Witam .
Na początku przepraszam za nowy wątek ale nie mogę znaleźć konkretnych skutków brania .
Ja biorę od niedawna.. jakieś 1,5 miesiąca wpadłam na taki pomysł 'by trochę schudnąć '
Na początku brałam tylko po godzinie 17: 00 po czym biegałam po 6km..później zaczęło się branie dla rozrywki , z nudów , na imprezy.. teraz nawet do szkoły żebym nie czuła się zajebana..
Ale do rzeczy : cerę zawsze miałam ładną.. żadnych problemów z natury jestem bardzo blada.
Od czasu brania pojawiły mi się takie wypukłe obszary w których zbiera się taka niby ropa ale to bardziej jak gęsta woda jest .. często w okolicy czoła , brwi przez to zdziera mi się skóra bo jak wiadomo 'cisnę'.
Znacie jakieś specyfiki którymi można zwalczyć swoją głupotę , skutki ?

PS . Biorę tylko do końca maja , uwierzcie .

Kurwa przepraszam że klnę , ale chuj mnie strzela i nóż mi się otwiera jak czytam takie coś... branie fety żeby chudnąć?
Dziewczyno twoja głupota, debilizm, kretynizm kurwa idiotyzm nie wiem jak nazwać ten brak inteligencji, to jest kurwa porażające.
Bierzesz tylko do końca maja mówisz? To uwierz że nie. Wjebałaś się, uświadom to sobie kurwa szybko i przestań brać już teraz.
Bo widzisz, przestaniesz brać to wystąpi efekt JOJO i będziesz grubsza zanim zaczęłaś kurację. Będziesz brzydsza... czy głupsza to nie wiem czy się da :-/ I znowu zaczniesz wpierdalać. Ale zacznijmy od tego że nie przestaniesz... teraz będzie z Tobą tylko gorzej, im bardziej będziesz sobie wmawiać że nad tym panujesz, tym głębiej w dupie murzyna będziesz.

Masz żeby nie było że jestem zły:
na problemy skórne pomogą peelingi i maści antybakteryjne, balsam do ciała po każdej kąpieli i kurwa nie wyciskaj bo plamy ci zostaną.
Teraz jest lato, przebywaj na słońcu, kąpiele słoneczne są (w granicach rozsądku) zdrowe.

Szkoda mi cie dziewczyno.

Opowiem wam ZAJEBISTY kawał..

Użytkownik wyżej nie oszczędził sobie krytyki.. dobrze. Popieram.

też powątpiewam z tym majem, ile to razy się mówi, że coś się kończy ..

dziewczyna nie narób sobie gówna w życiu przez to ścierwo!!
w ogóle moim zdaniem feta jest absolutnie nie dla dziewczyn ,ja jak jestem naćpany tym to się czuje jakiś brudny taki ,oblany zimnym potem itp
nie jedz fety żeby schudnąć!! aż cię o to poproszę

jak lubisz mieć dużo energii na imprezach ,szybsze myśli itp. to już lepiej sobie groszki czasem jedz...

jak to jest, ze tak wielu facetów ma zdanie ''dla dziewczyny feta, niee!beee, itd.'' ?

Po pierwsze dlatego że feta nie jest dobrym ani fajnym narkotykiem i wie o tym każdy kto miał z nią do czynienia przez dłuższy czas. Prawdą jest że człowiek naćpany śmierdzi (pot jest taki kurewnie śmierdząco nie przyjemny), wychodzą syfy na skórze, feta ogłupia, odmóżdża, wypacza umysły, pali neurony, zmienia strukturę mózgu i systemy wartości, niszczy zęby, obciąża wątrobę i serce, itp itd.
Ja osobiście uważam że to nie przyjemny widok patrzeć na kogoś porobionego tak że nie panuje nad ruchem oczu czy żuchwy.
Dziewczynie takie coś nie przystoi...
No i ponoć kobiety są podatniejsze na uzależnienie od mężczyzn.
A tutaj nagle czytam sobie taki pierwszy post w nowym wątku na moim ulubionym forum, napisany przez zapewne nastoletnią dziewczynę, która zamiast pierw zrobić research i sprawdzić czy mądrze postępuje, to najpierw robi niemądrze a potem pyta jak zlikwidować skutki swojej głupoty.
Dziewczyno - autorze wątku - przepraszam za ostre słowa w mojej pierwszej odpowiedzi na temat, ale uwierz że na forum wszystko jest napisane, gdybyś poświęciła 30 minut na przeszukanie kilku stron w dziale, znalazłabyś szczegółowe informacje i odpowiedzi na pytania które cię nurtują.
Źle zaczęłaś, żeby dobrze dotrzeć do bandy narkomanów, z pewnością do mnie, zbyt emocjonalnie reaguję kiedy widzę taką głupotę.

Feta była (a właściwie jest - ale nie w PL) stosowana jako "lek na odchudzanie" (wspomagacz) ALE... KIEDY KURWA CZŁOWIEKA NIE DA SIĘ ODRÓŻNIĆ OD SŁONIA!!!!

Dziewczyno!
Przestań to brać.
Idz do dermatologa.

I poczytać nt. jakichś nie wiem diet na odchudzanie a nie wpierdalaj amfetaminy.
Teraz mówisz, że bierzesz tylko do końca maja... ale tak nie będzie... ale to już opisał Bakoosiowy

Trzymam za Ciebie kciuki... żebyś podjęła mądrą decyzję.

Wiem, jak wyniszcza amfetamina, tylko chodzi mi, że selekcjonowanie narkotyków dla ludzi pod względem płci, bądź innej podobnejkategorii nie ma sensu. Osobiście też uważam, że manipulatorka, powinna z tym skończyć, odchudzanie się, to nie jest zbyt dobry pretekst, na rozpoczęcie tego co zaczęła, niech się zajmie ćwiczeniami bez wspomagaczy lepiej i jakaś dieta specjalna czy coś .

Trochę offtopic: żeby schudnąć wcale nie trzeba trzymać jakieś zajebiście rygorystycznej diety.
Wystarczy nie jeść po 18-19 (do 3 godzin przed snem), nie jeść w ogóle białego pieczywa (zastąpić je pełnoziarnistym, a jeszcze lepiej raszlowym), ograniczyć spożycie kartofli i ogólnie unikać pustych kalorii w postaci np. cukru (oczywiście kawałek ciasta czy tortu raz na jakiś czas owszem, ale rozumicie co mam na myśli). No i ćwiczenia aerobowe, jako stymulant spalający tłuszcz wskazana jest kofeina, ew. mocniejsza (jak ktoś wie gdzie dostać) efedryna.
Jestem kurwa najlepszym przykładem tego jak taka dieta (bardziej sposób na życie, nawyk żywieniowy) czyni cuda.
Hejji dla Ciebie jako dla kobiety taka selekcja z pewnością nie ma sensu, ale musisz wziąć poprawkę na to że faceci to zazwyczaj aroganccy, szowinistyczni egoiści uważający że mają władzę nad światem, dlatego iszczą sobie prawa do tego rodzaju szufladkowania kto co może, komu co wypada a komu nie wypada itd.
Właśnie to jest główny powód dla którego kobiety nie powinny się brać za spida.
Większości facetom się to nie podoba.