Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, tytoń, yerba mate.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
  • 1472 / 26 / 0
http://www.magicznyogrod.pl/index.php?p ... Itemid=127

Bardzo mało o niej Polskojęzycznych informacji

nie zawiera kofeiny ,popularna używka w Brazylii

jej olejek może służyć do produkcji MDMA,czy jest tutaj analogia jak liście koki i kokaina ,fajnie by było gdyby Herbatka choć w paru procentach przypominała MDMA

susz,herbatka jest jak najbardziej legalna ,gorzej może być z przetworami itd nie znam się dokładnie ale możliwe ,że podlega to pod ustawę o prekursorach

pił ktoś Herbatkę jakiekolwiek informacje miło widziane :-)
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2011 przez zycie ponad wszystko, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 3129 / 26 / 0
Emce pisze:
jej olejek może służyć do produkcji MDMA,czy jest tutaj analogia jak liście koki i kokaina ,fajnie by było gdyby Herbatka miała choć w paru procentach przypominała MDMA
W ogóle nie ma takiej analogii. Safrol nie jest psychoaktywny, poza tym jest kancerogenny.
High, how are you?
  • 397 / 3 / 0
  • 397 / 3 / 0
Testowałem. Herbatka z 50g sassafrasu na pół litra wody. Wygotowywane trzy razy. Wypite przez dwie osoby, pół na pół.

Efekty bardzo słabe, ale były! Obraz się rozmył, kolory wyostrzyły, w pewnym momencie pojawiły się nawet halunki delikatne. Z tego co gdzieś tam wyczytałem, to powinno się ją robić z minimum 30g - ja miałem po 25 na głowę. Naprawdę zastanawiam się co by było, gdyby wypić taką z całych 50g na osobę.
  • 1472 / 26 / 0
Ugotowałem 50 gjak mulungu (ok 90 stopni )

efekty słabiutkie ,kawa ,yerba mate działa na mnie mocniej,profil działania inny

jedynie światła z daleka tak jakbym inaczej widział ,tak jakby migotały,ale to pewnie efkt wkręcenia się

być może większa ilość lepiej zadziała bo jak narazie jestem zawiedziony
  • 397 / 3 / 0
Bo to nie działa jak kawa czy yerba. Ugotuj sobie te 50g tylko normalnie gotuj, a nie 90 stopni. Napar wypij a potem całość wygotuj ponownie. I tak ze trzy razy. Wtedy można się wypowiadać :D
  • 1472 / 26 / 0
Wygotowałem 3 razy ,ale 3 kubka do końca nie wypiłem bo byłem zniechęcony

Niedługo będzie następna szansa tym razem myśle aby wygotować na ok 80 stopni bo 90 to jednak było za dużo , 60-70 stopni to moża właśnie różne zioła zalewać np. Yerbe

a w końcu sassafras to drzewo i musi mieć trochę większą temperature gotowania od ziół :-)
  • 576 / 11 / 0
Safrol jest kancerogenny tylko dla szczurów, dla ludzi trzeba by zwiększyć dawkę, by uzyskać takie efekty jak w tych testach. Dla porównania to jak śmiertelna dawka THC. A co do samej herbatki to safrol jest nierozpuszczalny w wodzie, najlepiej byłoby go ugotować w mleku, bądź śmietanie - zawierają tłuszcze, dzięki czemu ma się w czym rozpuścić.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 104 / / 0
hmm gotowanie w mleku jakoś mnie obrzydza, czy woda z oliwą z oliwek styknie-choć z 2 strony czy nie skończy sie to wizytą w wc:)
Może wygotować w rosole?
  • 576 / 11 / 0
Najlepiej by było gdyby wygotować w tej śmietanie, bądź mleku. Olej w wodzie się nie rozpuszcza więc mniejsza efektywność ekstrakcji.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.