powinien mieć do powiedzenia. Jak dla mnie drugi po legalu w miarę sensowny model polityki narkotykowej, bo chociaż udaje sens.

Popuściłem trochę wodzę fantazji, ale co myślicie o takim rozwiązaniu? Można coś ugrać czy na mózg mi padło?
I do ludzi mądrzejszych ode mnie: zróbcie coś w końcu! Możemy się tu zebrać, nawet na głupim hypciu i zorganizować grupę, która to doprowadzi do takiego czy innego końca. Sam próbowałem to napisać, ale mnie to szczerze przerasta. Nie mam dostępu do większości prac naukowych, nie wiem jak szukać odpowiednich statystyk, nie znam prawa i to w chuj roboty, żeby zrobić to solidnie, tak jak trzeba, nawet jak się wie jak. A rację mamy i to jebany fakt, nie opinia. I zanim zaczniesz smutać jeden z drugim, że to się nie uda, bo wina Tuska, bo złe szyny i podwozie, które też było złe czy Justin Bieber to mi przypomnij kiedy ktoś próbował wytoczyć pełen front i wszystkie argumenty naraz? W tym ich własne? Nie możesz wiedzieć czy to się uda. Jak coś zacznie powstawać to pewnie i Vetulani, Wolne Konopie czy inne organizacje pomogą. Poza tym nawet jakbyśmy przegrali, bo co trybunał obchodzi prawda, to kilka oczu byśmy zwrócili na tą sprawę. A chyba nie da się będąc narkofobem na to na prawdę spojrzeć i dalej mieć to samo zdanie. To też krok dalej i jak mamy rację dziś będziemy mieli jutro i zrobi się coś nowego. Trzeba coś wreszcie ruszyć bo samo się nie ruszy. Sry za wywód, ale to chyba jedna z najważniejszych spraw jakie można poruszyć na forum. Nie wiem jak Wy, ale ja chciałbym za życia pójść i kupić prawdziwy, bezpieczny, legendarny i legalny w 100% kwas. Ahhh...

* z pamięci, poprawcie jak coś, choć to nie takie ważne
** Ile za to można by było towaru kupić tym biednym ćpunkom %-D
"moja jaźń w wyniku zawirowań stereofonicznych rozbiła się na 2 różne osoby,
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."

Najpierw masa, potem kwasa
  • 1329 / 59 / 0
No fajnie, wszystko co napisałeś to prawda. Ale rzeki chujem nie zawrócisz, możesz używać najcelniejszych argumentów i przedstawiać same fakty, a i tak niewiele zmienisz. Żyjemy w kraju gdzie ludziom od dziecka wpaja się, że narkotyki to (obok pedofilii) najgorsze zło i upadek. Przecież używanie narkotyków = odarcie z człowieczeństwa i godności, utrata rozumu, wyzbycie się ludzkich uczuć, skaza i wylądowanie na dworcu, a potem dawanie dupy za działkę, tylko po to by przedawkować i zejść z tego świata. Jeśli nie masz styczności z narkotykami to tego nie kwestionujesz. Jeśli masz, to jesteś ćpunem, a ćpuna nikt nie będzie traktował poważnie, bo jego miejsce jest w więzieniu albo na odwyku. Mentalność ludzi powoli się zmienia, ale minie jeszcze kilkadziesiąt lat, zanim zacznie być normalnie. Dziękuję, dobranoc.
A oto bazy na dalekiej orbicie ZIEMI i poza orbitą KSIĘŻYCA oraz na samym KSIĘŻYCU, które zbuduję sobie w przyszłości. LUDZKOŚĆ będzie słuchała wtedy MNIE
  • 567 / 53 / 0
No niestety. demo(TFU)kracja.
Polecam filmik: https://www.youtube.com/watch?v=a-6dTi2831U
"Even the smallest person can change the course of the future"
  • 1933 / 448 / 4
wg. mnie Absolutna podstawą , przed jakimkolwiek zrywem takim MEGA aby dac do zrozumienia, że wojna z narkotykami jest tak na prawde bez celu i do niczego nie prowadzi prócz ochrony interesów tych "najwiekszych" dostawców ( a może własnie o to chodzi ) jest:

poprarcie autorytetów w dziedzinie:
- polityki narkotykowej
- chemii
- ekonomi
- finansów
- psychologii

i wielu podobnych dziedzin

osoby "krzyczące" nie mające tak na prawdę nic więcej do powiedzenia prócz "dlaczego to nielegalne, robicie błąd, i w ogóle jestem przeciwko" nic tutaj nei zdziałają.

Tu są potrzebne osoby, które na argument - nie da rady - walna takie kontr argumenty , że osoba , która jest przeciwko zmiany ustawy - zostanie zmiażdzona moralnie i przede wszystkim prawnie! i najwiekszym błędem - to będzie poparcie tejże ustawy...

odpowiednio zaplanowane protesty, co najważniejsze przed fabrykami alkoholu oraz tytoniu ( wiem sam sobie tym trochę dołek kopię bo zapalić i napić się tez lubię ) udowodnić jak bardzo owi producenci szkodza społeczeństwu, odp przygotowane wywiady bez lewych wycinek materiału itd itd

ponoć wygrać da się każdą wojnę! trzeba tylko wiedzieć - JAK!?!?!?!
DXM
  • 567 / 53 / 0
Jak to jak? Po pierwsze trzeba zmienić cały system władzy i wyjebać ten postkomunistyczny rząd. Społeczeństwo jest zniewolone. Jeszcze nie tak dawno temu ludzie nie dawali sobie w kasze dmuchać. Coś nie pasowało, wychodziło się na ulicę i walczyło o swoje. Teraz kurwa każdy siedzi i narzeka. Boi się cokolwiek zrobić "bo w tym kraju i tak się nie uda". Wszyscy zapomnieli, że to "władza jest dla ludu, a nie lud dla władzy".

Powoli coś się zaczyna dziać. Prawica zdobywa popularność, ludzie zaczynają ogarniać temat. To dlatego, że nowe pokolenie (myślące samodzielnie) zaczęło zabierać głos.

Dopóki cała ta banda, która decyduje o losie Polski ZA NAS, zaciągająca kosmiczne długi, pucująca się każdemu z osobna na zachodzie i wydająca nasze pieniądze na wycieczki do Madrytu nie odejdzie, nie ma nawet mowy o jakiejkolwiek zmianie.

ps. jebać demokrację
"Even the smallest person can change the course of the future"
  • 30 / / 0
Trzeba stanowczo, wyjść na ulicę i domagać się swoich praw, wszystkich nas nie zamkną!
diagnoza- schizofrenia paranoidalna (F20.0)
  • 1957 / 230 / 0
Padło Ci na mózg ;p. Nadzieja jest matką głupich, minie wiele lat/stuleci zanim się coś zmieni. Większość ludzi w naszym kochanym teoretycznym państwie ma gorzej wyprany łeb przez "polskie" media niż największe ćpuny z hajpka przez dragi. julia pitera która ma mniejsze IQ niż mój stolec powie, że marihuana zrobi z ciebie złodzieja i pederastę, i że w ogóle to jest najgorsze co może być. Potem ogłupieni ludzie glosują na jej partie, albo znawce kaczyńskiego co chce walczyć z marihuaną, ale nie wie że jest z konopi :nuts: . Z kolei jak ktoś powie coś mądrego to zrobią z niego wariata. Chuj mnie strzela jak o tym pomyślę. alkohol w każdym sklepie, miliony dzieci ze zrujnowaną psychiką przez starych alkoholików, i nic nie da się z tym zrobić, bo prawo chroni takich ludzi. Tymczasem policja łapie 20-latka z nabitą dupką marihuanean i grozi mu więzienie, a jeśli uda mu się wybronić to ma najebane w papierach do końca życia - Wielki sukces policji, trzeba to opić.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 30 / / 0
No tak, wiadomo- nic nie robić bo nie warto. Z takim podejsciem nigdy nic sie nie zmieni
diagnoza- schizofrenia paranoidalna (F20.0)
  • 53 / / 0
Demokracja. Fakty z populizmem nie mogą konkurować bo ludzie to debile a wojna z czymkolwiek podbija słupki sondażowe. A widok tego jak ludzie wieżą w TV i nie przeszkadza im to że traktuje się ludzi jak debili pie**oląc takie głupoty. Poza tym od ponad 70 lat w Polsce propaganda i pranie mózgu idzie pełną parą a co jakiś czas zmieniają się ci co to robią wykorzystując najskuteczniejsze pomysły poprzedników. Nie da sie ukryć że poza garstką normalnych całe społeczeństwo potrafi iść pod prąd tylko w ewolucji a póki władze wybierają masy głosujące na podobnie głupich do siebie nie da sie nic zrobić. rewolucja coraz bliżej.
  • 867 / 18 / 0
Jak pojsc na wojne?

Trzeba narkotyki spalic i dawac je w morde! Albo mozna tez w dupe...
Uwaga! Użytkownik extraviado nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 1 z 8
Newsy
[img]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem

Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.

[img]
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków

CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.