Ja powiem ze mi całkiem często sie zdarza łazić przez sen. Nie raz było tak ze szedłem spać ostro śpiący w budziłem sie niewyspany jak skurwysyn. Po powrocie zaś ze szkoły cała rodzina wyskakuje do mnie z mordą ze hałasowałem, stukalem coś, a ja nic nie pamietam. Ale gdyby sie kończyło tylko na niewyspaniu to byłoby spoko.. Mówie tak bo często z rana budze sie z siniakami. W tym tygodniu po wstaniu z łóżka zacząłem utykać, patrze w dół, a na nodze mega siniak. Kiedyś też sie obudziłem z bólem żeber i siniakiem wielkosci pięści.
Breslau jest niemieckie!
:)
Ja wiele razy zlapalam lunatykowego zonka, dowiadywalam sie od osob trzecich o moich nocnych eskapadach.
Ostatnim razem tluklam sie podobno po domu, szukalam czegos w szafkach u taty w pokoju mowiac bez przerwy ´´wszedzie, kurwa, te pampersy´´. Nie wiem, o co moglo mi chodzic.
Lunatykowanie nie jest niczym przyjemnym, podobnie jak snienie o lunatykowaniu, czy tez snienie o snieniu. Lub snienie o budzeniu sie we snie, we snie, we snie... Wes sie. Wez sie z rana polap w tym, co robiles, a co Ci sie tylko wydawalo. Dzisiaj np. zasnelam nad ranem, pierwszy sen jaki mialam to to, ze leze w lozku ( w ktorym rzeczywiscie lezalam spiac) i probuje zasnac. Pamietam tylko, ze probojac zasnac we snie mialam bardzo dziiiwnee mysli, ktore pewnie nie przyszlyby mi do glowy, gdybym nie snila. Co gorsza wybudzilam sie z tego snu i nie do konca wiedzialam, czy w ogole zasnelam.
Przed zasypianiem duzo mysle o snach zazwyczaj, lub nastawiam sie na LD, ale zazwyczaj wychodzi takie pomieszanie.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Breslau jest niemieckie!
szukalam czegos w szafkach u taty w pokoju mowiac bez przerwy ´´wszedzie, kurwa, te pampersy´´. Nie wiem, o co moglo mi chodzic.
Pamietam smieszna sytuacje, jak chodzilam do podstawowki. W srodku nocy podobno zbudzilam moja mame i pytalam sie gdzie mi pochowala wszystkie olowki, bo sa mi potrzebne. Mama nie wie o co chodzi, a ja nie czekajac na odpowiedz poszlam do siebie i zasnelam. Za chwile budzi mnie mama i mowi, ze nie chowala moich olowkow, z reszta po grzyba mi one o trzeciej w nocy? Zdezorientowana spytalam sie jej, czy aby nie lunatykuje. :cheesy:
Swoja droga szkoda, ze nie znalazlam olowkow, chcialabym cos narysowac we snie, mogloby byc ciekawie.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
A Ty co z Policji ?;o
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.