Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 1 z 3
  • 1 / / 0
Właśnie sie zastanawiam czy zjedzenie spleśniałych grzybów bedzie mialo skutki uboczne,wie ktoś?
Uwaga! Użytkownik EmSii nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Co najwyżej ból brzucha albo sraczka. Ja bym żarł (chyba, że ewidentnie są śliskie, sgniłe, oblezione przez robale i śmierdzą).
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 185 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: teflon »
gdy juz zaczną dzialac, bedziesz czuł jak ci jelita wibrują :p
  • 122 / 2 / 0
NAjprawdopodobniej dopadnie cię ból brzucha co może popsuć fazke. Możesz dostać lęków takich jak np zatrułeś się i umierasz. Miałem coś w tym stylu kiedys.
Uwaga! Użytkownik pan_z_problemem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Ja bym zrobił wywar.
Przynajmniej smaku chujowego nie poczujesz!
I'm broken.
  • 13 / / 0
Odświeżam temat. Moje ostatnie gribonki podczas suszenia zostały delikatnie przysypane przez śnieg, przez co pojawiły się na nich takie malutkie, białe ślady pleśni. Na szczęście nie przetrzymalem ich tam za długo, wziąłem je ze strychu i od razu na porządne przesuszenie pod grzejnik... Jako, ze myślę sobie przed końcem roku jeszcze potripowac mam pytanie- czy istnieje jakieś niebezpieczenstwo zatrucia w takiej sytuacji? Myślałem o 1 tabletce avio przed spożyciem łysic, co by zapobiec nudnosciom... Ale jak zrobi mi to rozpierdol z żołądka to nawet ten aviomarin nie pomoże. %-D
  • 3490 / 55 / 0
Imbir, nie avio.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 79 / 2 / 0
Czytałem gdzieś, chyba na Hypku że spleśnialcami można sobie rozwalić wątrobę czy coś tam, nie wiem czy to jaja sobie ktoś robił hmm.
Ale co do faktów, to pleśń atakuje od zewnątrz, więc jeśli to początki pleśnienia to możesz zdrapać/odciąć i szamać, tak myślę.
Uwaga! Użytkownik scout667 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3129 / 26 / 0
Nikt sobie nie robił jaj, bo takie mogą być faktyczne konsekwencje.
High, how are you?
  • 79 / 2 / 0
Krystyna Knypl
Internista
"Pleśnie mogą wytwarzać substancje zwane mykotoksynami, których obecnie opisano ponad 400 rodzajów. Wiele osób zjada nieświadomie i przypadkowo niewielkie ilości mykotoksyn, które znajdują się w niewielkich ilościach w różnych produktach spożywczych. Nie są opisywane konsekwencje zdrowotne po jednorazowym spożyciu niewielkiej ilości mykotoksyn – dopiero systematyczne przewlekłe spożywanie tych substancji może wywierać ewentualny negatywny wpływ na zdrowie człowieka. Warto na przyszłość nie zostawiać jedzenia gotowanego poza lodówką."

"Nie sama pleśń jest dla nas szkodliwa, tylko produkty jej przemiany materii, czyli trujące mikotoksyny. Warto o tym pamiętać, podejmując decyzję, czy wyrzucić spleśniałą żywność do kosza. Nie sugerujmy się wielkością pleśni, ponieważ nawet maleńka plamka może być z gatunku tych, które wytwarzają dużo mikotoksyn.
Najwięcej trucizn znajduje się w źle przechowywanych zbożach oraz orzechach arachidowych."

"Ale jeżeli będziemy często spożywać nadpleśniałe produkty z trującymi mikotoksynami, może to wywołać trudne do leczenia choroby, tzw. mikotoksykozy. Groźniejsze ich postaci prowadzą do zmian w kanalikach żółciowych, tłuszczowego zwyrodnienia wątroby, krwawych wybroczyn i martwicy, a nawet pierwotnego raka wątroby."

Może jednak nie warto ryzykować.
Uwaga! Użytkownik scout667 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 1 z 3
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...

[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.