...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 3 z 4
  • 18 / 3 / 0
@Mefistofeles1945
No hej,
Faktycznie juz troche czasu minelo...
Musze sie przyznac ze zjebalam i w niedziele zapalilam.
Wypalilam jakies 0,2g... myslalam ze mi to da wielka radosc i beda fajerwerki ale nie bylo tak. Poczulam sie tylko glupio i smutno ze sobie na to pozwolilam i wyrzucilam reszte do kibla. Troche porazka no ale trudno, od tamtego wieczoru juz nawet nie myslalam o cpaniu az do dzisiaj. Dlatego tez jakos nawet nie wchodzilam na hyperreal. Mam sporo zamieszania w pracy i to jakos pomoglo mi z nie mysleniem o cpaniu. Glupio mi bo za niedlugo bylby to juz caly miesiac bez palenia ale sie nie udalo przez ta glupia niedziele.

A Tobie jak idzie?
  • 3415 / 532 / 2
No ja zero mety. Raz koda parę dni temu wleciała.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 18 / 3 / 0
@Mefistofeles1945
No to super! Ciesze sie ze ci sie udaje, na pewno nie bylo latwo... No ale im dluzej dasz rade wytrymac w abstynencji od mety tym lepiej dla twojego zdrowka fizycznego i psychicznego, jak sie teraz czujesz? Widzisz juz poprawy?
Ja mialam w te kilka ostatnie dni niesamowicie duzo pracy, wieczorami bylam tak zmeczona ze doslownie wchodzilam do domu, siadalam na kanapie i zasypialam z butami na nogach.
Teraz juz powoli sytuacja wraca do normy a za niedlugo bede miala urlop, a przynajmniej taka mam nadzieje pomimo ze ostatnio za kazdym razem kiedy mialam miec pare dni wolnych to akurat zawsze ktos w pracy mial wypadek, chorobowe, smierc w rodzinie czy cokolwiek innego i rezygnowalam zeby nie zostawiac w trudnej syuacji innych ludzi ktorzy
No i w zwiazku z tym zastanawialam sie czy moglabym sobie pozwolic na zoragnizowanie jednego wieczoru zeby sie porzadnie nacpac.
Oczywiscie nie kupujac wiecej niz potrzebne, nie zostawiac sobie na pozniej itd.
Chodzi po prostu o to zeby sie rozerwac.
Tylko nie wiem czy tak mozna.... Czy da sie sobie zacpac tak raz na jakis czas i nie martwic sie ze przeistoczy sie to w ciag?
Ewentualnie moglabym moze zalatwic jakies inne narkotyki ale wszystko to co jest latwodostepne to niestety narko ktorych brac nie moge/nie lubie a inne sa trudno do znalezienia w mojej okolicy.
A, no i bym zapomniala, a co z alko? Z piciem tez koniec?
  • 3415 / 532 / 2
Napisałem wtedy, że zero mety a wczoraj odebrałem paczkę od dilera... Nie brałem nic mety dwa tygodnie i jak wczoraj walnąłem w nos tak porządnie że aż farba poszła xD

Dziś się wyspałem i poszedłem na spacer. Powiedziałem sobie koniec z tą metą - swoją drogą i tak przerobiłem grama mety wczoraj jak dureń w dwanaście godzin.

I tak od dziś nic ani alko ani marki ani nic to znaczy tak alko już nie piję nic od 21 stycznia trzymam abstynencję.

Tak da się naćpać tylko że z Brownem wiesz jak to wygląda... Nie to co meta - jest to walisz paka się kończy nic się nie dzieje. Tu w Brownie masz tak jak w kodzie ciagła chęć następnego razu

Ja bym olał tego Browna i kupił sobie coś na wzmocnienie jakiś magnez i żeń szeń.

Możesz oczywiście zapalić sobie raz a dobrze jak masz naprawdę silną psychikę i jak w głowie zrodzi Ci się myśl Jezu po co ja tak często chcę dorzucać przecież mogę to robić raz na miesiąc. I ja tak walę kodę raz na miesiąc dwa czasem kwartał teraz. Da się? Da.

A póki co narazie nic zero.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 18 / 3 / 0
@Mefistofeles1945
No trudno, może się zdarzyć. Nie wiem czy ty na prawdę zdecydowałeś się przestać ćpać na zawsze i po prostu ci nie wychodzi bo cię do tego ciągnie czy tak jak ja nie jesteś jeszcze gotowy się z tym pożegnać ale musisz trochę odpocząć... Ja już za niedługo będę miała cały miesiąc bez ćpania. To dla mnie na razie jest wystarczająco, mam zamiar kupić najpóźniej w następny piątek. Przykre jest dla mnie życie bez ćpania. Mogłabym już tego nie dotykać, są dni w których nawet o tym nie pamiętam. Ale są też chwilę w których bardzo bym chciała i sobie planuję i marzę o tym. Tak samo jak kiedy w pracy jestem zmęczona to marzę o siedzeniu na kanapie z kocem i granie na kompie. Po prostu na razie tego potrzebuje.
Ale nie chcę się już w to wpierdolic na tyle żeby mnie skręcało fizycznie, nie mogę sobie na to pozwolić. A z tym zen szeniem i magnezem to ja chyba jednak podziękuję. Magnez biorę jak mi się czasami przypomni a zen szeń to lubię tylko w kawie.
Może zamówię Kratom z internetu.
  • 3415 / 532 / 2
@Michela111 no ja już drugi dzień bez mety. Ale miałem gorączkę i rozwolnienie stoperan nic nie pomagał osłabienie.

Dziś już lajtowo. Nie nie ja mam silną wolę, skończyła się paka dwa czy tam trzy dni temu ani przez myśl mi nie przeszło zamawiać więcej.

Póki co jestem czysty.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 18 / 3 / 0
@Mefistofeles1945
Haha, no nie powiem. Rozbawiło mnie to zdanie o silnej woli, ja zazwyczaj tak pierdole kiedy jestem w ciągu i staram się wytłumaczyć sama sobie że w sumie to mogę i powinnam ćpać bo jak się zacznie robić przykro to przestanę. No i przestałam na wiele lat ale teraz znowu ćpam bo po miesiącu przecież nie będę się ogłaszać że już z tego wyszłam i ze mnie uzależnienie nie dotyczy, tym bardziej że najprawdopodobniej za niedługo będę ćpać.
No nie wiem, jak dla mnie to silną wolę ma ktoś kto przestaje ćpać na zawsze i wiedząc że jest podatny na uzależnienie unika narkotyków jak ognia.
Nie wiem czy mówienie że koniec z metą a po paru godzinach kupowanie torby i waleniu kody z dwa razy w miesiącu to opis silnej woli no ale jak tam ci się podoba, dla każdego to znaczyć może coś innego.
Nie oceniam cię, cieszę się że i tak jakoś się starasz mieć to pod kontrolą.
  • 3415 / 532 / 2
@Michela111
Jak tam? U mnie zaczął się drugi tydzień całkowicie na trzeźwo:)
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 18 / 3 / 0
@Mefistofeles1945
No u mnie to właśnie się zaczyna dzisiaj pierwszy wieczór przerwania trzeźwości bo przez wizyte u dentysty i związane z tym wydatki i bóle musiałam trochę opóźnić plany imprezy. Tobie oczywiście gratuluje że tak dobrze ci idzie i trzymaj za mnie kciuki żeby w poniedziałek udało mi się spokojnie wrócić do trzeźwości. Taki mam plan.
  • 44 / 1 / 0
Skoro masz pieniądze to idź na jakąś obstawe lekową czy coś, na pewno zrobisz to anonimowo jak zapłacisz.
Co do palenia browna to samemu nie da rady wystopować nawet po 3 miesięcznym ciągu.
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 3 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.