Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
http://www.haszysz.com/index.php?id=sbutelka1
[ external image ]
Od jutra rzucam.
A idealną metodą jest fajka wodna - sadzimy się w fotelu, raz dwa i unifikujemy się z fotelem.
Pass it over to me.
Don't bogart that joint, my friend
Pass it over to me.
Roll another one
Just like the other one.
This one's burnt to the end
Come on and be a friend.[/i]
Od jutra rzucam.
1) lufka
Salvię ciężko się nabija, dym jest gorący (zapalniczka zwykła) lub b.gorący (zapalniczka żarowa), utrzymanie niewielkiego bucha 20s jest męczarnią a nie przyjemnością. Kometa w przypadku Salvii jest bardzo gorąca i może Wam oparzyć język, lepiej zaopatrzyć się w sprężynkę wew. lufki ale i tak wg. mnie szkoda zdrowia i materiału...
2) shisha
jest lepiej bo dym nie jest gorący ale trzeba mieć pojemne płuca by 'przepchać' ten gęsty dym przez ten system a jak wiadomo, czasem nie da rady zapodać drugiego bucha bo pierwszy daje już o sobie znać :) Dużo lepiej niż w przypadku lufki ale i tak kulturka palenia nie jest na najwyższym poziomie
3) bongo
TUTAJ daję linka do aukcji kolesia 'od fajek', cena 39.9zł
* gdyby jednak strona przedmiotu wygasła to dodatkowo załączam TUTAJ linka do tej samej fajki ale na stronie producenta, cena wyższa bo 58zł
Bongo WUJO bez wątpienia reprezentuje najwyższy współczynnik cena/jakość. Nie traktujcie tego jako reklamę, po prostu chcę Wam polecić coś naprawdę godnego. Zanim kupiłem to przejrzałem niemalże wszystkie sklepy internetowe i do palenia (nie tylko Salvii) jest to strzał w dziesiątkę! Dlaczego? Woda spełnia rolę filtru (i troszkę chłodziwa) a lód którego można napakować aż do samego ustnika jest najlepszym rozwiązaniem z jakim się spotkałem. Dym ma idealną temperaturę, po 2 'strzałach' trzeba go trochę uzupełnić bo pod wpływem wysokiej temp.topnieje w oczach.
Po 3 paleniach woda jest prawie żółta i pływa tam trochę szczątków (chyba popiół), szkło jest całe oblepione drobinkami Salvii i faja wg.mnie śmierdzi (nawet z 1 metra). Pomyślcie, że to wszystko bez tej filtracji mogłoby znaleźć się w waszych płuckach...
* dla zainteresowanych mogę przesłać zdjęcie fajki po 2-3 paleniach i nawet w czasie palenia - zobaczycie ile leci dymu leci; przy okazji uwaga na czujkę dymną przeciwpożarową hehe
1) zgadzam się - lufka jest pomysłem złym i dowodzi, że palący jest desperatem bo nie ma z czego palić Albo jest leniem i nie chce się mu kombinować
2) i 3) to pomysły dobre w sam raz. Shisha jednak jakoś mi tak nie podchodzi za bardzo, bongo muszę pożyczać albowiem na swoje własne prywatne szkoda mi siana wydać.
Patent jest najlepszy, prosty i tani: http://img352.imageshack.us/img352/9313/fajjaik2.png by Adam Selene. Sposób sprawdzony na butelce hortexa.
kurwik pisze: Co do wywaru. Możesz, tylko musisz pić bardzo powoli i trzymać ciecz chwilkę w ustach po językiem. Tak to piją szamani.
Kazik pisze: Mylisz się waść, szamani połykają i wchłania się przez żoładek. Dlatego takie końskie dawki stosują - nie wiedzą, że przez żołądek jest nieefektywnie.
GrupaOlewającaWładzę pisze:tyle że oni mogą sobie pozwolić na politykę oszczędzania płuc. :-D trochę jej tam rośnie ...Kazik pisze: Mylisz się waść, szamani połykają i wchłania się przez żoładek. Dlatego takie końskie dawki stosują - nie wiedzą, że przez żołądek jest nieefektywnie.
Nadaje się do BARDZO małych ilości ekstraktu (x60)? Jeśli miał ktoś jakieś doświadczenia z tą fajeczką (niekoniecznie przy paleniu Salvii) proszę się nimi podzielić.
Pozdrawiam.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.