Wczoraj zostałem zatrzymany jadąc samochodem, powodem była rozmowa przez telefon.
Jechałem ze znajomym, chwilę wcześniej paliliśmy jointa, odwoziłem go na metro....
A więc, zatrzymali nas, dałem dokumenty i wtedy chyba poczuli woń squna z fury.
Przetrzepali nas, ja byłem czysty podobnie jak auto, niestety kumpel miał przy sobie trochę zioła.
Zaszło podejrzenie że ja mogę być pod wpływem czegoś więc odrazu zabrali mnie do szpitala na badanie moczu.
Zdarzenie to miało miejsce 2 dni po sylwestrze, wynik - marihuana, koks - pozytywne :/
Zabrali mi prawko, odpowiadam za ten sam artykuł co jazda po pijaku.
I teraz nie wiem jakie mam szanse na rozprawie która mnie czeka, powiedziałem na zeznaniu że nic tego dnia nie brałem tylko w sylwestra czyli 2 dni wcześniej, czy miał ktoś podobną sytuacje? Czy myślicie że uda mi sie im udowodnić że w dniu zdarzenia nic rzeczywiście nie brałem tylko 2 dni wcześniej? Czy to mi może pomoc w uniewinnieniu? help
Masz prawnika? Warto dowiedzieć się o wszystko u jakiegoś.
3m się.
Jean Cocteau
p.s. mam nadzieje, ze sie myle - tak czy inaczej wez prawnika moze on cos zdziala... sprawa taka ze mozna sie wykazac ;] good luck, stracic prawko w taki sposob to niezla chujnia ;p
zaczna sie psychotesty... jak przejdziesz poprawnie to jest swiatlo nadzieji. Gadaj z prawnikiem prawo jazdy jest cenne. Chyba kazdy to wie, dla wielu to chleb na zycie :-)
odrazu zjazd na komende i lawete wezwali po samochod?
ee to niezle spizgany musiales byc ]
To przez benzo ;)
Night Garden pisze:yam'teoretyk pisze: ee to niezle spizgany musiales byc ]
To przez benzo ;)
Ale kamro zabrali ci samochod laweta ili niet? Prokurator zajal na poczet postepowania jak w przypadku jady po pijaku? Mow, bo ciekawy jestem.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/975f790a-3ebb-4508-ba00-949ba84c72a8/drug-powder.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250902%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250902T043501Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=177d414de6e7e71fa8fedfb654af2281fb275907d414ef75998ba20f1736a735)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-08-27_18-13-07.png)
Nasi sąsiedzi legalizują marihuanę. Do 100 gramów na własny użytek
Czechy przygotowują się do ważnych zmian w swoich przepisach dotyczących marihuany. Od 1 stycznia 2026 roku będzie tam legalne posiadanie do 100 gramów marihuany oraz uprawa do trzech roślin konopi na własny użytek. Dzięki temu, Czechy staną się drugim krajem w Unii Europejskiej, który zdecydował się na takie rozwiązania.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sekwojapark.jpg)
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego
W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peruwianka.jpg)
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci
42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.