Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 488 / 7 / 0
Materiał dotyczący przesłuchania sklecony z podręczników kryminalistyki.

1. Struktura przesłuchania

Zazwyczaj przesłuchanie ma następująca strukturę:
-Etap wstępny (sprawdzenie tożsamości),
-Etap swobodnej wypowiedzi,
-Etap zadawania szczegółowych pytań,
-Faza końcowa (dokumentacyjna).

2. Podstawowe taktyki werbalne w przesłuchaniu – pytanie - przynęta

Pytanie – przynęta tak jest zbudowane, aby zawierało sugestię lub wręcz założenie istnienia dowodu winy, który w rzeczywistości może nie istnieć.
Celem zadania takiego pytania jest zasianie wątpliwości w umyśle podejrzanego, jeżeli jest faktycznie winny powinien on, choć przez chwilę zwątpić w opłacalność kłamstwa.

Przynęty mogą albo sugerować znajomość pewnych faktów, albo odwrotnie sugerować, że przesłuchujący o danych faktach nie wie, podczas gdy doskonale je zna.
Na przykład:
- Wcale nie oskarżam pana o morderstwo. Być może przechodził pan tamtędy przypadkowo.
- Czy wyobraża pan sobie powód, z jakiego jeden z sąsiadów zamordowanej mógłby twierdzić, że widział pana w tym czasie w pobliżu jej domu
?

Istotą pytania – przynęty jest to, iż osoba faktycznie winna musi się zastanowić i wymyślić jakąś odpowiedź, podczas gdy niewinna podaje ją od razu.

3. Oskarżanie

Po ewentualnych czynnościach wstępnych, o czysto prawnym znaczeniu, przesłuchujący ostro i jasno wyraża swoje przekonanie, że to właśnie przesłuchiwany dopuścił się przedmiotowego czynu.
Powinna to być wypowiedź zbliżona w formie do następującej:
Panie Zarzycki zgromadzony materiał dowodzi jednoznacznie, że to pan w nocy z 14 na 15 sierpnia 2006 roku pozbawił życia Genowefę Kowalską.

W przypadku osoby niewinnej reakcja na oskarżenie jest:
-Natychmiastowa
-Zaprzeczenie jest jednoznaczne i ma postać zdania prostego
Często przyjmuje postać nieuprzejmą lub wręcz niegrzeczną w stosunku do przesłuchującego, na przykład:
Co pan tu bredzi!

W przypadku osoby winnej:
-Odpowiedź jest opóźniona;
-Często jest formułowana niejednoznacznie (na przykład: I kogo jeszcze zabiłem?);
-Bywa poprzedzona łagodzącymi jej wymowę zwrotami grzecznościowymi (na przykład: Bardzo mi przykro, ale nie mogę się z panem kapitanem zgodzić!).

Przesłuchujący jednak powinien czynić wszelkie wysiłki, aby nie dopuścić do wielokrotnego zaprzeczania oskarżeniu (technika wpływu społecznego Zaangażowanie i konsekwencja).

4. Rozgrzeszenie

Podstawowym celem taktyk z tej grupy jest zmniejszenie u podejrzanego poczucia winy i poprawienie jego samooceny.
Teoria dysonansu poznawczego (opracowana w latach 50. przez psychologa społecznego Leona Festingera) informuje nas, iż większe poczucie winy nie ułatwia, lecz utrudnia przyznanie się.

Przy założeniu, że przesłuchiwany jest winny zarzucanego mu czynu, w celu podniesienia jego samooceny (i zredukowania ewentualnych wyrzutów sumienia) w omawianej drugiej fazie przesłuchania stasuje się między innymi takie techniki werbalne, które mają wyrobić w podejrzanym przekonanie, że:

-Każdy na jego miejscu postąpiłby tak samo;

-Jego czyn nie był aż taki zły, jak mu się wydaje;
Niech pan nie myśli, iż jest pan jedyną osobą, która zrobiła coś takiego. Pracuje w tym biznesie już dość długo i zapewniam pana, że takie rzeczy widzę codziennie. Nie mówię, iż jest pan całkiem w porządku, ale większość ludzi na pana miejscu zrobiłaby to samo.

-Czyn ten popełnił kierując się szlachetnymi pobudkami.
Przypuszczam, iż nie wyszedłeś z domu po to, aby odnaleźć tego gościa i zrobić mu to, co zrobiłeś. Myślę jednak, iż obawiałeś się czegoś z jego strony i dlatego wziąłeś pistolet – dla własnej ochrony. Wiedziałeś przecież jaki on jest – kawał sukinsyna. A kiedy go spotkałeś, on zapewne powiedział coś bardzo obraźliwego i zrobił taki ruch, jakby sięgał po broń. W tej sytuacji musiałeś działać w obronie własnego życia. Czy to tak mniej więcej przebiegało?

5. Usprawiedliwienie

O ile w manipulacjach drugiej grupy chodzi o zmniejszenie moralnej wagi czynu, którego popełnienie zarzuca się podejrzanemu, o tyle grupa trzecia zawiera chwyty zmierzające do całkowitego lub częściowego zdjęcia z niego odpowiedzialności za ten czyn.

W praktyce efekt ten osiąga się poprzez przerzucenie winy bądź na pechowe okoliczności i szczególną sytuację (na przykład ekonomiczną) podejrzanego, bądź na jego wspólników, rodzinę, a nawet ofiarę przestępstwa.

Przykładem takiego manewru w wypadku sprawy o defraudację może być podrzucenie podejrzanemu następującej wersji wydarzeń: zaborcza i nader wymagająca żona domagała się od niego większych kwot niż zarabiał. To dla niej ukradł, nie dla siebie. A teraz za to wszystko co dla niej zrobił, ona nie okazuje jakoś szczególnej wdzięczności. I gdzie ona w ogóle jest? Chyba nadszedł już czas, aby wyjawić całą prawdę?

6. Prowokacja

Nawet wtedy jednak, gdy taktyki „rozgrzeszania i usprawiedliwiania” nie doprowadziły wprost do rozstrzygających rezultatów, zwiększają one podatność podejrzanego na chwyty komunikacyjne grupy czwartej - prowokujące bezpośrednio do przyznania się, lub przynajmniej do złożenia wyjaśnień pożądanych przez prowadzącego śledztwo.

„Sugerująca alternatywa” – przyjmuje zazwyczaj postać pytania, które jest tak zbudowane, aby jedna z dwóch możliwych odpowiedzi wiązała z popełnieniem przestępstwa czynnik błędu lub fatalnego przypadku i wykluczała premedytację.
Czy strzelałeś z rozmysłem, aby zabić, czy może pistolet wypalił przypadkowo?

„Przesadzone oskarżenie” – chwyt ten polega na oskarżeniu przesłuchiwanego o popełnienie przestępstwa cięższego niż to miało miejsce.
Poszkodowany twierdzi, że wziął pan z tej szuflady bardzo dużą kwotę, zdaje się, iż około 50 000 złotych albo coś koło tego.
Ależ panie poruczniku tam nie było nawet 5000 tysięcy.


„Dobry – zły policjant” (huśtawka emocjonalna) - Skuteczne zastosowanie tej taktyki wymaga udziału dwóch aktorów w odpowiedniej sekwencji ról. Jeden z członków zespołu odgrywa rolę złego policjanta, a drugi dobrego policjanta. Najpierw na scenę wkracza zły glina, który jest ciągle poirytowany, krzyczy, stosuje groźby, stawia ogromne żądania. Potem, i to jest kluczowy moment zastosowania tego chwytu, pod jakimś pozorem zły policjant jest wywołany ze sceny, a pozostaje tylko dobry. Jest on w porównaniu z pierwszym o wiele łagodniejszy, na tle pierwszego sprawia niemal wrażenie sojusznika strony przeciwnej. Nakłania drugą stronę do jak najszybszego zawarcia porozumienia.

„Konflikt ze wspólnikiem lub świadkiem” – wspólnik lub świadek podczas przesłuchania powiedział coś, co przesłuchiwanego kompromituje. Technika jest skuteczna wobec sprawcy o „najmniejszym doświadczeniu kryminalnym”.

7. Symptomy kłamstwa werbalne i behawioralne

-Jedną z najważniejszych wskazówek jest czas odpowiedzi. Szybkie i zdecydowane odpowiedzi charakteryzują zazwyczaj ludzi prawdomównych.

-Prośba o powtórzenie pytania lub o jego wyjaśnienie świadczy o tym, iż podejrzany chce zyskać na czasie, aby przygotować sobie fałszywą odpowiedź.

-Zeznanie prawdziwe zawiera dużo drobnych i często dziwnych szczegółów (na przykład dotyczących kolorów i kształtów) oraz opisów własnych stanów emocjonalnych, myśli i odczuć. Zeznania fałszywe są zazwyczaj bardziej ogólnikowe.

-Zeznania prawdziwe obfitują w błędy chronologiczne, to znaczy zeznający przedstawia zdarzenia nie w takiej kolejności, w jakiej następowały, lecz w miarę ich pojawiania się w pamięci.
Bezbłędna konstrukcja zeznania, wymagająca niespotykanej w praktyce perfekcyjnej pamięci, jest poważnym sygnałem świadczacym, iż zostało ono wcześniej przygotowane.

-Osoby winne są nadmiernie uprzejme, w sposób wyraźnie nieadekwatny do sytuacji.

-Ludzie niewinni nie unikają bezceremonialnych określeń w odniesieniu do danego rodzaju czynu. Winni zaś używają delikatniejszych określeń.

-Osoby winne wspomagają się zaklęciami i przysięgami. Osoba niewinna nie odczuwa potrzeby składania przysiąg

-Niewinni zarówno zachowują się, jaki i wypowiadają serio. Śmiech i pozwalanie sobie na żarty są sygnałem kłamstwa.

-Po zakończeniu przesłuchania niewinni ludzie wychodzą z pomieszczenia bardzo niechętnie i usiłują wybadać przesłuchującego, czy udało im się przekonać go o swojej niewinności. Faktyczni sprawcy natomiast starają się pokój przesłuchań opuścić jak najszybciej.
  • 1736 / 18 / 0
z jakich podręczników?
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 488 / 7 / 0
Nie wiem, musiałbym spytać, dostałem to już sklejone od studenta prawa.
  • 304 / / 0
zajebiste :finger:

Jeśli masz prywatną sprawę do użytkownika -->PW. - PcP
Chyba już nic nie wiem. nie ma nas a co ?
jestem tu gdzie jestem!
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.