Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
28 stycznia 2021Kochanek Heleny pisze: Nie potrzeba arszeniku, po samym canna w za dużej ilości bardzo łatwo się przekręcić. Tzn chyba nie zawsze tak było tylko po pierwszej delegalizacji, albo drugiej - jak zniknely jwh i to co było po nich a pojawily się chminaki i tym podobne. W każdym razie syntetyczne kanna to w większości twarde narkotyki z dawkowaniem kilkadziesiąt razy mniejszym niż heroina. Z ziolem one mają wspólnego tyle co nic.
@EvilDead
Cudne to było, ale odstawienie to był kilkumiesięczny(!) zombie mode, utrata czucia fizycznego w większości ciała..
Jest dokładnie tak jak mówisz, te maczanki były cudne i powiem całkowicie szczerze że zwykła marihuana nie miała podjazdu do tych maczanek. Po odstawieniu ich te 5 dni nie spania, nie jedzenia i ciągłe biegunki to było najgorsze co mnie spotkało i tak jak mówisz objawy odstawienne tych maczanek zrobiły ze mnie totalne zombie i przez jakieś 3-4 miesiące dochodziłem do siebie. Na dodatek depersonalizacja i derealizacja utrzymywała się też bardzo długo. Generalnie czułem się tak jakby mój mózg się wyłączył i że jestem tylko pustym ciałem bez emocji, bez jakiegokolwiek życia w sobie który żyje tak jakby w zamkniętej klatce patrząc na świat jakby przez jakąś folie/szybe. To było na prawdę okropne ale mimo tych wszystkich zjebanych skutków ubocznych, objawów odstawienny to i tak chciałbym jeszcze raz przeżyć tydzień palenia dzień w dzień tych maczanek. Generalnie mad dog, smart shiva i black widow były dość słabe i odstawienie ich to nie był aż tak wielki problem ale odstawienie Voodoo to była największa maskara. Chciałbym wiedzieć jakie syntetyczne kanna siedziały w tym Voodo ale z tego co zauważłem na własnym przykładzie to miałem wrażenie że na pewno tam jest jakieś opio i jakiś dysocjant bo działanie dysocjacyjne było bardzo podobne do klasycznych dysocjantów za to drugie działanie w tym Voodoo to była czysta faza jak po jakimś opio - przyjemne ciepełko, wyjebane na problemy i błędy które popełniłem i do tego przyjemność z każdej wykonywanej czynnośći. Fakt jest faktem że brałem tylko kodeinę przez rok którą odstawiłem z dnia na dzień i właśnie to działanie voodoo było w 99,9% takie jak po kodeinie tylko z więszym nasileniem pozytywnych efektów. To wszystko są moje podejrzenia co mogło tam siedzieć ale niestety nikt nie sprawdził co tam siedzi (o ile sie da) więc można tylko snuć domysły ale powiem szczerze że minęło dwa lata od jarania tych maczanek i w tym czsasie bardzo dużo czytałęm o syntetycznych kanna i ich działaniu na człowieka lecz żaden syntentyk nie pasował do dzialanie jakie miałe Vooodo. Chciałbym się dowiedzieć i to bardzo jakie tam substancje mogły być bo żeby mieć takie objawy odstawienne po zaprzestaniu jarania tp musiałby być tam jakiś opioid choć tak jak mówiłem nie jestem pewny i nie jestem znawcą ale coś jest na rzeczy bo odstawienie opiatów wygląda właśnie tak samo jak odstawienie tej maczanki Voodoo. Pewnie się już nigdy nie dowiemy co tam było ale mówiąc szczerze chciałbym przeżyć to jeszcze raz choć wiem że to strasznie ryje mózg
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
jestem wolny od tego syfu calkowicie od 3 lat.
ćpałem to prawie 7 lat, 2008-2015r.
lądowałem po 5x na SOR zabrany karetką.
nie ćpajcie tego gówna, są lepsze rzeczy!
po latach przerwy w końcu zwykła mj na mnie dobrze działa i przy niej zostaje, ale staram się nie palić częściej jak 2x w miesiącu po max 1 małym nabiciu w towarzystwie - częstowany.
22 lutego 2021Brutalny pisze: ja jak chodzilem do szkoly to wlasnie byly zlote czasy syntetyków , palilem 'algisa' i 'sandiala' tak sie nazywalo , ładnie to ryło czereb , totalna odcinka , zastanawiam sie czy nie zrobiłem sobie tym kuku na cale zycie
Spotkaliście się kiedyś z tym środkiem na rynku? Póki co znalazłem oferty proszku (bez podanych cen) chińskich laboratoriów i jedną ofertę olejku na amerykańskim ebayu. Trudno mi jednak trafić na jakikolwiek opis ew. suplementacji tego kanabinoidu. Wiecie coś?
Szukam czegoś co podniosłoby mi nastrój i nie wiem czy taka suplementacja mogłaby się sprawdzić. Ew. gdyby dała radę można by się pokusić o inne środki które wspomagałyby naturalną produkcję przez organizm tej substancji.
@g3no Wybacz jeśli wołam cię niepotrzebnie ale nie jestem tego pewien.
Osobiście nigdy nie przyjmowałem syntetyków i w sumie to nie chcę zbytnio katować swojego układu endokannabinoidowego nawet przy użyciu THC. Anandamid jest jednak substancją która tam naturalnie występuje i teraz szukam informacji o jego suplementacji, możliwości zwiększenia produkcji przez mózg oraz ew. konsekwencjach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-448290.jpg)
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków
Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/image-1-1038x692.png)
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych
W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.