-poważne zaburzenia błędnika - do chodzenia musiałem używać rąk
-brak jakiegokolwiek kontaktu - chciałem coś powiedzieć, ale słowa nie wychodzą po prostu z ust; próbowałem coś pokazać rękami/migowym
-film mi się urwał (sic!) - nie pamiętam co robiłem, gdzie chodziłem po domu; dopiero kumple mi powiedzieli
ogólnie rozpierdol w głowie taki, że nie wiadomo gdzie góra, gdzie dół
-oczopląs poziomy - bardzo szybkie ruchy, trwają ok. 2s co parę minut
Pytanko: jakiego mamy rekordzistę na hajpku albo czy są tacy co zawsze biorą właśnie takie dawki żeby poczuć się tak jak opisałem wyżej? a nie po prostu lekka euforyjka, tylko naprawdę fani ciężkiej pizdy?
i po czym poznać że coś jest nie tak? może się coś stać? bo szczerze mówiąc faza podobała mi się strasznie, ale jednak trochę potem się przestraszyłem, że to niebezpieczne mogło się skończyć... podobno tylko dwie osoby zmarły na to, ale konkretnie raz, że nie wiadomo chyba ile wzięli, a dwa ze jak właściwie mef może zabić? serce nawala bardzo szybko po czym staje? bo mi w sumie ciśnienie jakoś specjalnie nie rośnie to może nie ma się czego bać niezależnie od ilości?
________
edit: dodałem oczopląs i dopisałem outro
- zaburzenie mowy
- chwilowa utrata wzroku
- zmieniający się co sekunde nastrój
- Omdlenia, zapominanie o oddechu
Przynajmniej to zauważyłem u kumpla gdy wysniffaliśmy 1g w 6 godzin pod koniec dobijając się większą kreską około 300 mg. (wspomne ,że było to z rana po wieczorze z 0,5 mefy na 3 ;p).
PS: Świetny temat...może będzie to jakaś przestroga dla nowych uzytkownikow mefy i ludzie zaczną podchodzić do tego z głową nie tak jak my:P.
Wcześniej pewnego razu wciągałam, wciągnęłam na oko, ale dużo, zwłaszcza jak na tamten okres, ok 300mg zapewne. Efektem było całkowite, totalne zamulenie.
Nie wiem czy różnice w działaniu po wzięciu za dużej ilości wiążą się z różnymi drogami podania, czy to kwestia mefedronu, natomiast lepiej po prostu uważać i na pierwszy raz z niesprawdzonym towarem wciągać/pukać małe ilości. ;)
śpiący pisze: jak możne przedawkować mefedron ? nigdy mi się to nie udało,nawet po 6-8 gramowych ciągach bez snu,nawet po gramie wciągniętym w 45 minut,no po prostu przedawkować się nie da.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
