wujek supra
tzn ze to miales keidys i teraz juz Ci przeszlo?? bo ja pale juz troche czasu( 3 lata) i mam to stale.
Zauważ że kiedy wejdziesz z kumplami w ostrą polewke to tego pewnie nie czujesz(bo odwracasz wtedy uwage od tego)
no tak masz racje - tak jest :D
No ale ogolnie to troche mi przeszkadza bo musze np stale trzasc nogą ("szyć") bo jak tego nie robie to wtedy samorzutnie podskakuje jakby mi zaba skakała po ciele ;]
Ogolnie dziwna sprawa - myslalem ze jedyny mam taki objaw ;] pewnie da sie nad tym zapanowac - jestem zwolennikiem teorii ze mozg ludzki ma wielkie mozliwosci- ale ja narazie nie potrafie tego opanowac bo jak juz pisalem wyzej, kiedy probuje zostac w zuupelnym bezruchu zaczyna mi to wchodzic w okolice splotu slonecznego i wtedy zaczyna mnie glowa bolec i czuje w niej cisnienie ;]
ps. a moze to ze mam ciśnienie podwyzszone na przyklad??
Bardzo to jest krepujace , ponieważ wyglada jakby sie bylo mocno naćpanym a tak naprawde czuje sie jedynie zmulony .
@shan: no a ja mam raczej tak ze sie nie zamulam, tylko musze lazic wszedzie i cos robic, zamulam sie przy jakis wiekszych ilosciach, ale zgadzam sie - to wyglada pewnie nienajlepiej z boku..
niedokladnie chodizlo mi o to ze mi drży noga, tylko ze jak nia nie trzęse to wtedy mnie łapią te "magnesy" i sie ciagle wierce...
A odnosnie niekontrolowanych odruchow ciala. Jest to zjawisko jak najbardziej normalne. Nie dotyczy tylko
poczatkujacych palaczy, doswiadczeni bardzo tez czesto maja takie jazdy. Wynika to z tego ze THC powoduje lepsze przekazywanie bodzcow midzy synapsami w mozgu. Jak jestes upalony te odpowiedzialne za ruch np. mięśnia wzdłużnego środsopia (czy innego ktory sie sam rusza (jak to brzmi hehe)) dostaja impuls ruchu od mozgu, wywolany nie twoja wola, lecz dzialaniem roslinki. Czesto ludzie maja takie przypadlosci wrodzone, niekontrolowane ruchy. Jest to normalne i nie nalezy sie tym przejmowac ;) Sam mam ten problem i nie raz jak siedzimy skuci to smiesznie jest jak sie same czesci ciala ruszaja. Dobra spadam cos zapalic bo mi smaka narobilisciee hehe pozdro wszystkim ! peace
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.