Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 666 • Strona 1 z 67
  • 185 / 24 / 0
Jak w temacie, macie swoje ulubione utwory ?

Ja polecam:

Dancing Galaxy (Astral Projection)

The Gathering (Infected Mushroom)

Requiem (Mozart) - bardzo dobre orkiestrowe kawałki z chórem, szczególnie "Dies irae"

Soundtrack z Omena

Niektóre utwory Current93 - "Maldoror Is Ded Ded Ded Ded" i inne psychodeliczne
i płyty: "faust"

Soundtrack z anime: AKIRA (szczególnie Dolls Polyphony :rolleyes: )

i muzyka na bębnach, najlepiej Taiko/Daiko

a jakie są wasze typy ? i napiszcie jaka muza do jakich psychodelików.
Uwaga! Użytkownik PanMuchomor nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 157 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Iwan »
Pink Floyd polecam, echoes keśli coś zjbie o przperaszam a,e dzialą dxm+cholrpotixcen+dzazepam... :) Jest syper jeset syper wieć o co Ci chodzi?

Peace!!!!
  • 437 / 20 / 0
W moim otoczeniu podstawą jest tutaj Kaliber 44 - "Księga Tajemnicza. Prolog". Absolutny obiekt kultu, co ja przy tym przeżyłem, to mało, będę słuchał aż zdechnę.

No i wszelkiej maści muzyka elektorniczna (Noise, industrial, ambient itp).
NIECH CO KRWAWY HEGEMON?
NIECH ŻYJE
!!!

Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy

Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
  • 8 / / 0
Ja tam osobiście nie mam nic ustalonego z góry. Najlepiej jest mieć zestawik fajny. Ja nie lubie spokojnych piosenek, lubie muzyke klubowa. Fajnie jest też posłuchać Techno jakiegos dojebanego.

Ale wszyscy powinni posłuchać ===> 3X Klan ===> "Pozytywka"..:) ciekawie schizuje
Uwaga! Użytkownik SkrzeQ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 243 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Rodzynka »
SkrzeQ - Przedstawiłes bardzo ciekawy przykład roznorodnosci, bo np dla mnie to jedno i to samo.
Do tripowania fajne jest The Doors, dla mine nadaje sie do wszystkiego, a tak to jescze Pink Floyd, jakies reggae, nawet black metal jak mnie akurat najdzie ochota na tripie sobie posłuchac :D
najlepiej sobie zrobic palyliste ze wszystkim co sie lubi.
Uwaga! Użytkownik Rodzynka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1678 / 265 / 0
Astral Projection, Hallucinogen, Infected Mushroom, Aphex Twin.
ICP.
Pink Floyd.
Kaliber 44.
Soundtrack z Requiem For A Dream, Pi, Omen.
Największy przegryw na forum
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CyklonBe »
Rodzynka przypomnialas mi o The Doors - The End jak dla mnie kawalek miazga :D a poza tym to lubuje sie w muzyce elektronicznej : Ambient, Jungle/Drum'n'Bass, Breaks, Gabber sluchajac rowniez innych gatunkow takich jak Reggae, Funky, Klasyczna, HipHop (Horror Core) czy tez New Age. Polecam: Aphex Twin, The Prodigy, Coil, Aphrodite, James Brown, Enya, Bob Marley, Max Romeo, Necro, Jedi Mind Tricks, Gravediggaz, Mystikal
Uwaga! Użytkownik CyklonBe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 8 / 0
Pewnie mnie wyśmiejecie, że piszę z wyobrażenia, a nie doświadczenia... no ale szczo diłaty (cóż mi czynić trza ;)), doświadczenia w temacie po prostu nie mam, za to jestem miłośniczką psychodelicznego rocka i folku. Od razu zastrzegam, że techno nie trawię, nie znoszę, techno doprowadza mnie do skrętu uszu, jestem absolutnie głucha na jego uroki. :P
Więc wydaje mi się, że dobrze może brzmieć w "stanie osobliwym" taki psychodeliczny, "atmosferyczny" albo wręcz szamański folk... Osjan, Atman, z "ciemniejszych" rzeczy Ole Lukkoye... Niedawno też kupiłam świetną płytę Karpat Magicznych - w zasadzie sygnowana nie nazwą projektu, tylko nazwiskami liderów, jako Anna Nacher and Marek Styczynski - "Project C". Nacher i Styczyński są też aktywistami ekologicznymi i tę płytkę nagrali dla organizacji działającej na rzecz przetrwania bałtyckich ssaków morskich... Muzyka: akustyczny folk (gitara, bas, etniczne intsrumenty dęte i perskusyjne + wokal, na ogół bez słów + wplecione dźwięki wydawane przez wspomiane ssaki morskie), bardzo "przestrzenna". Inne rzeczy Karpat też mogą być dobre, choć np. "Sonic Suicide" (rewelacyjna płyta, choć właściwie dużo mniej etniczna, bardziej w stronę eksperymentów zahaczających o rock... bardzo dużo tam dziwnych dźwięków z gitary elektrycznej i amatorskiego syntezatora) może być dość "wkręcające"...
Także oczywiście psychodeliczny rock, ale osobiście słuchałabym raczej takiego pogodniejszego... Doorsów uwielbiam, ale potrafią być dość mroczni, ja ogólnie jestem wybitnie nadwrażliwa, a wiadomo (także mnie - z teorii), CO psychodeliki mogą zrobić z wrażliwością, z dostrzeganiem Wszystkiego... Przychodzi mi do głowy "Live/Dead" The Grateful Dead, uwielbiam zwłaszcza pierwsze trzy utwory... pierwszy to słynne "Dark Star", ponad 20 minut w dużej mierze improwizacji...
Wzbogacam, wzbogacam moją kolekcję i gdybym trafiła na coś wybitnie ciekawego, mogę napisać... Osobiście muzyki w tych klimatach słucham głównie na dwa sposoby:
a) kładę się do własnego ciepłego łózia, zakładam słuchawki i próbuję "odpłynąć" na trzeźwo... Średnio mi się to udaje, łatwo się dekoncentruję, jestem odporna na trans... Ale kiedy słuchałam np. "Yeti" Amon Düül II... wrażenie wprost piorunujące. :)
b) zapalam wcześniejszym wieczorem lampkę nocną (żeby wystarczała do pisania, ale nie raziła), sięgam po pamiętnik i piszę rewolucyjne eseje, na tematy w rodzaju "mój umysł należy do mnie", granice polityki, marginalizacja kobiet... Więc jak widać niekiedy tematyka psychodeliczna, muzyka pasuje... :)
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 195 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: Infamis »
Soudtrack z Requiem ,Dead Can Dance ,Mortiis ,Sui Genesis Umbra taka muzyka moim zdaniem zdaje sie robić najlepsze wrażenie podczas tripowania ,ściślej mówiąc na psyhodelikach. :]
We will never find the cure
Useless me and useless you...
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CyklonBe »
Jesli chodzi o soundtracki to polecam ten z Twin Peaks - cudowne dzielo Angelo Badalamenti'ego, jeszcze ujdzie z filmow Hackers, Pi, glowny motyw The Godfather to jest klimat :D no i nie moglbym zapomniec o Donnie Darko
Uwaga! Użytkownik CyklonBe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 666 • Strona 1 z 67
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.