Witam!
Choć to mój pierwszy post, nie oznacza to jednak że nie czytałem nic na forum i od razu czekam na gotowe info, no ale nie wiem co robić...
Do rzeczy; mam u babci w mieszkaniu zrobionego boxa ze styropianu, wymiary dość spore bo ok 40cm x 40cm x 80 cm, a oświetlenie nie jest zbyt imponujące - całościowo 84w energooszczędne kompaktowe. Wcześniej było zaledwie 36w i roślinki dobrze się trzymały. Jakiś czas temu ją przesadziłem, dołożyłem więcej watów... trochę żółtych liści na dole ale ogólnie rosła szybko do góry i całościowo wyglądała dobrze. Po tygodniu od przesadzenia i nowego oświetlenia roślinki zaczęły dostawać wpierw ciemnozielone końcówki liści - uschnięte - takie że kruszyły się w ręce. To mnie jeszcze nie martwiło specjalnie bo działo się to (uschnięte końcówki i żółte liście) na dolnych piętrach. Tylko że teraz doszły do tego brązowe plamy na środku liści w średnich partiach liści. Do tego wzmogło się żółknięcie.
Dane techniczne:
oświetlenie: 84w energooszczędne kompaktowe (24h/dobe)
wymiary boxa: 40x40x80
gleba: zwykła uniwersalna 6,5-7,5 ph
nawożenie: dopiero 2 razy (4dni temu i 8 dni temu jakoś +/-)
podlewanie: raz na 2-3 dni, z wierzchu ziemia szybko zsycha (od temp i wiatraczka) ale w środku trzyma wilgoć
wentylacja: wdmuchujący wiatraczek komputerowy 12v, chyba. skierowany na roślinki
nasiona: 2 x afghan - czyli mocny chwast który powinien przetrwać dużo
rośliny są blisko siebie bo na początku miałem małą doniczkę i mało miejsca, a dwa posadziłem bo nie wiem czy to baby są

powiedzcie mi proszę jak mam ją ratować? czy może lepiej dać ją odrazu na flo?

teraz jeszcze podam dodatkowe negatywne czynniki które mogły mieć wpływ na to:
-dym tytoniowy
-ledwo kielkujacy rumianek w boxie (babci xD)

niżej zamieszczam fotkę (sorki że bokiem)

http://img263.imageshack.us/i/p1040045u.jpg/

POMOCYYY!!!

Wygląda na to że twoja roślinka ma deficyt magnezu (nie jest prawidłowo przyswajany). Może być to spowodowane złym Ph wody co powoduje złe przyswajanie mikro i makro elementów.
Proponował bym zmierzyć to ph.
Najprościej kupić w zoologu tester ph do akwarium, nie jest bardzo dokładny ale będziesz miał przybliżoną wartość tegoż ph. Jeśli to ph będzie zbyt wysokie MUSISZ je obniżyć odpowiednimi preparatami ph minus
Obowiązkowo wykonaj flusch gleby w jakiej rośnie plant (przepłucz kilku krotnie (minimum 3x) taką iloscią wody jaka jest pojemność donicy oczywiście o odpowiednim ph !!)
Nawożenie raz w tygodniu.
jak wygląda temperatura boxa??

odsyłam również do tego tematu: http://talk.hyperreal.info/diagnostyka- ... -t123.html

aaa i jeszcze jedno, powyciągaj te spinacze bo podnosisz zawartość żelaza w glebie co tez moze byc powodem choroby

Jutro skoczę po ten tester ph i zmierzę temperaturę.
Jeśli chodzi o spinacze to już są wyciągnięte.. mam nadzieję że wszystko powoli się ustatkuje.

Mam tylko pytanko jeszcze: jak wyglądają wg Was roślinki na 5 tyg veg? I kiedy zapodać flo? Byłoby fajnie na sylwka mieć zbiory :)

do sylwka nie ma szans na zbiory.
Masz niskiego boxa więc przestawił bym juz. Generalnie jest zasada że na flo przestawia sie jeśli roślina osiągnie 1/3 przeznaczonej dla niej wysokości w boxie.
Przestaw zegar na naświetlanie 12/12, zrób flusch i po tygodniu od niego daj nawóz na flo ale tak 3/4 podanej dawki żeby roślina nie dostała szoku bo bedzie po przejściach ;-) , a potem juz tak jak pisze producent.

Ten tester kosztuje około 20-25 zł, ph minus nie polecam tego z zoologa :-/ zainwestuj w PH minus z growshopu lepiej sie sprawdza, najlepiej tego samego producenta od którego masz nawozy.
Z braku laku możesz użyć raz lub dwa takiego z zoologa ale używanie tego przez cała uprawę może powodować hermienie i różne dziwne "powikłania" niestety, przypuszczam że coś tam w chodzi w reakcje z nawozami ale mniejsza z tym .

Sprawdzaj to ph zawsze przed podlaniem rośliny.
Jakich nawozów używasz?

polecam Ci również ten artykuł : http://spliff.com.pl/index.php?option=c ... &Itemid=26 ustrzegniesz się błędów :finger:

peace

Dzięki za obszerną odpowiedź.
Powyciągałem wszystkie spinacze, a roślinka przestawiona na flo. Liście przestały żółknąć, kilka tylko przybrało trochę innych odcieni zielonego, ale nie wygląda to niepokojąco. Co do brązowych plam to te co były zostały, ale nowe się nie tworzą. W końcu nie wiem dlaczego wszystko wróciło do normy (czy to przez te spinacze czy przestawienie na flo) ale ciesze się że wszystko idzie po mojej myśli, teraz tylko lesby by mi się przydały :D
co do linku... popełniłem pierwszy błąd "Skutek: zły zbiór
- ponieważ rośliny posadzone są za gęsto i zabierają sobie nawzajem światło, czego konsekwencją jest niewielki wzrost." - wtedy jeszcze zbyt dużo nie czytałem i miałem nadzieję że jak pokaże płeć to wywale faceta, teraz wiem że jest to już nie możliwe, ale co do wzrostu to wydaje mi się że roślinka strasznie zapier**la, teraz po przestawieniu na flo jakby jeszcze szybciej. No nic.. człowiek uczy się na własnych błędach.. mam nadzieję że takim nie będzie używanie przez cały czas świetlówek kompaktowych, bo widziałem już że wszyscy tylko na HPSach lecą, ale u mnie ŚK na prawdę dają radę!
PH niestety sprawdzać nie będę bo nie mam w ogóle kasy i zauważyłem że jednak nie w tym rzecz. Ale tak czy siak dzięki wielkie za pomoc.

Na koniec mam jeszcze kilka pytań:
-jak długo będzie mi kwitnąć roślinka? Bo można wyczytać na prawdę mocno rozbieżny przedział: 4-10 tyg.
-od kiedy używać nawozu na kwitnienie? mam 3 dzień flo, ostatni raz używałem biohumusa forte jakiś tydzień temu, może trochę więcej

Aha i mam jeszcze jedno dziwne pytanie: czy kwitnienie konopii może mieć jakiś wpływ na CHOMIKI? Mojej babci w mieszkaniu padły po sobie - pierwszy padł pierwszego dnia 12/12 drugi natopiast drugiego dnia 12/12... dziwne.. napomknę że żyło niecały rok

4 tygodnie automaty a nawet 16 tygodni np. amnesja, Super Silver Haze. Wszytko zależy od odmiany.
pisałem Ci tydzień do flusch-u 3/4 zalecanej dawki na flo a potem tak jak pisze producent (raz w tygodniu)
to normalne. Kritnienie roslin pod swietkówkami spowoduje "wyciągniecie sie" topów (nie bedą zbite a raczej ulźne)

co do chomików to nie ma to wpływu. Może zjadły cos nie tak (kapusta) albo napiły się czegoś ...
Czy twój zestaw oświatlenia "buczy, brzęczy" ? takie buczenie może negatywnie wpływać na zwierzęta (infra dźwięki)

powracam po przerwie...

Dostałem dwa regulary afhgana jako "dodatek" i proszę...
Pomidor jest niesamowity! Po ok 5-6 dniach po przestawieniu na flo pokazały się pierwsze "glony". Teraz po ok 15 dniach już pokazują się "topiki", oczywiście szczyty najlepiej się prężą, ale niżej też widać pełno szczycików. Liście już nie brązowieją, choć kilka starszych listków u dołu uschło, chyba z braku światła. Dzisiaj pierwszy raz podlałem florovitem.. żałuję że tak późno ale musiałem trochę polatać za nim :/. Ale kwitnienie po 15 dniach bez nawozu i Niebywałe jak dwa pomideory tej samej odmiany, rosnące dokładnie w tych samych warunkach mogą mieć inną specyfikę - X wyższy od Y o jakieś 3 piętra, X o wiele ciemniejszy od Y, X na początku zero odgałęzień, teraz rozpoczyna się krzewić na całej długości łodygi.
Niestety nie obędzie się od pytań:
1. Roślinka zapierdziela jak porąbana, Box ma niecały 1m (po nowym ustawienie), doniczka ponad 20cm, no i problem - roślinka ma zaledwie 10cm do sufitu. Żarówki obecnie są po obu jej bokach. Przycinać? Szkoda topa. Zaginać? Nie zestresuje się za bardzo?
2. Oprócz pokazanego wyżej pomidora, mam jeszcze white rhino, po tyg wega, przełączona na flo, rośnie dość wolno, za to ma ładną "koronę" i zdrowe (zielone itp) liście. Problem w tym że nawet baznadziejnie zrobiony klon kwitnie, a mała nawet włoska nie pokazała... zupełnie nic.
3. Może i nie ma się czym martwić ale słyszałem że afghan (jako niby mocna babka) trochę bije jak jest na wegu - u mnie nic, na flo miało ostro dawać - u mnie znów nic.. no może poza zapachem jakby pokrzywy i to tylko w boxie. W sumie dobrze bo nie ma przypału.. ale czy to będzie kopać? xD
4. Skoro roślinka już powoli kwitnie to może jednak do sylwka będą zbiory?
5. Te małe topiki co już się tworzą to mogą kopnąć? :D

ja w zamian podzielę się fotkami :D
http://img545.imageshack.us/i/aha2.jpg/
http://img149.imageshack.us/i/aha1b.jpg/


PS
Chomiki najprawdopodobniej zdechły na jakaś bakterię - opinia babki z zoologa :)

PS 2
Bezpieczne jest takie pisanie o roślinkach? Nie chciałbym idąc na obiad do babci zastać psiaków z pomidorem w ręce.