Trochę trudna rzecz do sklasyfikowania ale uważam, że najlepiej pasuje do Alchemii Umysłu. uznaliśmy, że jednak nie - surveilled
Otóż czytałem ostatnio na angielskim forum o gościu który nie spał przez 6 dni i pisał regularnie co się dzieje. Halucynacje, jego doświadczenia, itp. Żeby nie usnąć, wspomagał się dragami jak koka czy amfa, i innymi środkami.
Otóż jestem ciekawy czy ktokolwiek z was ma dostęp do materiałów na ten temat, albo osobistych doświadczeń w takim umyślnym zaniechaniu snu. Myślę nawet o spróbowaniu czegoś takiego - ale lajtowo - z 4 dni, i bez użycia dragów. Głównie chodzi mi o przeżycie jakichś mistycznych wizji lub doświadczeń.
Zapraszam do dyskusji i wyrażania swojego zdania.
Medycznie to się nazywa deprywacja snu.
Często zdarza mi się zarwać jedną nocke, jest znośńie, zauważyłem że coraz mniej odczuwam nieprzyjemne skutki tego, organizm się przyzwyczaja.
Bez stymulantów jest ciężko nie spać dłużej niż 48h, mózg sam się wyłącza ze stanu czuwania w sen na kilka minut.
Widziałem kiedyś badania, że pacjenci z depresją odczuwali poprawę po nieprzespaniu jendej nocy w tygodniu. Przeszukaj googla pod haslem "sleep deprivation"
do autora tematu: chcesz mistycznych przeżyć weź sobie 30 mg jakiejś dobrej tryptaminy (czyli te co mają dużo postów w swoich wątkach) lub fenetylaminy. Jakiś 4-HO-MET czy 4-AcO-DMT (tryptaminy) albo z fene 2-cp (tanie) czy DOB (nielegalne) lub też coś z serii xx-NBOME
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
idontknow pisze:Tych stanów ekstatycznych bym tak nie wymieniał w jednym rzędzie prawdopodobieństwa wśród przywidzeń, splatania i zmącenia umysłu.
A tak na poważnie, to nie uważam, by to było tak częste zjawisko, jeśli z niezaplanowanym skutkiem wynika z się. Być może przy odpowiedniej motywacji być to cel, a nie skutek uboczny (b. rzadki).
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
ma taki stan też swoje zalety, gdyż przy bezsenności non stop się wytwarza serotonina, czyli zarwanie np. jednej nocki ma dość znaczące antydepresyjne działanie.
idontknow pisze:Z powodu przyczyny.
A tak na poważnie, to nie uważam, by to było tak częste zjawisko, jeśli z niezaplanowanym skutkiem wynika z się. Być może przy odpowiedniej motywacji być to cel, a nie skutek uboczny (b. rzadki).
być może stany ekstatyczne są wywołane zwiększonymi dawkami fety..
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.