Chciałam się dowiedzieć o dawkowaniu Sevredolu. Mam dostęp do tego leku, tabletki po 20mg. Nigdy nie próbowałam morfiny i mam zamiar to zrobić. Nie wiem tylko w jakich ilościach bierze się ten lek by coś poczuć. Może ktoś z Was wie i mi poradzi? Z góry dziękuję.

P.S. Jakie Wy mieliście skutki zażycia tego leku?

fajnie ze masz dostep. te tabletki zapewne sa powlekane woskiem.
masz Mediswabs , takie gaziki z alkoholem do dezynfekcji ? jak nie to wez troche alkholu na szmate i scieraj z tabletki wosk (latwo sie sciera) , jak zetrzesz to pozniej wez igle i wydlub wosk z literek i numerkow, i jeszcze raz przetrzyj zeby tabletka byla czysta od wosku.

teraz masz wybor, gnieciesz tabletke na lyzce , dodajesz troszke goracej wody , i mieszasz to mocno rozgniatajac grudki zeby sie wszystko zmieszalo , i teraz to wez wciagnij do nosa. Alternatywnie jak nie chcesz do zyly to mozesz sobie to wstrzyknoc w odbyt ale to jest troche ekhmmmm gejoskie , przypomne ze ludzie w USA jak nie pukaja towaru to wlasnie wciagaja, i na zachodzie gdzie jest meks. heroina taka smolista to wlasnie tak robia ze podgrzewaja z woda i wciagaja

jak chcesz to pukac to podobnie, gnieciesz, cala tabletke, dodajesz gdzies 70 kresek wody, mieszasz mocno, wrzucasz filt od papierosa i naciagasz do pompki, w pompce masz wodnista substancje, reszte tabletki zostaje naokolo filtra, pukasz sobie piersza czesc, i pozniej powtarzasz to samo dodajesz wody do tej reszty i mieszasz , i tak mozesz zrobic ze 2-3 razy zeby 'wycisnoc' wszystko z tej tabletki.
PLyn z tabletki bedzie gestawy, ale nie boj sie, to nie grozi nic, najwazniejsze zeby tam wosku nie bylo, bo kreda z tabletki itak w wiekszosci zostanie na filtrze.


jak nie masz tolerancji to 20mg to bezpieczna dawka na jeden raz.


PS: pierszy raz za duzo nie poczujesz, dopiero na drugi dzien jak wezmiesz tabletke tak samo to cie kopnie bo tak opiaty dzialaja ... przyswajanie mozgu i takie tam....

zrobiłem wszyściutko jak napisałeś, 2 sevredole x 20 mg, rozkruszone w wodzie i wciągnięte. (były drobne problemy z rozkruszeniem i zostało trochę grudek...)

zero jakiejkolwiek reakcji...

no nie kwestionuję tego, a nawet potwierdzam - oprócz przyjemnego rozluźnienia i braku zmęczenia do późna w nocy, a następnie udanego snu większych efektów po 1 razie brak. zobaczymy, czy dziś będzie inaczej.

no i... nic :( 60 mg morfy w ciągu 2 dni, wciągnięty roztwór wodny do nosa i żadnej konkretnej reakcji. może coś źle zrobiłem? albo to za mała dawka?

Dajesz do oporu, aż kopnie! :P

Bo morfinę to się podaje dożylnie jak się chce mieć jakieś konkretne efekty,a nie tylko zbić skręta po innych opiatach...Prawdę mówiąc to wciąganie roztworu do nosa z opiatów to jakiś chujowy sposób.Mój pierwszy kontakt z silnymi opiatami to było wstrzyknięcie sobie w żyłkę 125mg mg dobrego brałna i jakoś odrazu poczułem wszystkie efekty łącznie z kopnięciem w łeb,i tym całym błogostanem bez jakiegoś żygania czy coś jak niektórzy pieprzą ,że mieli żyganie po pierwszych razach z heleną...

ALe co do morfiny,to teraz,nieraz kilka razy w tygodniu,podaje sobie morfinkę z tabletek...tylko że te tabletki są zacetylowane i hawierają heroinę i troszeczkę morfiny która się nie doacetylowała.
A i podaję sobie tak 150mg nieraz 200mg-z tym że jest to opiat i pewnie troszeczke pozostałości z tabletek.I wtedy jestem najebany ładnie.Trzyma mnie to bardzo długo (dłużej niż brązowa hera) nawet na drugi dzień nie mam zgięcia odrazu rano tylko w południe dopiero.

Więc porównaj sobie te dawki weź pod uwagę że ja jeszcze biorę here i masz już gotową odpowiedź ---dlaczego u Ciebie działanie jest tak słabe... ;-)

No ale do walenia po kabelkach nie bede Cię przecież zachęcał,mówie tylko jak jest.

He he, jakbyś puknął 100-125mg Warszaffskiego brauna z Grochowa na 1-st time (towarek jasny, ale ładnie pływa) to byś zdechł brzydko mówiąc.

Więc coś towar nie ten teges z mocą...

P.S.
A tak na prawdę jak kupujesz ćwiarę to masz tam ok. ~0,2g a nie 0,25g jak Bóg przykazał :/ Jebać dilerów.

A nieraz i mniej, zwłaszcza gdy diler też wjebany. A jak jesteś na skręcie to i tak nie narzekasz.