Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Zablokowany
Posty: 19 • Strona 1 z 2
  • 126 / 5 / 0
alkohol wedlug mojej wiedzy
-w duzym stopniu uszkadza wątrobe(alkoholowa [alkohol to tez narkotyk]marskosc wątroby apropo nie slyszalem o narkotycznej marskości wątroby)
-jest niewątpliwe w duzym stopniu neurotoksyczny,zabija szare komórki co nie podlega dyskusji w porownaniu do innych substancji gdzie naukowcy toczą dyskusje na ten temat
-uzaleznia silnie.Tysiące alkoholików.
-silnie zaburza percepcje rzeczywistości czlowiek sobie wówczas nawet sprawy nie zdaje co robi i ze jest uzalezniony
-wypadki drogowe dlaczego patrz punkt wyzej
-jest agresjogenny,u niektórych moze wywolac agresje,szał(biała gorączka)tysiace maltretowanych i zniszczonych rodzin(sam w okolicy znam kilka)
-padaczka alkoholowa w zespole abstynencyjnym(głod alkoholowy) lub przy ograniczeniu picia która moze doprowadzic bezposrednio do zgonu.
-zle samopoczucie"dzien po"tzw kac objawia sie zawrotami głowy,bólami,nudnosciami i caly czas"suszy"


heroina
-wątroba ,z tego co wiem wielu uzaleznionych z wieloletnim nawet 30 letnim starzem nie skarży sie na dolegliwosci wątrobowe
-czy jest neurotoksyczna brak danych jakoby heroina ryla beret
-iniekcje.Bardzo niebiezpieczna forma zażywania która praktycznie nieodłącznie jest powiązania z zazywaniem tej substancji.
-horoby przenoszone drogą iniekcji.Zakazanie zyl,zatory spowodowane niewlasciwymi iniekcjami itd
-silnie uzaleznia najbardziej uzalezniający narkotyk bez watpienia.Fizyczyne i psychiczne uzaleznienie.
-zespół abstynencyjny:podobnie jak w przypadku alkoholu tyle ze nie moze skonczyc sie bezposrednio zgonem.
-silnie zaburza percepcje rzeczywistości czlowiek sobie wówczas nawet sprawy nie zdaje co robi i ze jest uzalezniony
-wypadki drogowe dlaczego patrz punkt wyzej
-nie powoduje agresji wręcz przeciwnie uspokaja
-nie wiem jak sprawa wyglada z"kacem"ale prawdobodobnie go nie ma(biorac kodeine nie mialem zadnego kaca)
-zanieczyszczenia towaru


amfetamina
-wątroba brak danych jakoby amfetamina powodowala marskosc.
-jest neurotoksyczna
-rozwalona śluzówka
-silnie uzaleznia
-brak zespolnu abstynencyjnego tzw uzaleznienie fizyczne
-wzmaga percepcje rzeczywisctosci w przeciwienstwie do powyzszych substancji.Czlowiek mysli o wiele intensywniej i analizuje wszystko dookola az zabardzo(patrz psychozy)prawdopodobnie dzieki temu latwiej zerwac z nalogiem
-depresje,lęki,niepokoje psychozy na skutek długotrwalego zazywania amfetaminy
-prowadzenie pojazdow mechaniczych:wzmaga koncentracje i sprawnosc psychomotoryczną,skraca czas reakcji.Jedynie....u nieodpowiedzialnych kierowcow istnieje mozliwosc wywołania "brawury"
-agresjogennosc moze wywolac agresje
-"dzien po"zjazd objawiajacy sie silnym niepokojem urojeniami i depresją
Ostatnio zmieniony 12 grudnia 2007 przez metkatynon, łącznie zmieniany 4 razy.
  • 377 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: gofel »
metkatynon pisze:


AMFETAMINA
-wątroba brak danych jakoby amfetamina powodowala marskosc.
może marskości nie powoduje ale ryje wątrobę jak ja pierdole
Uwaga! Użytkownik gofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 108 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ferrari »
Czy ten temat nie powinien być w dziale narkotyki?
  • 849 / 42 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
Co do agresji to jest ona nieodłącznie związana z każdym nałogiem, np. gdy ktoś próbuje stawać między uzależnionym a towarem. Co do rycia wątroby to hera sama w sobie tego nie robi, za to zanieczyszczenia w niej, nie mówiąc już o HCV jak najbardziej. W przypadku fety wygląda to podobnie. Do fety dopisałbym jeszcze psucie się zębów, wypadanie włosów, wrzody żołądka itd.
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Heroina nieziemsko uszkadza uzębienie.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 43 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kkaczuszka »
Szklanka wódki (250 g) zabija okolo 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu. Komórki nerwowe sie nie regeneruja. Ludzki mózg sklada sie z okolo 3 miliardów komórek nerwowych, z czego
uzywamy na co dzien okolo 10% z nich. Zatem okolo 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Czlowiek moze bez obawy o swoje zdrowie wypic 2 700 000 szklanek wódki.
Przeliczamy:
1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem
2 700 000/3 = 900 000 butelek.
Zakladajac, ze maksymalny wiek przecietnego alkoholika wynosi 55 lat, a
zaczyna on pic, powiedzmy majac 15 lat, to mamy 40 lat stazu.
Przeliczamy lata na dni:
40 * 365 = 14600 dni picia.
Jezeli mozemy wypic 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to:
900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie!
Wniosek:
Aby umrzec z braku komórek nerwowych musielibysmy pic po 20 butelek wódki na sniadanie, 20 - na obiad i 30 - na kolacje...
KAMIEN Z SERCA ! GORZALKA DLA WSZYSTKICH !
Tolerka nie zając, nie ucieknie...
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
Wczoraj to obliczałem :-D I jak to zobaczyłem to się ładnie ucieszyłem :-D
Ale mam pewne wątpliwości. Dlaczego starego alkoholika atakują anioły z bazukami i ganiają wściekłe psy ze świecącymi oczami? Czy to już urojenia właśnie od wyżartego mózgu? Czy też może sama choroba alkoholowa powoduje takie halucynacje?
לאכול חומצה!
  • 178 / 8 / 0
te aniolki to tzw delirium....
Uwaga! Użytkownik electric_terrorist nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6 / / 0
[quote="Kkaczuszka"]
Szklanka wódki (250 g) zabija okolo 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu. Komórki nerwowe sie nie regeneruja. Ludzki mózg sklada sie z okolo 3 miliardów komórek nerwowych, z czego
uzywamy na co dzien okolo 10% z nich. Zatem okolo 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Czlowiek moze bez obawy o swoje zdrowie wypic 2 700 000 szklanek wódki.
Przeliczamy]

Mimo wszystko alkohol strasznie ryje psychikę i niszczy wszytko na około a nie tylko tego co pije :-/
Wiem co mówię. Mój stary chleje od 20 lat. Mój dziadek tez pił. I nie muszę już mówić jak to odbija sie na mnie :-/
Nienawidzę tego człowieka, ale sama lubię wypić więc przypuszczam że jeśli kiedykolwiek miałabym dzieci to tez by mnie nienawidziły %-D
Sama pije w za dużych ilościach mimo mojego młodego wieku i eksperymentuje z różnymi innymi substancjami. Przypuszczam że duży wpływ na to miał mój stary i moja sytuacja rodzinna. Szkoda że skłonności są przekazywane w genach...
  • 302 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: alkocholik »
U mnie podobnie - ojciec pił, matka piła, dziadek pił i babcia - to jak ja kurwa miałem mwyjść na ludzi!? %-D

Ja słyszałem, że tylko ostre najebanie niszczy szare komórki, to jak to jest? Jak co wieczor wypije 4 browary, czasem więcej to co już chuj, umieramy? Wódy nie piję i unikam jak ognia. Winko czasami przeważnei jak juzto swojskie. A browar piję bo lubie sobie wypić i posiedziec wieczorkeim z bronkiem i czasem z czymś zielonym.
http://pl.youtube.com/watch?v=KepMuZMiCr8
Zablokowany
Posty: 19 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.

[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.