Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
Czy uważasz ,że Kanna działa?
1.TAK
27
68%
2.NIE
7
18%
3.W miksach
6
15%

Liczba głosów: 40

ODPOWIEDZ
Posty: 391 • Strona 31 z 40
  • 63 / 1 / 0
Ja z tego co pamietam jak dosypywałem sobie np 2 razy dziennie, to pod koniec dnia mialem dziwne "ciśnięcie" w okolicach moczowodów, syfiaste samopoczucie (bardziej rozdrażnienie) i delikatne mdłości. byłem taki poddenerwowany.
natomiast przy jednym zapodaniu na dobę - samopoczucie było super.
po przerwach 3-4 dniowych, tolerka spadała prawie do zera i kanna działała przednie. ach co za czasy.
  • 189 / 9 / 0
Czy status prawny kanny uległ zmianie tzn illegal ? Bo jest coś strasznie trudno dostępna w PL.
  • 698 / 171 / 0
^up: Pierwsza kwestia: sama roślina, Sceletium tortuosum nie widnieje w wykazie środków psychotropowych/odurzających, więc nie może być nielegalna.

Druga możliwość: aktywne składniki chemiczne - mesembryna i inne alkaloidy, raczej się nie kwalifikują do żadnego z wzorców nowych substancji psychoaktywnych, piszę raczej, bo biegłym chemikiem organicznym niestety nie jestem, ale mniemam, że ostatnia delegalizacja nie zabrała nam możliwości użytkowania tej ciekawej roślinki.

A zmieniając nieco temat: ciekawe, czy ktoś z zaglądających do tego wątku dorobił się już w tym roku suszu roślinnego z własnej uprawy? Bo ja tak :) Udało mi się wyhodować najbardziej zdumiewającą kannę w całej kilkuletniej historii hodowli tej rośliny. Nie wiem, z czego to dokładnie wynika, ale chyba uzyskałem materiał o dużym stężeniu mesembryny, działający bardzo wyraźnie jako inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny, jak na niepozorną roślinkę, nie jest to co prawda działanie na poziomie 3-FEA, ale dużo do takiego profilu nie brakuje.

Jest też taka możliwość, że tak naprawdę dopiero teraz poczułem prawdziwą moc kanny, bo od mniej więcej roku nie próbowałem żadnych 'środków piorących' serotoninę, więc wychwyt zwrotny teraz dopiero zaczyna jakoś sensownie funkcjonować.

Dodano akapity -- 909
  • 20 / 2 / 0
Właśnie skonsumowałem ekstrakt kanna x 10 z pewnego smartshopu w Holandii i mogę śmiało powiedzieć, że dawki z rzędu 25 mg , które zaleca producent są aktywne. Zdecydowanie czuć serotoninę i dopaminę, nie jest to jebnięcie z rzędu koko lub MDMA, ale czuć stymulacje i lekko rozmazany obraz, gadatliwość. Dobry zamiennik chrzanu ;)
  • 9 / / 0
A ja dwa dni pod rząd wciągałam x15 po 50g. Wczoraj lekka euforia, błogostan, dzisiaj nic. Jestem raczej na nie, bo ma okropnie gorzki smak spływając po gardle i powoduje mdłości.
stay away
  • 150 / 35 / 0
Ja przywiozłam kanne z Holandii, sloixzek o nazwie Golden Rush. Fajne efekty, plusem jest krótki okres 'haju' a największym minusem zdecydowanie smak przy spływaniu do gardła
  • 3245 / 617 / 0
Będę miał do dyspozycji 10 gram mielonych fermentowanych liści z polskiego sklepu internetowego. Jak to wykorzystać żeby porządnie się sfazować nie tracąc materiału? Ja najchętniej zalałbym w szklance gorącą wodą i wypił z zawiesiną, ale to chyba inaczej się spożywa. Na stronach forum nie znalazłem nic o liściach tylko same ekstrakty, i to ściągane lub kupowane z zagranicy.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3250 / 355 / 2
Z reguły używa się jak tabake. Palenie też wchodzi w gre.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 3245 / 617 / 0
@jogurt

No ale co? jak wypiję porcję z wodą to też się chyba zmetabolizuje? Wiem że niuchanie to rytuał, ale mi chodzi o pełne wykorzystanie materiału z jednoczesną myślą ekonomiczną. Jak będę miał te 10 gram mielonych fermentowanych liści, to ile skonsumować dla odpowiedniego efektu? Mam wagę, ale tylko co 1 gram. :flaszka:
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3250 / 355 / 2
Nic nie wiem o innych metodach niestety. Ja z kanną zmieloną i ekstraktami miałem do czynienia 13 lat temu ;) . Musisz w internetach powęszyć jak to idzie. Nie wiem jaka jest rozpuszczalność mesembryny i innych alkaloidów w wodzie.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 391 • Strona 31 z 40
Newsy
[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.

[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.