Przytyliscie przy normalnych dawkach typu 150?

W moim przypadku nie ale ja jak brałem prege powyżej 300 dziennie np 3x 150 leciutko od wody ale ja wtedy dużo rowerem jeździłem

A schudliście przy schodzeniu z dawek?
Np. z 300 na 150 była widoczna różnica w retencji wody?

@dissapoinx
Tak. Ja osobiście zacząłem tyć jak tylko zacząłem przygodę z pregabaliną. Zaczynałem od dawki 2 x 37,5 mg na dobę. Samo to że przytyłem to jeszcze nie jest najgorsze, najgorsze jest to, że spuchłem na twarzy, wstydzę się tego. Biorę prege jakieś 3,5 roku. Maksymalnie brałem 450 mg, a od roku 300 mg. Schudnąć nie mogę pomimo iż bardzo się staram. Jak tylko zacząłem brać pregabalinę to poczułem się bardzo dobrze, jedzenie smakuje dużo lepiej, jadłem zawsze ze szczęścia, z radości.. że czuję się lepiej i nie mam lęków. Moim zdaniem : jedzenie to taki narkotyk, uzależnienie.. to taki zamiennik innych używek, zamiast alkoholu, narkotyków, tytoniu.. Jedzenie to jest używka. Odstawiasz jedną używkę i zastępujesz ją drugą używką.

Miałem bardzo podobnie. Zaczynałem od dawki 2x75mg na dobę. Od tego zrobił mi się taki apetyt, że żarłem bez opamiętania. Po obżarciu dalej byłem głodny. Po prostu jakby te tablety wyłączyły możliwość poczucia sytości. Przytyłem bardzo szybko kilka kilogramów. Nie zauważyłem, żebym gdzieś spuchł.

W każdym razie w mojej ocenie to duży skutek uboczny pregabaliny - człowiek zaczyna żreć jak świnia, bez opamiętania.

Cześć. Ostatnio wpadła mi w ręce pregabalina w formie kapsułek. Jak podaje producent, w jednej kapsułce jest 380-430 mg. Po kilku próbach z 1 kapsułką (oczywiście w kilkudniowych odstępach) postanowiłem wziąć 2 kapsułki (760-860 mg) żeby pooglądać cevy i ogólnie bardziej się porobić. Czytałem w internecie i w FAQ by Misspil, że przy wysokich dawkach może wystąpić padaczka. Dorzuciłem więc do tego jeszcze 1 mg alprazolamu. Kiedy faza zaczęła wchodzić, poszedłem na krótki spacer. Miałem zajebisty humor, kolory były podbite i ogólnie świat wydawał się piękny. Potem wróciłem do domu, położyłem się i czekałem aż zaczną pojawiać się cevy. I tu już niestety nie było tak fajnie. Co prawda pojawiły się jakieś tam wizje, jednak bardziej przypominały one hipnagogi niż to co się widzi po DXM czy dużych dawkach thc. Po krótkiej chwili zasnąłem na 2 godziny i nawet nic mi się nie śniło. Przypuszczam, że było to spowodowane tą alprą, która wziąłem.
I mam do was takie pytanie: Czy jest sens brać benzo przy dużych dawkach pregi żeby zapobiec ewentualnej padaczce? Przejrzałem na szybko cały wątek i nie znalazłem wpisów, że ktoś dostał padaczki od dużej dawki pregi. Jak duże w ogóle jest to ryzyko wystąpienia padaczki? Zaznaczam, że nigdy w życiu nie miałem ataku padaczki ani żadnych drgawek itp.
Pozdro

Ja max brałem grama i padaki nie miałem,trzeba mieć chyba skłonność do padaczki.Btw alprazolam to nie klon czy rolki,słabo działa przeciwpadaczkowo.Benzo do pręgi to droga do uzależnienia mieszanego i robienia rozpierdolu.
Co ty masz za lek?Takie dawki i jeszcze bez pewności jaka jest zawartość w kapsułce substancji czynnej czytaj pregabaliny

@castlecastle
Pregabalina działa na apetyt tak samo jak palenie trawy. Całą lodówkę można opierdolić a następnie iść spać. Na mnie przynajmniej tak działała ale tylko wtedy gdy brałem 2 x dziennie, rano i wieczorem 150 mg x 2. Odkąd przyjmuję pregę tylko raz dziennie rano 300 mg już takich napadów głodów raczej nie mam, mam za to więcej motywacji do działania, do załatwiania spraw na mieście, jestem bardziej aktywny. Staram się jeść 2-3 godziny przed snem, często zaś po pregabalinie jest ochota na piwo, kilka piw. A ja pić nie mogę niestety, za bardzo mi szkodzi alkohol, tym bardziej że doraźnie biorę diazepam :)
@Kiziak49
Na testach nie wychodzi, sprawdzałem na sobie jak pracowałem w PKP. Ja otrzymałem od psychiatry pregabaline po raz pierwszy gdy powiedziałem że mam lęki, nie mam motywacji, nie chcę mi się wstać z łóżka i mam problemy z kręgosłupem, często mnie boli i cierpię.
Rodzinny nie wiem czy wypisze, to zależy od lekarza, moja pani doktor rodzinna by przepisała gdybym jej powiedział : Pani doktor leczę się u psychiatry, kończą mi się leki a mój lekarz jest na urlopie, potrzebuje pregabaline bo nie mogę tak nagle jej odstawić a mam ostatnie 3 tabletki. Proszę o pomoc. Jak rodzinny nie przepisze a miałem taką sytuację raz w życiu, rodzinny mnie wysłał do szpitala na SOR, na weekendzie całą dobe jest tam pomoc całodobowa, ktoś zawsze przyjmuje i tam bez problemu kilka razy otrzymałem recepte na pregabaline, relanium, nawet na tramal. Używaj słów : Proszę mi pomóc.

Jak bierzecie prege 1x dziennie np. na noc to następnego dnia po południu czy wieczorem nie czujecie takiego zjazdu psychicznego?

U mnie niezależnie od dawki, jak wezme sobie doraźnie na sen to następny dzień już deprecha wjeżdża.

U mnie zwała się zaczynała średnio po jakichś 2-3 dniach, na następny mogłem nie brać i wszystko było ok.