Na drugim rysunku, po lewej stronie, przedstawiłaś penisa, a na górze rozwartą waginę. Na trzecim znów penis, tym razem po prawej stronie, sikający/w trakcie wytrysku i ocenzurowany, udający węża gdy nie przyjrzysz się otoczeniu. Na pierwszym mocno bajkową postać, co może symbolizować ucieczkę od życia.
Nie jesteś jednak sama.
hmmm...napięcie-czemu nie mogę zawsze już być po tej drugiej stronie psychodelicznej:P
http://www.youtube.com/watch?v=Ilw5jJIaHek
Dzień jak słodki koktajl. Słońce jak plaster pomarańczy.
Upał,upał .Tumany kurzu na drodze. Koleś w białym podkoszulku na szelkach ,w słomkowym kapeluszu siedzący na pasiastym leżaku obok pękatej przyczepy kempingowej ,a koło niego malutkie srebrne radyjko i stary blues który zagina czas a nam wchodzi słoneczna fala rozrywając głowy.
Wanna pełna lśniących cytryn.
- Lemoniady?
-Tak z lodem
Podaje zimny oszroniony dzbanek z pływającym na wierzchu miętowym listkiem – przepyszne.
Inny kraj – inny czas ( on jest spiralą ).
Piwne ogródki ,tysiące twarzy, zadymione speluny, dziesiątki miast, tysiące historii, złamane serca ,poplątane życiorysy ,dusze zamknięte w butelkach po gorzale…
Póki żyje póty wędruje..
Nocne pociągi. Kolejarz ze złotym zegarkiem. Macha lizakiem i gwiżdże w złoty gwizdek.
Moja stara walizka oklejona nalepkami stuka cichutko po stopniach wagonu,a ja palę papierosa w oknie i patrzę na peron..
http://www.youtube.com/watch?v=7EpB03kmGQk
W przedziale stukają szklanki napełnione tanim rumem. Smród papierosów. Sypiące się kreski.
Za oknem jasno oświetlona stacja benzynowa ( jak wtedy widziana z pociągu wieża Jasnej Góry gdy jechałem z rodzicami na wakacje ).
Kolejne miasto. Obskurny odrapany dworzec .Bandy Cyganów krążą wokół naszych bagaży. I my wyrzutki społeczeństwa z całej Europy. Życie splunęło nam w twarz, wiec my plujemy w wasze twarze.
Obskurny hotel z unoszącym się kwaśnym zapachem świdrującym nozdrza. Historie o ludziach przemienionych w gołębie którzy wyskoczyli przez okno, trupach ,wisielcach, wypłatach przegranych w kasynie i ruskiej mafii i talie kart na brudnym stole zawalonym butelkami i niedogaszonymi petami w puszkach po konserwach.
http://www.youtube.com/watch?v=3g8JXAJz-jg
Długi płaszcz i kołnierz nasunięty na twarz. Zbyt głębokie kieszenie wypełnione drobiazgami. Wędrówka po mieście-molochu . Żebranie (masz fajkę? Masz jakieś drobne? ). Chmary gołębi uderzają w powietrze swoimi zmęczonymi skrzydłami, lecą w moim kierunku,a ja rozkrzyżowuje ręce wiedząc że sprawnie mnie ominą.
W moim mieście nie było gołębi. Pojawiły się wraz z dziwnym pochylonym kolesiem w garniturze, wyglądającym jak ulepiony z wosku, który karmił je kruszynami chleba.
W głowie paranoia-oia –oia ( paranoia jest zimna ).
http://www.youtube.com/watch?v=VpuRBkBi ... &index=117
Kolejna knajpa, kolejny kraj, kolejne miasto, kolejni wykolejeńcy, kolejna przepita i przećpana wypłata, kolejny zbyt długi lot i ja jak miedziana figurka z uśmiechem skrzata przy barze a po drugiej stronie kontuaru tęga barmanka z olbrzymimi piersiami wychylającymi się spod śnieżnobiałej bluzki podaje mi dwa kufle lodowatego piwa z wylewającą się z nich pianą..
Czas się zagina ,a ja jestem w knajpie mej młodości i dyskutuje z barmanem o technikach gry na basie gasząc kiepa w białej porcelanowej popielniczce..
http://www.youtube.com/watch?v=zmD0KA14 ... 5WfNXlDKjw
Kwas z fetą ( nie będziesz tego łączył zbyt często powiada Pan ).Zgnilizna, zgnilizna .
Gnilec mózgu. Wielki obleśny , kosmiczny pasożyt, wysrawający się z odbytu długimi nićmi pleśni w chorej lśniącej radioaktywnej poświacie, gnije, rozpadam się, nie mam kości, obrzyd ,sranie z głowy ,miazga..
- Chodź do tatusia ,dziecko..
http://www.youtube.com/watch?v=U0m_ZD7cNi0
Wiertarki zamiast dłoni, pochylony do przodu ubrany w stare szmaty chowam się w cieniu murów ,kucam w kałuży i wpierdalam głowy karaluchom oglądając się przez ramię..
Inny czas.
Moje babcia wchodzi po długiej zwężającej się ku górze drabinie przez otwór w gołębniku i ogląda się przez ramię.
Koło pieńka, pod czereśniom rozrzucone kogucie głowy patrzą na mnie pustymi oczami jak koraliki (zjeść, wyjadać oczy..).
A na okorowanej czereśni z poobcinanymi gałeziami budka dla szpaków..
http://www.youtube.com/watch?v=I9SL_lrKmKs
Bezsenne białe noce, szepty na korytarzu ( ona chodzi na czworakach jak pies i węszy pod drzwiami-mówi Didżej a mały Putin zatyka szparę pod drzwiami zwilżonym ręcznikiem patrząc w mrugającą żarówkę).
Do szafy , do szafy .Nie mów nic do mnie nie ruszaj się bo każdy Twój ruch wprogramuje mi konfiguracje nieprzewidzianych działań..
-Chcesz fajkę Monarch?
Jak ćma ze zbyt wysokim czołem , rzyga treścią swojego zgniłego mózgu (jalalalaliisaramanaifolejjjaaiiiii) i dopada do naszych oczu . Nie wybij mi oka nosem gnomie.
Nie grzeb w moich rzeczach.
Mrówki,mrówki na dłoniach.
Didzej ma sińce jak mu ściśniesz ręke.
NIE MOGĘ NA WAS PATRZYĆ KURWY!!!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=msPatydj ... &index=305
Do zobaczenia, podróż trwa dalej..
Nie doszły tripraport raport z neurogroova...
[ external image ]
Tak patrzę na to i oglądam każdą rzecz z osobna, ile tego jest, wyobrażam sobie ile to musiało być pracy. Podziwiam. :)
@Aired, cudowne, szczególnie te nabiegłe krwią oczka i włosy, w czym to robiłaś?
Wydaje mi się, że zapomniałam tutaj wrzucić, jeżeli nie to pardon:
[ external image ]
Mini fajka wodna ulepiona z masy ceramicznej z empiku, z wykorzystaniem żarówki, rozwalonej lufki i jakichś plastikowych rurek. Tak mi się poprzekrzywiały, że ciężko było ciągnąć dym nie przypalając sobie twarzy. Mimo to, bardzo mi się to bongo podobało, dopóki nie okazało się, że masa (która niby twardnieje na amen po pozostawieniu jej na 24h na powietrzu) błyskawicznie rozpuszcza się przy kontakcie z wodą. Następnym razem spróbowałabym z gliną; tylko nie wiem co się stanie z żarówką przy temperaturze potrzebnej do wypalenia gliny w piecu. Badania w toku.
A chciałabym umieć malować akwarelami tylko że to jest niełatwe, bo one są niekryjące więc każdy ruch musi być przemyślany :s
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

