Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 1 z 2
  • 324 / 3 / 0
Jednak nie stestowałem z sokiem ani z ginko moich grzybów ,ale i tak takiej jazdy się nie spodziewałem zjadłem zaledwie 2g grzybów w gorącym barszczu weszły dość szybko bo po 15min. już czułem coś dziwnego po ok 3 następnych poczyłem takie dziwne łaskotanie w całym ciele (takie łaskotanie mozna odczuć przy jedzeniu snickersa na podniebieniu) potem zaczołem się śmiać jak głupi po ok 45min od przyjęcia było mi obojętne czy jestem brudny czy jest mi zimno i wogóle i ten myslotok głupie mysli ale ciekawe inne pojrzenie na świat po ok1h nie mogłem się opędzić od fraktali i trudno mi jest się wysłowić ,a obraz najpierw jakby przechodził przez falującą wodę tak pływał cały na wszystkie strony, i do tego jeszcze CEV'y przy zamnkniętych oczach bardzo kolorowe i wyraźne a kolory przecudne wszystkie jaskrawe i takie piękne. Czułem jakby obecnośc duchów przodków innych istot. Tego się jeszcze spodziewałem ale ok 1:20 od przyjęcia trip przeszedł moje oczekiwania gdy wyszedłem z lasu (było za dużo patyków wszędzie z których robiło się za dużo fraktali męczyło mnie już to) poszedłem w pole przenicy słońce świeciło mi było zajebiście i ciągle się śmiałem gdy nagle spostrzegłem że zborzu i w jaśniejszych punktach wirują kolory wszystko zmieniało kolory oczy mojej dziewczyny z niebieskich robiły się zielone pomarańczowe fioletowe i to takie piękne jaskrawe kolory popatrzyłem się na twarzs mojej dziewczyny a ona była zrobiona z setek milionów malutkich fraktali które były ułożone symetrycznie. Wszedzie gdzie nie spojżałem nawet na niebo falowało i świciło na miliony kolorów a fraktale były wmątowane w to wszytko po ok 2h to wszystko ustało i tylko siedziałem i myślalem na różne tematy i na nic nie mogłem się zdecydować chociaż fraktali dalej było od zajebania.

Waże ok 90kg moja dziewczyna 60kg zjadła tyle samo a jednak tak nie miała warto zauważyć że jadłem pierwszy raz oraz że robiłem to na pusty żołądek.

Czy mieliście taki trip przy ilości zaledwie ok 2g mexykanów? bo coś mocno mnie kopneło raczej.

Dzieki za odpowiedz :)
  • 123 / / 0
Nieprzeczytany post autor: diesel »
ja nie jadam grzybow na pusty zoladek!
i ogolnie dragow na pusty nie jem.
tobie tez radze ;-)
"Kto staje się potworem ten zrzuca ciężar bycia człowiekiem"
                                                                      Dr. Johnson
  • 23 / / 0
Nieprzeczytany post autor: arm »
Nie cieszysz się? Wystarczy Ci 2 x mniejsza dawka niż komuś innemu. Też tak mam. Wystarczy mi 15-20 polskich suszonych łysiczek, żeby spędzić dużo czasu w szalonym labiryncie własnych myśli:) Fajnie, wykorzystuj mniejsze ilości, nie odurzaj się grzybami lecz wzmacniaj własne pomysły :)
  • 750 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: vart »
@arm identycznie jak ja ^^
      
            §h¶ôňgĽéĐ.
  • 883 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: Elwis »
Na mnie też wszystkie narkotyki, których próbowałem, działają mocno i nie narzekam. Kwestia odpowiednio mniejszej dawki. Bardzo fajna sprawa moim zdaniem.
Ostatnio zmieniony 01 czerwca 2009 przez Elwis, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 324 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gizmo »
@Arm , tak ale taki kolory świat mi się bardzo ale to bardzo podobał :D zawsze o takim czymś marzyłem więc chyba nie tylko będe wzmacniał swoje myśli :P jednak nie mam zamiaru traktować ich jako używki zresztą żadnej substancji tak nie traktóje no może od czasu do czasu MJ i jeszcze rzadziej alkochol a tak to lubie odkrywać siebie poprzez dragi.
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
diesel pisze:
ja nie jadam grzybow na pusty zoladek!
i ogolnie dragow na pusty nie jem.
tobie tez radze ;-)
A ja radzę ci nie dawać chujowych rad.

Grzyby na pusty. Aya też. I niektóre inne rzeczy.

Gizmo, gratuluję tripa. Witamy po radosnej stronie życia ;-)
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 38 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Grizzly_cf »
ohayo,
również mam podwyższoną wrażliwość na substancje psychoaktywne, myślę że również psylocybinę. Po 30 łysiczkach świeżych, oczywiście obowiązkowo na pusty żołądek wystrzeliło mnie na drugą stronę księżyca. Takich podróży się nie zapomina. ;)

Diesel i skąd takie rady?? Na pusty i ew. coś kwaśnego na pobudzenie żołądka. Myślę, że dobre są 1/2 jabłka.
You poor fool! Wait till you see those goddamn bats.
  • 123 / / 0
Nieprzeczytany post autor: diesel »
A stad ze jak sie ma wrazliwe bebechy to sie mozna klopotow nabawic.
Na ayahuasce sie nie znam ale na pusty to nawet trawy nie pale

Zalezy co dla kogo znaczy "na pusty"...
Imo gdzies tak minimum 2 godziny po posilku, a po takim czasie to ja jestem glodny wiec nie widze sensu
szamania grzybow (czy tam czegos) i nie jedzenia przez kolejne pare godzin.

Faza ma byc przyjemnoscia a nie katorga - ale jak kto lubi
"Kto staje się potworem ten zrzuca ciężar bycia człowiekiem"
                                                                      Dr. Johnson
  • 71 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: sorgen »
Haaa :) pierwszego tripu się nie zapomina. Kolejne to już podróże w głąb siebie.
Też na pierwszy raz wziąłem 2g suszonych i miałem podobnie porobione :D Płakałem ze śmiechu i radości bo nie mogłem ogarnąć tego piękna. Z czasem zauważyłem, że to nie dawka a podejście do tripa gwarantuje... hmm, tego się nie da opisać słowami.
Podróże zniekształcają, trzeba w domu siedzieć.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 1 z 2
Newsy
[img]
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE

Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.

[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.