Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
revolutionaction pisze:Wszystkie leki i suplementy gówno dają jak się wpierdala prochy. Stymulanty to chodzenie mózgiem po polu minowym.
Co do psychoz to one siedzą w jaźni i można siłą woli je ogarnąć, polecam tą metode. No i oczywiscie jakis dobry chillout na słuchawkach :)
nie wiem jak po wielodniowych ciągach, ja wole raz na jakis czas ale mocniej
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Co do psychoz to one siedzą w jaźni i można siłą woli je ogarnąć,
C9H13N pisze:Dlaczego bo fecie, i innych dragach stymulacja zostaje najdłużej? Czyżby adrenalina była najwolniej wyczerpującym się hormonem?
Scalono -- 909
Powodem przykładowego zjazdu po amfetaminie jest ten sam system, który zwiększa tolerancję organizmu na substancję.
Działania organizmu przy przedstawieniu ponownych dawek danej substancji mogą albo zmierzać do jak najszybszego usunięcia substancji z organizmu (indukcja enzymatyczna - organizm nie trzyma zapasu wszystkich możliwych enzymów, bo było by to bez sensu, natomiast po wprowadzeniu do niego substancji, zaczyna on produkować odpowiedni enzym w coraz większych i większych ilościach), przeciwdziałania efektom substancji (mechanizmy kompensacyjne - np. dla substancji zwiększającej tętno, organizm może zaangażować mechanizmy mające na celu jego zmniejszenie) lub bezpośrednie zmiany w neuronach (np. zmniejszenie zapasów neurotransmitera, zmniejszenie/zwiększenie czułości receptorów).
Im częściej i dłużej wprowadzamy daną substancję do organizmu, tym te zmiany są intensywniejsze (stąd bierze się coraz większa tolerancja na substancję), ale także tym dłużej trwa powrót tych systemów do normalności.
W przypadku amfetaminy organizm wykorzystuje najprawdopodobniej m.in właśnie zmniejszenie ilości dostępnych neuroprzekaźników i zmniejszenie czułości błony postsynaptycznej. Kiedy działanie substancji zniknie, te zmiany jeszcze przez jakiś czas utrzymują się w organizmie (w tej sytuacji długość i intensywność zjazdu są proporcjonalne do ilości zażytej substancji i ilości czasu, przez jaki byliśmy pod jej wpływem). Systemy te częściowo przeciwdziałały efektom substancji kiedy działała, natomiast w momencie kiedy substancji brakuje w organizmie, wpływają one na nasz zwykły balans neuroprzekaźników.
Tak naprawdę efekty tych działań organizmu można by nazwać "ujemną amfetaminą". W czasie działania substancji osłabiają one jej efekty, ale po jej wyeliminowaniu z krwiobiegu, ta "ujemna amfetamina" jeszcze przez jakiś czas się utrzymuje.
/edit. sorry za podwójny post, ale tak mnie jakoś naszła wena, a tego górnego nie mogłem już edytować
mnich3991 pisze:Jakie witaminy/leki polecacie na zmniejszenie zjazdu po BK? Oprócz benzo :-)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zrzut-ekranu-2025-01-15-o-12.17.13.png)
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/davidnutt030118.jpg)
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii
Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmj22.jpg)
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść
Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/altars.jpg)
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków
Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.