Też czasem doświadczam tego niemiłego uczucia. Jakieś 45min po podaniu Trazodonu, co ciekawe nie zawsze wystepuje taka reakcja... Pewnie coś powiązanego z histaminą? Dobrze obstawiam?

Brałem około 4 razy 100-150mg na sen, czy to możliwe, że tylko tyle wystarczyło, żeby czuć lepszy nastrój? Czerpałem pierwszy raz przyjemność z prozaicznych czynności, które niby robi się dla przyjemności, ale wcześniej jakoś nie umiałem tego docenić. Czuję takie lekkie naspidowanie i malutką euforię, czy to zasługa trazodonu? Kiedy się objawia działanie przeciwlękowe/prospołeczne?

Chętnie bym to utrzymał, ale obecnie oprócz złego samopoczucia mam też inne problemy i w ich przypadku moja ćpuńska natura daje trochę o sobie znać. Zastanawiam się, czy jest coś co ktoś z czystym sumieniem może powiedzieć, że brał podczas 'leczenia' trazodonem i mu to nie zaburzyło jego działania. Jakieś rzeczy z apteki?

Z tego co przeczytałem to niby ze stymulantami powinien mieć znikome interakcje, ale chętnie się dowiem od hajpowych userów czegoś.

Trazodon zaczyna działać szybciej niż typowe serotoninergiczne antydepresanty i tak, jest to jak najbardziej możliwe, żeby czuć działanie po tak krótkim okresie stosowania.

Zatkany nos? Największy minus tego cudownego leku. To nie jest rzadki przypadek. Polecam stosowanie kropli z ksylometazoliną. Później ciężko się od niej uwolnić i trzeba robić "odstawkę", ale jak miną skutki uboczne trazodonu, to jak najbardziej IMO warto potem przecierpieć 2-3 dni z zatkanym nosem.

Biorę od jakiegoś 1,5 roku małą dawkę (25 mg) ok. godzinę przed położeniem się i oceniam dobrze, śpię dużo lepiej jeśli staram się trzymać stałe godziny snu. Miałem problemy zwłaszcza z zasypianiem, parę godzin kręcenia się w łóżku, picie alkoholu wieczorem, żeby łatwiej zasnąć. Teraz jest już ok, ale oprócz Trittico biorę też 200 mg sertraliny.

Biorę trazodon już kawałek... 100mg na sen, ostatnia możliwa działająca dawka stricte nasenna. koks zadziała? Nie bedzię problemów z ZS, w końcu to niby głównie dopamina... No ale jednak? Ktokolwiek odpowie?

Witam. Mam nadzieje że ktoś mi tutaj odpowie do 21 bo nie znalazłem konkretnej odpowiedzi w postach.
Mam tabletki trittico 150mg, czy jeśli zarzuce 150mg (niektórzy pisali o działaniu nasennym w 50 - 100mg) pozwoli mi to zasnąć będac pod wpływem amfetaminy ?
Czy może nie jest to wystarczająco mocne by zbić amfetamine?
Na opakowaniu napisane że tabletki są retard więc pokruszę je i zapodam podjęzykowo, pytanie tylko czy to zda egzamin i zasnę czy muszę kołować jakieś konkretne benzo.
Jeśli to ma znaczenie to 1mg alprazolamu pozwala mi się wyciszyć i zasnąć nawet na ostrym rushu, pewnie dlatego że już ze 3 lata nie pije alkoholu ,a benzo i wszystkie leki hipnotyzujące używam tylko do zbicia bezsenności pofetowej.

Pewnie już zrobiłeś co miałeś zrobić i żyjesz, ale to nie jest dobry pomysł. Trittico jest kapryśną substancją. U mnie raz działało prawidłowo, raz dawało uczucie ućpania i niedojebania po przebudzeniu. Poza tym mechanizm usypiający nie jest taki sam jak w przypadku depresantów. Jeśli nie walisz tego codziennie, to 50 mg wystarczyłoby żeby pomóc ci zasnąć, a przy okazji byłoby bezpieczniejsze przy zażywaniu czegokolwiek.
Bezpieczniej jest brać leki-Z albo benzo, trazodon lepiej na trzeźwo.

Pierwszego dnia zarzucilem 100mg i po 30min przestalem czuc fu, zostalem niedojebany jak to nazwales w lozko bez snu do rana. Drugiego dnia zarzucilem 300mg i znów feta zeszla ale spać nie nie nie, usnalem po 4h ale to nie zasluga trazadonu , a poprzedniej nocki. Nie polecam do usypiania po fu, lepiej jak mowiles Z-ki albo klasyczne benzo. Pewnie troche nieskladnie ale z tableta pisalem.

od 2tyg biore 150mg 1,5-2h przed snem i dzisiaj towarzyszy mi taki jakby scisk po lewej stronie klatki przy glebokich oddechach
myslicie ze to efekt uboczny trazodonu czy bardziej escitalopram?
nie wiem o co tym myslec, towarzyszy mi to od 5 godzin

wczoraj zacząłem leczenie trazodonem w dawce 25mg i zadziałał od razu lecz bardzo usypia, nawet poranek był senny mimo niskiej dawki. co 5 dni mam zwiększać dawkę aż dojdę do 150mg. mam nadzieję że ta senność z czasem zniknie, jeżeli nie to będę musiał zmienić lek.