Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 5 z 6
  • 705 / 16 / 0
A ja tak sobie czytam co tutaj o tym odchudzaniu piszecie i wiecie co... sam byłem otyty (do 15 roku życia osiągnąłem wagę 100+ kg). Zawsze byłem gruby, ale jak zacząłem walić po nosie to przy każdej przerwie między ciągami nabierałem wagi z nawiązką. Ostatecznie w wieku 18,5 roku schudłem ze 108 do 82kg w 3 tygodnie tylko za sprawą grypy żołądkowej, dalsze utrzymywanie odpowiedniej wagi to wynik zmiany sposobu odżywiania się (tzw. zdrowe żarcie) czyli wyeliminowaniu białego pieczywa, ziemniaków, zwiększeniu ilości spożywanych ryb, orzechów (zdrowe tłuszcze) no i kurwa sport! Wysiłek fizyczny, bieganie czy rowerek to jedyna droga do bycia szczupłym. Ja mimo tego że jako nastolatek ważyłem tyle co dwoje moich rówieśników, nigdy nie myślałem o tym żeby się odchudzać amfą, chociaż wiedziałem że tak można. I dlatego teraz też nie bardzo pojmuję jak ktoś może chcieć się odchudzać amfetaminą, zwłaszcza jeśli jest to dziewczyna która ma 4 czy 5 kg nadwagi, tożto kurwa paranoja jakaś :nuts:
Ryyyyyyyba!
  • 1558 / 16 / 0
jeszcze nick manipulatorka hehe, kto pytam. kto?
Świadomość jest uświadomieniem sobie bycia świadomym. -Blef?
:)
  • 329 / 9 / 0
manipulatorka pisze:
Witam .
Na początku przepraszam za nowy wątek ale nie mogę znaleźć konkretnych skutków brania .
Ja biorę od niedawna.. jakieś 1,5 miesiąca wpadłam na taki pomysł 'by trochę schudnąć '
Na początku brałam tylko po godzinie 17: 00 po czym biegałam po 6km..później zaczęło się branie dla rozrywki , z nudów , na imprezy.. teraz nawet do szkoły żebym nie czuła się zajebana..
Ale do rzeczy : cerę zawsze miałam ładną.. żadnych problemów z natury jestem bardzo blada.
Od czasu brania pojawiły mi się takie wypukłe obszary w których zbiera się taka niby ropa ale to bardziej jak gęsta woda jest .. często w okolicy czoła , brwi przez to zdziera mi się skóra bo jak wiadomo 'cisnę'.
Znacie jakieś specyfiki którymi można zwalczyć swoją głupotę , skutki ?

PS . Biorę tylko do końca maja , uwierzcie .

hehe dziś taki post wydaję mi się mega głupotą ,ale parę lat temu pewnie sama bym coś takiego napisała.Też tak miałam, najpierw fetka z koleżanka dla dobrej gadki (ah jakie z nas wspaniałe przyjaciółki tak dobrze się dogadujemy) troszkę więcej na imprezce (tańczyć całą noc ,yeah) no i oczywiście na codzień do zakuwania.Na doła, gdy Cię stary kopie bije albo pije mały snort i wszystko gra.Raz tak miałam, cały rok szkolny (z małymi przerwami ) fukałam i w wakacje przyszła refleksja nie ma nauki ,nie musze fukać.I wiesz co? minął lipiec (zajebiscie dołujący) i w sierpniu wymyśliłam , że jednak muszę zafrytac, bo przecież musze trochę schudnąć (nie musiałam,ważyłam 55 kg przy wadze 165 cm) ,ale przecież czuję się taka gruba ,feta mi pomoże.A dziś rozkminiam to tak: musiałam sobie znalezc jakiś pretekst żeby zafrytać.Jest ok jak zafrytasz sobie raz na pół roku na jakiejś imprezie.Ale gdy bierzesz fetę na doła,dla odchudzania,do nauki czy cokolwiek takiego to masz problem.A na odchudzanie polecam sport plus wodę mineralną żywiec-wlewasz do dużej butelki 3 łyżki octu jabłkowego (koniecznie jabłkowy naturalny, nie spirytusowy bo spirytusowy rujnuje zdrowie) i pijesz przez cały dzień.Przyśpiesza przemianę materii.Do tego zielona herbata,zdrowa dieta i figura utrzyma się na lata.
Według ostatnich sondaży CBOSu 25% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość.Pozostałe 75% nie ma pieniędzy na narkotyki


/Pogłoski o moim permie są stanowczo przesadzone/
  • 705 / 16 / 0
I znowu plus dla Karakoro, dziewczyno, jesteś nad wyraz inteligentna, zwłaszcza ten patent z octem jabłkowym ;-) Trzymaj się tej mądrości którą posiadłaś, miej szczęście w życiu i bądź błogosławiona , naprawdę, zadziwiasz mnie swoją mądrością :blush:
Ryyyyyyyba!
  • 166 / 3 / 0
bakus, nie slin sie do pani hehehe..
co do zdania, ze w przypadku sporej nadwagi fuka jest ostatnia deska ratunku - dla mnie to bardziej ostatni gwozd do trumny dla takiej osoby. w przypadku przerabiania takich ilosci tluszczy i uwalniania olbrzymich ilosci toksyn do organizmu nie rysuje sie przed nami kolorowa przyszlosc ze szczuplutkim cialem. a kto mysli ze tak, to wizyty u dietetyka niech uzupelni psychiatra.
  • 6040 / 417 / 12
Zainteresowanym tym tematem polecam - http://talk.hyperreal.info/minimalizacj ... 32480.html . Zwłaszcza suplementacja witamin A i D (tran), pomaga znacznie.
Obejrzyj hyperreal.at/pelna-legalizacja na HyperTubie!
Mój Mastodon: https://kolektiva.social/@surveilled Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
  • 6 / / 0
oxo pisze:
Taa 31 maja stwierdzisz, że po wakacjach przestaniesz. Hartujesz swoje serduszko widzę, biegaj więcej z władkiem a któregoś dnia nie dobiegniesz do swojej mety.
U mnie koleś się przekręcił po 2 latach jedzenia tego.
Popieram. Pomimo, iz wydawac by sie moglo, ze na "scierwie" mamy wiecej energii i jestesmy w stanie podjac sie intensywnego wysilku ruchowego to jednak niewskazanym jest dostarcznie dodatkowego jeszcze wytezenia organizmu. Nie raz zauwazylismy u siebie "poprawe" zdrowia fizycznego w postaci zwiekszonej energii i wytrzymalowsci. Jest to jednakze zludne poniewaz tylko mozg jest oszukiwany i dopalany przez co "rozkazuje" organizmowi by "jechal dalej". Zauwazmy jak jestesmy pozniej (czasem dopiero na zejsciu) bardziej wymeczeni niz zwykle!Nie raz dochodzi nawet do zawrotow glowy czy nawet zapasci po tak intensywnym treningu. Normalnie, czyli "na sucho" tez jestesmy w stanie do takich wysilkow tylko albo nie mamy wystarczajacej motywacji do przelamania barier wytrzymalosciowych albo sie nam po prostu nie chce ;)
A co do czasu to ten Twoj koles, oxo, to chyba doslownie musial to jesc! Ja "eksperymentuje" ;) od 1998 i jakos zyje, hehe. A od trzech ostatnich lat to musze przyznac, ze ilosci drastycznie sie zwiekszyly!!! 5tka na dwa, trzy dni to standard!!! Zaznaczam, ze wyznaje zasade zarcia dopoki skoncza sie zapasy i snu dopiero po maratoniku ;) wiec raczej sie nie oszczedzam, zeby nie powiedziec katuje, hehe. Ale to juz jest moje przekonanie, ze jak sie wpierdala, to nie tylko fizycznie ale rowniez psychicznie. Stwarzam sobie swojego rodzaju "nastroj" ;)
  • 157 / 1 / 0
Uzupełnić cynk. Problem z cerą rozwiązany.
Uwaga! Użytkownik suchysuchy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / / 0
Dlaczego tylko przez pierwsze tygodnie brania skora robi sie fioletowa/sina a pozniej problem znika?
  • 19 / 1 / 0
''człowiek naćpany śmierdzi (pot jest taki kurewnie śmierdząco nie przyjemny), wychodzą syfy na skórze, feta ogłupia, odmóżdża, wypacza umysły, pali neurony, zmienia strukturę mózgu i systemy wartości, niszczy zęby, obciąża wątrobę i serce, itp itd.'' - podpisuje sie. pozatym szybko rosnie tolerancja, Nie dosc ze poniszczysz sobie wszystko co jest w tym cytacie, to jeszcze będziesz głupsza a po odstawieniu i tak przytyjesz jak i nie 2 razy wiecej ! hahahaha... cpanie zeby schudnac bylo chyba najgłupszym twoim pomyslem w zyciu, dziewczyno... :nuts: ;]
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 5 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.