Może nie dla każdego łatwym jest od tak ograniczyć w takim przypadku polecam zrezygnować z trzaskania wiader.
Bardzo dużo się ruszam, przez co śpi jak zabity. Nie odliczam też dni do piątku - byle zapalić. Ot przychodzi sam bardzo szybko...
Dzięki temu zapas materiału wydaje się nie mieć końca. Ile było w słoikach po moim powrocie, tyle jest nadal (na pierwszy rzut oka :)).
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Dzisiaj kończę mój najdłuższy ciąg, który trwał od stycznia do wczoraj (02.05.2020).
Przez te 4 miesiące paliłem codziennie po pracy sztukę na pół (przeważnie był to kozacki temat, a nie jakieś samosieje) z ziomeczkiem, zazwyczaj w dwóch gibonach, na weekend paliliśmy od rana do nocy (nawet zdażyło się spalić po 2g na głowę), do tego wchodził rower (około 20 km po lesie na bombie) i wieczorem wódka. Tematy braliśmy od różnych źródeł, więc nie paliliśmy ciągle tego samego. Na majówkę magia mj zniknęła i nawet 2/3 wiadra ściągane po alkoholu nie kopały. Ile musimy sobie zrobić przerwy, żeby zbić tolerkę? Zastanawiam się też, czy sport po mj przyczynia się do tolerancji (nie czekaliśmy aż faza lekko zejdzie, tylko od razu po bacie wsiadaliśmy na rower i konkretnie się męczyliśmy) Myślałem nad systemem 2 tyg detox 2 tyg palenia lub palenie weekendowe
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e17d0c7c-69af-44a8-a89a-4181bdd2f48a/received_317972450986544.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250720%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250720T103802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=10f8917bccd366ec566978f2172ef7fe75f890fee31da8fdaa5bdbf809f33afe)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.