w świadomym chyba czujesz się tak jak to by było na prawdę. w sumie realistyczny może oznaczać to samo.
nigdy tą tematyką nie byłem zainteresowany, więc niech się wypowie ktoś kto to praktykuje.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
01 sierpnia 2018Stteetart pisze:01 sierpnia 2018przodownik pisze: mi też o świadome. choć, w tytule tematu jest też mowa o wyraźnym śnie.Swiadomy czyli kojarzysz co sie w nim dzieje.01 sierpnia 2018ControlPoliToxy pisze: Mi chodziło o świadome.
Realistyczny czyli masz wersje hd.
Tak?
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
najlepiej sie sprawdzala drzemka po pracy w zime, wracalem zmeczony do domu kladlem sie i zasypialem w niecala minute, wtedy zawsze dopadal mnie swiadomy sen
w inne pory roku bylo ciezko bo bylo goraco i glosno na dworzu co przeszkadzalo mocno w zasypianiu
02 sierpnia 2018VERBALHOLOGRAM pisze: Ja mam tak realne sny, że jak bym wiedział jak stymulować konkretne detale snu, to dragi się chowają, i tylko spać :-) Ja to mam wypracowane od wczesnych lat dzieciństwa, kiedyś jak miałem kilka lat, to przyśnił mi się wóz strażacki, i normalnie klęknąłem przy łóżku i modliłem się żeby jeszcze raz mi się przyśnił. Ale nie jestem w stanie wywołać takiego snu konkretnie kiedy jak chcę. Zawsze to jest jakiś przypadek.
Tzn jak już jestem w trakcie snu, to psychodela ekstremalna, raz krótsza raz dłuższa, ale czasami taka petarda wrażeń jest mi wyświetlana, że jak się budzę to sobie myślę: o kurwa, świat realny, jestem zawiedziony. I mam co najmniej 15 minut lekkiej depresji po powrocie do rzeczywistości. Raz śni mi się faza z sensem, czyli rzeczywistość ale podkręcona, a raz pełna wrażeń psychodela. Raz mi się śniły takie kolorowe stworzonka jak z tych zabawek światełek na noc dla dzieci co oświetlają pokój maluchom. Z tym że ja to miałem 3D blisko mnie na wyciągnięcie ręki i jeszcze wydawały dzwęki. Innym razem przenosiłem się teleportem w czasoprzestrzeni z miejsca do miejsca szukając kogoś kto zna się na psychodeli. I były to miejscowości blisko mojego miasta. Ale ja DOSKONALE WIEM ŻE TO TYLKO SNY, i nie odklejam się bujając w niebieskich obłokach. Ale często psychodela takiego snu jest tak intensywna, że to jakby LSD w nocy na trzezwo. Ale ogólnie nigdy nie wiem kiedy będę miał taki sen i jak go stymulować. To jakoś jest płynnie i naturalnie wkomponowane w mój tryb dobowy.
A co do Profesora Xaviera, pamiętaj że muszę też walczyć ze złymi mutantami.
Czy wpadam od razu w faze REM rano jak wale drzemke, czy jak to wytlumaczyc?
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
02 sierpnia 2018ledzeppelin2 pisze: Bardzo realne sny zdarzają mi się, gdy po przebudzeniu się rano chce dospać jeszcze trochę. Wg badaczy nigdy nie śnimy przez całą noc, a jedynie w fazie REM. To jest ciekawe.
Czy wpadam od razu w faze REM rano jak wale drzemke, czy jak to wytlumaczyc?
Tak po obudzeniu się rano i ponownym zaśnięciu wpadasz w fazę REM i tak zdecydowanie łatwiej jest osiągnąć LD.
note - scalono /Hash_Oil
Proszę o scalenie.
Czytając ten temat przypomniałem sobie, że tej nocy miałem świadomy sen. Nie wiem na ile miał na to wpływ flunitrazolam, ale powiem Wam, że latanie w tym stanie to euforia 9-10/10. Podejrzewam, że przywalenie narkotyku, który dobrze zna się z jawy poskutkuje takimi samymi efektami :cheesy: .
note - scalono /Hash_Oil
Dobra kolejny post, ale jestem w szoku.
Substancja: flunitrazolam w różowych tabsach. Jako benzo ogólnie średnio mi się podoba, ALE w tydzień miałem po tym 3!!! spontaniczne świadome sny bez treningów. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się coś takiego.
Dziś gonił mnie jakiś potwór, uświadomiłem się wyjąłem klamkę odpaliłem go i sobie polatałem
A zwykłe sny też są bardzo wyraźne, mocno pojebane i co ciekawe dobrze je pamiętam, a zaśnięcie po tym to krótka chwila
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/1256ee1f-6024-42de-b039-87766ff4cd10/usun.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250806%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250806T134102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=311ece50ded7e11a4aa7014f1280726ba8eeb2bd4271271f49b309def0478f4b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.