Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 183 • Strona 19 z 19
  • 1942 / 315 / 0
Znam się z kodą od dobrych 10 lat. Z czego przez 9 lat było to ok 5 zarzuceń. Ale wtedy pamiętam wrzucałem dużo (2 paczki duże, 0 tol) i piłem jakieś 2 dębowe. Od jakiegoś roku zarzucałem częściej 2-3 razy w tyg nawet. Ale dzięki temu wątkowi, uważałem żeby się nie wjebać/zaszkodzić zdrowiu na ile mogłem (dzięki Kamel i mądrzy ludzie typu @jacok. Np. max dawka to 1 mała paka z 2-3 dni minimalnym odstępem. Zawsze klepało, nie że nody ale mocno. Pomimo że dawki brałem małe, nie mixowałem z niczym masakrycznym typu energetyki/piwa przez conajmniej dzień od kody więc raczej będę żyć.

Do kodeiny powracać nie zamierzam. Jak zejdę z SSRI może postaram się ogarnąć tramadol. Btw na 10mg paroksetyny dawki do 300 tramadolu (krople) to i tak niebezpieczne? Biorę od 2-3 dni, po ok tygodniowej przerwie i nieregularnym braniu.
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 13 / 1 / 0
@yoshi420 odpuść sobie te zabawy, plz. Z boku patrząc: "zarzucałem sobie kodę, od roku częściej, teraz myślę przejść na tramal.." Typowa droga opiowraka, zawróć póki możesz, plz. Mi tak zleciało parę lat a teraz siedzę na buprze czekając w kolejce na metadon :| Także sugeruję odwrócić się na pięcie i odpuścić te zabawy, serio. Pozdrawiam serdecznie :}
"Kiedy można przestać - nie chce się, gdy się chce - nie można.. życiowa zagadka"
  • 348 / 95 / 0
ale tramadol to jest gowno nie opioid, chyba ze chcesz miec usprawiedliwienie dla dojadania benzo i zludne poczucie ze lecisz na substancji malego kalibru.

ryzyko padaczki, potwierdzona kardiotoksycznosc a tego co najlepsze w opioidach i tak nie zapewnia. no ale co kto lubi.
ODPOWIEDZ
Posty: 183 • Strona 19 z 19
Newsy
[img]
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego

W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.

[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.