Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
czy Waszym zdaniem działa ona jakoś w tle i powinienem ją brać dalej?
normalnie ta sama dawka powinna osłabiać odrobinę lęki przez, nie wiem 1-3 lata, zależy od osobnika
wiadomo, ta początkowa fajna fazka mija po kilku dniach/tygodniach,
ale działanie przeciwlękowe w tle trwało dłuugo u mnie
oczywiście nie ma tu odpowiedzi na twoje pytanie, bo nie wiem co powinieneś zrobić
bym powiedział, że senność bardziej pregaba wywołuje niż snri ale ch wie
"lęki nocne" są po zmniejszeniu/odstawieniu leku zarówno winowajcą może być snri jak i pregaba (albo ich kombo)
tylko dziwne, że (jesli nic tam nie eksperymentujesz z dawkami
jak masz siłę to ja bym zrobił przerwę od pregaby
03 maja 2024Merx pisze: Z absolutnie wszystkich leków które brałem, a było tego w choy i jeszcze trochę, to pregabe było mi najtrudniej rzucić, nawet trudniej niż jakiekolwiek benzo czy opio. A ogłupia człowieka tak, że masakra, jak rzuciłem to po dwóch tygodniach odczucie w poprawie pamięci krótkotrwałej i jakby mi z 30 pkt iq przybyło, a najgorsza rzecz to jak grałem na instrumentach - nie mogłem wyłapać tempa granego utworu ni chuj się nie dało. Prega jest dobra, ale w moim przypadku wyrządziła więcej złego niż dobrego biorąc ją jakieś półtorej roku czy dwa w dawkach do 400mg dziennie. Stay safe i z fartem.Spoiler:
Jak już w temacie odstawki to jestem teraz na 300 (schodzę z 600) i tak mi się nasiliła fobia społeczna ze japierdole, nigdy tak źle nie było. Zgaduje ze to przejściowe bo na poprzednich odstawkach gorsze jazdy mialem. Dałoby radę coś zaradzić na te fobie czy muszę czekać cierpliwie aż zejdę całkowicie z pregi? (nie chcę już jeść benzo ani opio)
Takie nasilone lęki są tylko podczas schodzenia z pregi. Kilka dni i powinno minąć.
04 maja 2024hubii pisze: @hajpahajpaciężko stwierdzić, powinna działać w tle, ale branie jej kilka lat + obniżenie dawki w trakcieczy Waszym zdaniem działa ona jakoś w tle i powinienem ją brać dalej?może spowodować, że działanie przeciwlękowe w tle też zanikło
normalnie ta sama dawka powinna osłabiać odrobinę lęki przez, nie wiem 1-3 lata, zależy od osobnika
wiadomo, ta początkowa fajna fazka mija po kilku dniach/tygodniach,
ale działanie przeciwlękowe w tle trwało dłuugo u mnie
oczywiście nie ma tu odpowiedzi na twoje pytanie, bo nie wiem co powinieneś zrobić![]()
bym powiedział, że senność bardziej pregaba wywołuje niż snri ale ch wie
"lęki nocne" są po zmniejszeniu/odstawieniu leku zarówno winowajcą może być snri jak i pregaba (albo ich kombo)
tylko dziwne, że (jesli nic tam nie eksperymentujesz z dawkami) po tak długim czasie (tak zrozumiałem), masz jeszcze koszmary...
powinny minąć
jak masz siłę to ja bym zrobił przerwę od pregaby
SNRI, a konkretnie Duloksetyna powodowała u mnie dramatyczną senność, brałem ją również dobre 5 lat. Lekarz twierdził, że to normalne i nie ma się czym przejmować, ale senność ta uniemożliwiała mi normalne funkcjonowanie w pracy, a po pracy i zjedzeniu obiadu szedłem spać na dobre 2 godziny, później coś tam porobiłem bezproduktywnego i już trzeba było szykować się do snu. W pracy też niewyróba i ciągła senność, brak sił. Postanowiłem odstawić to SNRI i poczułem się w końcu w miarę normalnie - nie wiem na jak długo, ale czuję się lepiej niż przed braniem tego leku, mam jakieś chęci do działania. Lęki nocne tj. wybudzenia podczas snu z kołatającym sercem występowały i podczas brania SNRI, teraz może trochę częściej (?). Czasami zastosuję te 300mg pregi, ale to nie jest często - wtedy jednak czuję, że działanie jest trochę lepsze niż przy 150mg. Nie chcę jednak na stałe zwiększać tej dawki z uwagi na ryzyko jeszcze większego uzależnienia od tej substancji i większym problemem z jej zejścia.
Może faktycznie spróbuję zejść z tej pregi do zera, a w razie czego do niej wrócę...w sumie z Duloksetyną nie było tragedii - oprócz brain zapów, które były niczym w stosunku do tego jak się poczułem.
ja bym albo dołożył dawkę na wieczór
albo ją odstawił wpizdu, ale skoro już teraz masz lęki to przy całkowitym odstawieniu przygotuj się na "fajny" sen
dulo powodowała senność pewnie przez nadmiar serotoniny (przekształca się potem w melatoninę) + pregaba też usypia
u każdego może mieć inne działanie - z lekami tak jest
pregabalina też coś u ciebie się szybko metabolizuje, skoro po porannej dawce już wieczorem masz lęki, zjazd powinien wystąpić później, może tynk sypią do tych tabletek
ja brałem 150 tylko rano i na wieczór nic mi raczej nie było, ale ja wtedy nie redukowałem wcześniej z dawki 300mg branej sporo czasu jak ty - więc może tu jest różnica
chyba, że przyczyna tych lęków jest inna,
ale nie wiem, za dużo horrorów
edit:
jak pregaba przestaje na wieczór chyba działać (skoro lęki są przez nią) to kurek się odkręca i także inne pobudzające rzeczy sie wydzielają, które pregaba uspokajała
(jest w badaniach, że pregaba hamuje działanie noradr. itp. - logiczne skoro uspokaja)
to bardzo niezdrowe, na wieczór organizm powinien się uspokajać i w nocy produkować pobudzające hormony aby NAD RANEM zacząć je wydzielać, a u ciebie może jest odwrotnie jakoś i ich brakuje
i jesteś senny w trakcie dnia
+ z rana jeszcze pregaba wlatuje (ale 150mg nie powinno usypiać niewiadomo jak, to nie jest dużo jeszcze)
dobra kurwa bo się rozpisałem, mogę w ogole nie mieć racji ale przeanalizuj se to, może do czegoś dojdziesz
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/43efbc3f-a9ef-43c5-8a85-185f28614bae/Screenshot_20231107_203306_Gallery.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250503%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250503T041902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=247c55dd9af0506faf4dc9751fe6f0fd7b46b8b4e12f7af16bc27b2d770d3d35)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/image-1-1038x692.png)
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych
W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.