Wziąłem 20mg paroksetyny z 3500mg tramadolu, 28mg alprazolamu i 40mg diazepamu i alkoholem. Nic się nie stało. Ale nie bierzcie ze mnie przykładu.

Łączenie tramadolu z SSRI to proszenie się o zespół serotoninowy. Wynika to z samej farmakodynamiki obydwu związków. Ogólnie nie radzę próbować tego mixu na sobie, bo może się to źle skończyć. W najgorszym przypadku może się ta zabawa zakończyć zgonem. Także jeśli ktoś bierze antydepresanty, to nie polecam ćpać tramadolu. Lepiej dmuchać na zimne niż potem pluć sobie w brodę z powodu konsekwencji swoich decyzji.

Na początek Witam wszystkich, jako ze to moj pierwszy post.
Od półtora miesiąca leczę się SRRE- escitolopram, w dawce 10mg. Nie dawno miałem wypadek i dostałem zaldiar na ból. Jako prawilny narkus od pierwszej chwili wiedziałem o fajnym zastosowaniu leku. No i wczoraj stało się, zarzuciłem 3 tabletki tj 112 mg tramadol. Zadziałało pięknie najbliżej temu do jakiegoś dobrego ketona (porównując do tego ci znam). Cała faza trwała ok 6 godzin zmieniając swą intensywność z bardzo mocno do słabo co ok 2h. Był to pierwszy trip na opioidach nie licząc na nacpania mnie w wieku 9lat w wyniku wypadku na nartach. Wtedy jednak bylo inaczej cieple grzanie uczucie blogosci takiej mozna piwiedziec rozplywajacej no i oczywiście znieczulenie bólu.
Podsumowując to chciałem zapytać czy escitolopram wzmacnia działanie tramka czy może ja jestem szcegolnie wrażliwy na opio? Czy mogę powtórzyć jeszcze taka zabawę czy miałem fart ze żyję ? Pozdrawiam )

Skoro to był twój pierwszy raz z opioidami, to wiadomo, że będzie mocno działało. Nie masz po prostu na nie tolerancji. Poza tym escitalopram nie wzmacnia działania trampka, więc nie doszukuj się w tym podbijania "fazy". I nie radziłabym dalszego brania tego mixu - możesz mieć zespół serotoninowy. Co prawda na razie bierzesz niskie dawki, ale wiadomo - lepiej nie ryzykować.
I skoro bierzesz zaldiar, to uważaj na paracetamol. 4g dziennie to bezpieczna dawka, ale jak ją przekroczysz, to możesz skończyć w szpitalu. Także jak będziesz w przyszłości zwiększał dawkę, to proponuję robić ekstrakcję.

Dzięki za posta, wszystko wyjaśnione. Bylem bardzo zdziwiony mocą tak małej dawki, tym bardziej ze na forum radzą zaczynać od 200-300mg ale pewnie dotyczy to osób z doświadczeniem z innymi opio. Ja bym się ładnie przejechał na takiej ilości, na szczęście miałem przy sobie tylko te 3 tabl, a planowałem zacząć od pięciu :wall: pewnie powtórzę jeszcze tramka bo to jest to czego szukałem od dragow, niepotrzebne rylem sobie tylko łeb ketona mi i kana. Z drugiej strony boje się tego uzależnienia tym bardziej ze jestem bardzo podatny, może dzięki temu będę rozsądny w używaniu. W razie zespołu dzwonić pilnie na 999 czy można to przeżyć samemu? Do dyspozycji mam alprozalam w razie czego

Dodam tylko, że branie 4g paracetamolu dziennie (maksymalna dopuszczalna dawka dobowa, choć niektóre źródła wspominają o 8g) przed dłuższy czas również jest toksyczne dla wątroby - wysycają się szlaki metaboliczne i odpowiedzialne za sprzęganie paracetamolu do siarczanów i glukuronianów, warto w takiej sytuacji brać jakiś inhibitor CYP2E1, aby zapobiec utlenianiu paracetamolu do NAPQI, zalecam też brać acetylocysteinę w niskich dawkach, która jest stosowana w przypadkach zatruć paracetamolem.
Największa dawka tramadolu w leku Tramal to 200mg, warto jednak zaznaczyć że jest to forma o przedłużonym uwalnianiu. Widocznie masz wydajny enzym CYP2D6, jeśli chcesz się wjebać w opio to masz powód do radości ;)
Do czasu. Z takim podejściem i faktem że spodobały ci się opio prędzej czy później się wpierdolisz w to bagno, czego ci nie życzę. Z drugiej strony mając do wyboru być wjebanym w ketony czy syntetyczne kanna albo opio to ostatnie jest lepsze. Opio nie są neurotoksyczne, nie wywołują stresu oksydacyjnego i można jechać na nich wiele lat bez strat szarych komórek.
Lekiem pierwszego rzutu na ZS jest diazepam, alpra też będzie dobra bo to też benzo. Czy dzwonić czy nie dzwonić - to zależy tylko od ciebie. Nie bierz nigdy tramalu bez benzo (tu nawet 2mg diazepamu wystarczy, załatw sobie rolki bo alpra jest jednym z mocniejszych benzo i nie ma sensu nabijać sobie tolerki), bo łatwo możesz dostać padaczki. Jak czujesz że pomimo zażycia benzo objawy dalej się nasilają to dzwoń bez wahania, konsekwencji prawnych z powodu ćpania nie będziesz miał żadnych (o ile nie masz jakiś nielegalnych dragów na chacie).

Czy może escitolopram ma coś do jego działania? Szukając o enzymie CYP2D6 znalazłem informacje ze escitolopram jest inhibiorem tegoż enzymu. Wiec jeśli dobrze rozumiem osłabia jego aktywność, to co by się w takim razie ze dzialo bez esci ?
I ile tej alpy mam wrzucić w razie niepokojących objawów? Nie mam tolerki na Benzo, 1 mg SR działa dość wyraźnie. I jeszcze niech mnie ktoś upewni rozgryzajac tabletki o przedłużonym uwalnianiu tracą ta właściwość? Nie chce brać alpy przed, nie specjalnie podoba mi się jej dzialanie, dość zamulajace

Osobiście uważam, że jeśli ktoś ma swój rozum i wie, że paracetamol jest silnie hepatotoksyczny, to nie będzie brał preparatów z tramadolem i parasyfem bez ekstrakcji w ciągach. Kiedy się bierze codziennie nawet dopuszczalne dzienne dawki, to i tak mogą się pojawić problemy ze strony wątroby. Także ja bym nawet biorąc tramca w ilości 200mg z Zaldiaru czy Poltramu combo, to bym i tak się bawiła w ekstrakcję.

Escitolopram ma okres poltrwania ok 30h po takim czasie mogę bezpieczne zażywać tramadol? Jednak potężny był tylko pierwszy raz. Wczoraj wrzuciłem tak samo 112 mg i po godzinie jeszcze 75 i było średnio. Noże być dlatego ze nie wziąłem rano esci?

Esci nie jest SSRE tylko SSRI (nazywany też ASRI, imo chłyt marketingowy) czyli blokuje wychwyt zwrotny (serotoniny więcej i sobie dłużej działa, w dużym uproszczeniu).
SSRE to lek o dokładnie ODWROTNYM działaniu, tzn. wzmaga wychwyt zwrotny. Przykładem takiego leku jest tianeptyna.

W przypadku SSRI, mieszanie jest ryzykowne i myślę, że nikt nie weźmie na siebie ryzyka polecenia takiego miksu. Mała dawka może nie stanowić problemu, ale dla małych dawek tramadolu, nie wiem po co to brać, bo ani na ból ani euforycznie się to nie sprawdzi.
Z SSRE można mieszać i nie stanowi to problemu, a dokładniej tramadol działa słabiej z SSRE niż bez, ale również odpowiednią dawkę należy ustalać zaczynając od mniejszych, bo każdy organizm jest inny.