Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 318 • Strona 1 z 32
  • 134 / 1 / 0
Często mi się zdarza palić z różnymi ludźmi, którzy nie są moimi "najbliższymi" znajomymi i zauważam, że sposób palenia jointów jest bardzo różny. Czasami ostro sie wkurwiam jak ludzie nie przejawiają żadnej kultury w tym procederze. Już nie mówię o ślinieniu ustnika (tzw. basenik) - bo wiadomo, że to jest po prostu niedopuszczalne, ale wkurzają mnie takie akcje, ze ktoś przetrzymuje skręta tak długo dopóki mu nie zgaśnie, albo jak tylko przychodzi jego kolej to zaczyna coś gadać i gada i gada i gada, zamiast pociągnąć i przekazać dalej. Nie wiem co wy o tym sądzicie, ale według mnie powinno się jakoś rozpowszechniać dobre nawyki związane z paleniem.

Kilka moich uwag:
- Rozpalający może wziąć tyle buchów, żeby joint się równo i dobrze rozpalił, a sam mógł wziąć porządny mach
- Ja np. lubię kiedy jest z góry określone "na ile" palimy. To znaczy, w zalezności od ilości osób palę na dwa lub na trzy machy dla każdego, a potem przekazuje dalej (nie ma wtedy takich sytuacji, że dochodzi do kogoś kolejka, a on zaciąga się 5-6 razy zanim przekaże dalej, mimo, że wszyscy palili po mniej). Praktycznie tylko jeśli palę z jedną osobą pozwalam sobie na "nie liczenie" buchów tylko swobodne palenie.
- Nie powinno się przekazywać dalej, jeśli nie zostało palenia na przynajmniej dwa machy (nie cierpię kiedy ktoś mi podaje i z góry wie, że nic już nie ma)
- Bez sensem jest "poprawianie" za każdym razem kiedy kolejka dochodzi do kogoś (tzn. gdy ktoś zawsze ma w ręce zapalniczkę i mimo, że joint wcale krzywo się nie pali on i tak przypala bletki, żeby było równo)
- Totalnym buractwem jest rozpoczynanie opowieści kiedy akurat masz w ręce jointa (jak wspomniałem wcześniej - zdarzało mi się palić z ludzmi, którzy fakt trzymania jointa w ręce uważali za przyzwolenie do opowiadania jakiejś historyjki)
- Niedopuszczalnym jest zgaśnięcie jointa podczas twojego "ruchu".
- Wkurwia mnie też jak ktoś podczas palenia albo tuż przed idzie się odlać (w plenerze raczej nie ma miejsca na umycie rączek...)
- Wkurwia mnie też kiedy ktoś cały czas chara (heh... "siarczyście spluwa") po każdym machu.


To na razie tyle. Miło będzie jak też coś dopowiecie, bo czasami aż się przykro robi podczas jarania i trzeba edukować w tej kwestii naszą młodzież...
  • 325 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: strunaman »
chyba nic więcej nie dodam i nic nie ujme... prawda TowarzyszuX
' Miłość nie chce żebyście się martwili '
  • 867 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: Lotnik »
Palenie jointow, stalo sie juz pewnym rytualem :) Zawsze umawiam sie ze np. palimy po 3-6 buchow :) i tak leci. Zadnego sliniena etc. Za to wkurwiaja mnie lduzie z kotrymi pale, a oni sie bawia joyem, tu cos podkleja przypala itp. a ja czekam na kolejeczke.
A rozmowy owszem, ale jesli mozesz rozmawiac z dymem w plucach :D zazwyczaj jest tak ze zaczyna pierdolic osoba ktora wypuscila dym i przekazala kolejke. a co do pozostawiania resztek, a szczegolnie jak jestem jakas dziewczyna i pale to preferuje shoty :D Nie pluc, niepodpalac, tlyko PALIC, SADZIC ZALEGALIZOWAC.
Tyle odemnie bless.
ChÓj!
  • 88 / 2 / 0
Dodałbym jeszcze : trzy dublety, tracisz kolejkę...

...a w sytuacji ekstremalnej "Idziesz do więzienia"...
Nie bój się plamy na swetrze.
  • 1736 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
Joint zazwyczaj na 2-3 osoby. Jak jest wieksza liczba osób to lepiej skręcić 2 niż jednego wielgachnego...

Jak palimy?
1. po 3 buchy i leci kolejka.
2. Hieny na zioło odpadają... lepiej z takimi palic fifke bo tacy tylko przeciągają jointa i robia z niego marchewkę...
3. Jointa się pali spokojnie i bez nerwów... inaczej niema sensu go palić bo jest wtedy hujowy.
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
U mnie mniej więcej tak samo.
Z tym że, najpierw po 3 ewentualnie 2 buchy, a przy końcu po jednym spokojnym (zależy ile jest osób)
Zazwyczaj zapominam ile już wziąłem i się dopytuję ;-) , znajomki czasem także.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 11 / / 0
Nieprzeczytany post autor: wampirek »
LeonardoDaVinci pisze:
Jak palimy?
1. po 3 buchy i leci kolejka.
2. Hieny na zioło odpadają... lepiej z takimi palic fifke bo tacy tylko przeciągają jointa i robia z niego marchewkę...
3. Jointa się pali spokojnie i bez nerwów... inaczej niema sensu go palić bo jest wtedy hujowy.
zgadzam się w 200%
Mnie najbardziej drażnią takie Hieny na zioło, zachowują się jakby nigdy zioła nie widzieli <_< ciągną takie machy że mało im oczy nie wyjdą na wierzch ale co tam dalej ciągną :rolleyes: ehh
Uwaga! Użytkownik wampirek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 89 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Teraz »
Nigdy nielicze buchów
ale fakt jak ktoś zmoczy ustnik to kurwa zabić!
no i jak ciagnie z jointa jak tonący z ustnika z tlenem to tez niefajnie . . .
ok 2 buszkow, bez pospiechu
nunc stans
  • 302 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: alkocholik »
Jointy bardzo żadko pale. Raczje z fifki jak cos. Jednak zdażajasie debile, którzy ciągle podpalaja gdy wystarczy wciągnąć, czy zaślinią ustnik z lufki. Jointy zazwyczaj pale dwa trzy buszki i dalej, nikt nie pierdziel igłupot podczas swojej kolejki.
http://pl.youtube.com/watch?v=KepMuZMiCr8
  • 91 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Versus »
[quote="wampirek"]
ciągną takie machy że mało im oczy nie wyjdą na wierzch ale co tam dalej ciągną ]

8-( Przecież chodzi o to żeby porządnego bucha zajebać a nie się pierdolić.Ja nie lubie jointow bo się chujowo pali i się marnuje i wogóle dupa.No ale co kto woli..A sępy na zioło to są wtedy jak walą buchy poza kolejką a nie jak ktoś zwija porządnego bucha.Chociaż może przy jointach powinno się mniejsze ściągać.. :rolleyes:
ODPOWIEDZ
Posty: 318 • Strona 1 z 32
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu

Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.

[img]
Marihuana w sortowni jednej z firm kurierskich

Na początku stycznia 2025 roku funkcjonariusze Referatu do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, we współpracy z funkcjonariuszami Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach, przechwycili paczkę zawierającą ponad 1,4 kg marihuany. Narkotyki zostały ujawnione na terenie magazynu logistycznego jednej z firm kurierskich działających na terenie kraju i pochodziły ze Stanów Zjednoczonych.

[img]
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta

W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.