07 października 2023Palkrolik pisze: To dobre dobrane tabletki. Jak już takie masz to terapia najlepiej grupowa. Zobaczysz że nie tylko ty masz przejebane a nawet Poznasz ludzi, wsparcie
Prostując jeszcze twoja wypowiedz z ostatniego posta. Mnie nie blokuje żaden strach przed ludźmi jak i wielu pewnie. Mnie blokuje niechęć do nich. Niczego się nie boje, ludzie czasem wywołują u mnie uczucie zażenowania i zrezygnowania. Często się przy nich mecze. Nie czuje się komfortowo. Wkurwiaja mnie. Jest bardzo niewielu ludzi przy których mogę czuć się swobodnie. Nie jest to kwestia żadnego strachu
Ćpam głównie z tego powodu by stać się prospołeczny, dostrzegać więcej, czuć się mądrzejszym. Kiedy zaczynałem to głównym powodem było pójście na skróty, czyli to co mnie od nastolatka trapiło, a- społeczność, trudność w komunikacji, brak pewności siebie, pobudzenie, koncentracja, podzielność uwagi, opanowanie, dostrzeganie tego, czego na trzeźwo nie potrafię. Od zawsze czuję się przygłupawy, pusty, ciężko mi nawiązać kontakty, jestem bardzo podatny na manipulacje, którą po amfie widzę.
Nie rozumiem dlaczego stymulanty zmieniają moją osobowość na taką, jaką właśnie chciałbym mieć. Od podstawówki mam opinie „wiecznie nie zadowolonego”. Nigdy nie miałem pasji, oprócz komputera. Na trzeźwo czasami ciężko mi zrozumieć kto co do mnie mówi albo nie ogarniam. Krótko mówiąc, nie nawidzę swojego charakteru, osobowości i nawet mając z 12 lat miałem myśli typu żeby coś się stało, żebym doznał amnezji i zmienił osobowość. Kocham pomagać, nie potrafię odmawiać pomocy, jestem dobry dla ludzi, wszyscy to kurwa wykorzystują całe moje życie i dlatego jestem samotnikiem.
Ludzie obiedraja mnie jako idiotę a ja udaje że kompletnie nic nie rozumiem. Zmagam się z tym całe życie, rodzina nie pomogła, nie rozumiała, ja wybrałem amfetaminę.
Gdyby tylko był sposób aby nie być uległbym, nie być jebanym za to jaki jestem… Ja w narkotykach szukałem pomocy, nie rozrywki. Nikt na trzeźwo mnie nie akceptuje a jeśli już to dlatego aby mnie wykorzystać. Mój mózg normalnie reaguje z opóźnionym zapłonem, nie przemyślę a zrobię, jestem problematyczny i wkurwiajacy dla innych.
Kurwa, czy ten ośrodek naprawdę jest obowiązkowy? Ja chce tylko być normalnym człowiekiem.
amfetamina Cię po prostu znieczula, niszczy twoje nieadekwatne reakcje emocjonalne do danych sytuacji przez co jesteś bardziej chłodny. Nie reagujesz z poziomu strachu i lęku dlatego myślisz ze masz większa pewność siebie, ludzie cię lepiej odbierają itp. Niestety nic sie nie zmienia. Wcale nie jesteś bardziej mądry. Widzisz, trzeźwy człowiek żeby poczuć się dobrze musi realizować cele i się spełniać, mieć pasje które dają poczucie wartości. Sam mówisz, ze nic nie robisz i siedzisz jedynie na komputerze. To wszystko się nakręca. Nie czujesz się dobrze ze sobą, wiec takie same reakcje masz w stosunku do innych ludzi. Jeżeli nie jest Ci dobrze ze sobą i nie akceptujesz takiego siebie jakim jesteś wszystko przekłada się na twoje życie w społeczeństwie.
Na pewno wiesz już co Cię ogranicza i musisz nad tym jakoś pracować i zmieniać. Są tez środki chemiczne, które mogą Ci pomoc w tym pomoc. MDMA, LSD, psylocybina i ketamina z tych doraźnych. Antydepresanty, nootropy żebyś trochę doszedł do siebie w tym ciężkim dla ciebie czasie.
Myślę E spora część wjebsnych w narko to osoby jak Ty i ja . Czyli zagłuszanie swoich problemów .
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Może jednak pojadę do smarta i kupię trufle, sprawdzę jak to będzie z mikro dawkowaniem. Kurwa, pamiętam jak czytałem wpisy o ludziach wjebanych, nie kumałem tego, aż obudziłem się na dnie. Teraz nie kumam tego jak mój mózg potrafi się oszukać. Ośrodka się ogromnie boję, różne wpisy czytałem.
Nie gram na komputerze, kompletnie nic mnie nie statysfakcjonuje oprócz pracy.
Bardziej się mecze na fazie e ciągu a i tak biorę.
@tosieniedzieje mógłbyś rozwinąć znaczenie iluzji?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.