Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10261 • Strona 858 z 1027
  • 761 / 105 / 0
Znam ten ból. Jest maj. Słońce za oknem a ja jeszcze do 14-15 mam chęć na cokolwiek to później "bezsens" mnie taki dopada. Człowiek by coś porobił no ale kurwa co ??? Nie pójdę chlać z "kolegami" na " miasto ". Internet przewertowany od dołu do góry, Nudy staram się już też nie zajadać i takie dni mijają. Jeszcze jak mam jakieś obowiązki do zrobienia to wyrywają mnie z domu. A tak to Chujnia. Nie wiem co to... Zjazd Po Clonie( który jeszcze ma być brany ), Absenor jako stabilizator (?). Pregaby ani Gabapetyna nie chciano mi narazie wypisać. ( Wiem, sam se mógłbym załatwić, ale już nie będę sam się leczył ). Ostatnio mi magik mówił żebym się ruszył z domu. No ale kurwa gdzie ? Chyba se kupie jakiegoś grata i będę jeździł nad morze ( bez prawka i na Clonie ) 🤣🤣🤣. A na Jesień jak mnie złapią pójdę garować do puszki 🤣🤣🤣. ( Oj szybko pewnie to by się stało, pierwszy lepszy patrol na światłach stojący obok mnie zagwizdał by do kontroli). Ostatnio magikowi mówiłem że na forum się udzielam jak kazał mi wyjść chociaż na Mitingi, odrazu spojrzał z pod byka i zapytał jakie 🤣. Oczywiście prawilnie odpowiedziałem że forum dla ludzi z nerwica. Spoko lekarz w moim wieku.
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3234 / 549 / 0
Myślę czy jest sens dopierdalac SSRI do tego leczenia czy dać sobie spokój?
Nie chcę dodatkowych leków ale dorwałem na szybko jakiegoś magika i mi mówi żebym bral i napierdalal nawet 40mg paroksetyny.
A zamiast sedamu bral większą dawkę diazepamu.

Ja to zrobię inaczej.
Zjem ten sedam co sobie zamówiłem, a diazepam który mi dał zostawię na odstawienie sedamu.

Te 10 dni na paroksetynie nie dało większych efektów po za otępieniem, a lęk popregabalinowy i tak jest przebijający. Do tego nie zahamuje odczuwania zjazdu. Jaki więc sens jest jeść znowu te pigułki kastrujące.

Anyway to proszenie się o spierdolenie sobie wakacji schodząc z paro, brainzapssy będą nieznośne.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 677 / 305 / 0
Czy pregabalina może pomóc na zjazd po kodeinie thiocodin ? Nie biorę już od dawna amfy, tramalu, nie pale trawy, nie palę fajek, nie pije alkoholu. Zacząłem ostro pakować na siłowni, widzę tego efekty i postanawiam nadal ćwiczyć bo zapominam o powyższych używkach, wolę siłownie niż codzienne chlanie piwska. Lekarz mnie motywuje abym ćpał Sport. Ostatnio miałem ciężki okres w życiu, musiałem usunąć kilka zębów z przodu, czekam na zagojenie ran i coś muszę sobie wprawić, dopadła mnie deprecha, zwolniłem się z pracy gdzie panowała "patologia" i brak szacunku dla pracownika, jakiś czas nie wychodziłem z domu bo wstyd bez zębów latać po mieście. Czy pregabalina może pomóc na zjazd po thiocodin ? Poleciałem do apteki po thiocodin przy okazji na kaszel i tak sobie biorę thioco przez 2 tygodnie po 8 tabl. dziennie. Czy przeżyje ten zjazd ? Czy pregabalina może mi w tym pomóc ? Mam też relanium ale wolałbym nie wracać do dawek z przeszłości, zszedłem do 2 mg na dobę. Oprócz pregabaliny i rolki mam też trittico które codziennie biorę. Odstawiłem wenlafaksyne ale mam w apteczce jakby co. Jakieś pomysły ? Wiem że pewnie sobie dużo wkręcam niepotrzebnie ale ostatnio psychicznie czuję się nie najlepiej i stąd u mnie ta panika :)
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 3234 / 549 / 0
Tak pregabalina jest dobra na skręta po opio, do tego się nadaje niemalże idealnie.
Tylko nie bierz dłużej niż dwa tygodnie dużych dawek bo będziesz miał gorszego skręta.
Właściwie to po kodzie tydzień wystarczy. Takie opio to mały pryszcz.

Ale uzależnienie może Cie wyjebać w ciągi pregabalinowo thiocodinowe więc podejdź do sprawy poważnie bo niebawem będziesz wertował posty które teraz piszemy.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 132 / 39 / 0
@Krzysiu86Dr
Tak, pregabalina bardzo dobrze działa na skręta po kodeinie i po innych opio, ale nawet bez niej nie wydaje mi się, żebyś poczuł skręta po takiej dawce i długości ciągu - raczej jakiś nieduży dyskomfort psychofizyczny jeśli już.
Prega na pewno spowoduje, że będziesz mniej niespokojny i może usunąć lęki, co chyba Ci się przyda. Powodzenia, ale nie ma czego się obawiać ;)
11 maja 2023pomasujplecki pisze:
Ale uzależnienie może Cie wyjebać w ciągi pregabalinowo thiocodinowe więc podejdź do sprawy poważnie bo niebawem będziesz wertował posty które teraz piszemy.
Hehe.
Tak jak ja, na pregabalinie i w 4-miesięcznym ciągu na dwóch dużych pakach thio dziennie, myśląca, że jak odstawię kodeinę to podniosę pregę, a potem chyba obniżę pregę jakoś, bo mam alprę..
1 year later w tym temacie: „jak odstawić 900mg pregabaliny i Xmg benzo”? Bo były tu podobne historie.
  • 287 / 140 / 0
hehe, pamiętam, jak sie dowiedziałem co jest 5 dawno temu na forum, to mój standardowy setupik to był sedam, prega i baklofen + czasem alko - czyli tyranie gaby na calego.
Ale, że to były moje pierwsze kontakty z tymi substancjami aptecznymi to magia była oj była, teraz raczej deliberuje się nad zejściem z nich, co nie jest niczym dziwnym
  • 31 / 4 / 0
Znam ten bol. Ogarnia Cię lęk, cały się trzęsiesz, jest Ci zimno, potem fala gorąca, jakaś derealizacja i ktoś mi mowi idź się po robocie przejechać itp. Ogólnie to dobrze, że daję radę ogarnąć robotę. Inna sprawa, że nie mogę sobie teraz pozwolić na wolne. Daję radę pracować, ale na schodzeniu praca już jest dużo trudniejsza. Okej, kiedyś powinna minąć absta. Nie wyobrażam sobie np. schodzenia i rzucania dużych dawek. Co prawda jak pisałem zrobiłem tak bodaj dwa razy parę lat temu. I ku przestrodze, może to być naprawdę niebezpieczne. Niestety po takim razie zabrało mnie pogotowie z domu, bo ciśnienie mi tak skoczyło, że straciłem przytomność. Mieszkam sam i chwała, że akurat tego dnia odwiedził mnie brat i wezwał pomóc.
Także z pregabaliną i rzucaniem CT naprawdę nie ma żartów
Dzisiaj robię to stopniowym cięciem. Trwa to długo, ale naprawdę wolę już to. W końcu kiedyś się zejdzie. Plus mam taki, że zupełnie mnie już nie ciągnie do tych wyższych dawek rzędu 600/d. Teraz 450. Rozrzuciłem sobie to póki co na dwa. Rano tylko 75 mg (tutaj uciąlem) i reszta wieczór. Teraz zajmuje się właśnie tą wieczorną. Problemy ze snem ogromne (mam Mirtazapinę i w razie naprawdę lipy Stilnox), muszę jakoś przetrwać. Przesypiam parę godzin, rano budzę się z lękami i lekką sraczką 75 mg pomaga egzystować i do roboty. Tak jak ktoś pisał to po tygodniu objawy fizyczne ustępowały. Oby. :)
Dla mnie sukcesem będzie zejście już do 225 mg. Potem pewnie większe schody, bo zerowanie będzie gorsze.
A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że przynajmniej nie jestem sam, że mogę się podzielić i bardzo czytam wasze posty, które jakoś mi pomagają. Dla mnie to ważne.
Być może w weekend rzeczywiście wybiorę się gdzieś przejechać i oderwać, zresetować. Pojeżdżę po moim Krakowie. Co prawda nie mam z kim wyskoczyć choćby na piwo, ale po prostu małymi krokami chcę zacząć.
Długa droga przede mną by się ułożyło. Tym bardziej, że ostatnie miesiące sprawiały, że miałem ciężko w życiu. Śmierć babci, choroba mamy czy również rozstanie z dziewczyną. Pregabalina mnie jakoś trzymała w ryzach. Zresztą wcześniej również wiele mi pomogła. Ale myślę, że w przyszłości jeszcze będzie wiele z nią problemów i lekarze tak chętnie nie będą jej pisać. To także moje przemyślenia.
Trzymam kciuki za Wszystkich!
  • 3234 / 549 / 0
11 maja 20235matrix pisze:
hehe, pamiętam, jak sie dowiedziałem co jest 5 dawno temu na forum, to mój standardowy setupik to był sedam, prega i baklofen + czasem alko - czyli tyranie gaby na calego.
Ale, że to były moje pierwsze kontakty z tymi substancjami aptecznymi to magia była oj była, teraz raczej deliberuje się nad zejściem z nich, co nie jest niczym dziwnym
Tak, to jest najlepsze ćpanie leków jakie może być. Jak się do tego dodaj jeszcze paroksetyne to można długo przecpac sobie GABA z każdej strony z opioidowym. Ciepelkiem.
Ahhh... ale konsekwencje po tym są naprawdę straszne.

Ja jestem na etapie zerowania juz pregi tak jak pisalem, wracam chwilę na benzo na tydzień dwa potem relanium stopniowo to szybko wyzeruje.

Zabawa, zabawą ale jak się ma w życiu szansę zmienić je na lepsze to pojawia się tęsknota żeby czuć szczęście z samego bycia bez niczego, pojechać nad morze, zrelaksować się, pójść na imprezę ze znajomymi nie cpac nic tylko małe piwko okazyjnie.
Rano wstać i szybko się ogarnąć żeby czuć święty spokój i wolność od tego co kiedyś dawało nam ucieczkę i spokój z całego bólu istnienia jakim jest po prostu życie i jego wyzwania 😅

Ale myślę, że w przyszłości jeszcze będzie wiele z nią problemów i lekarze tak chętnie nie będą jej pisać.
Najważniejsze żebyś o niej zapomniał i nie wracał odstawiając ćpanie, bo inaczej będą nawroty.
Najlepiej jest umieć wogole żyć bez leków.

A co do przepisywania, są oficjalne badania które podważają obecne informacje o pregabalinie i za jakieś 2 lata lek wejdzie do grupy P (psychotropów).
Lekarze będą bardziej uświadomieni i przestaną przepisywać jak cukierki.
11 maja 2023Ajaks pisze:
Znam ten bol. Ogarnia Cię lęk, cały się
(...)
Także z pregabaliną i rzucaniem CT naprawdę nie ma żartów
Dzisiaj robię to stopniowym cięciem.
Każdy organizm reaguje inaczej widzę że u Ciebie to jeszcze mocniej robi rozpierdol. Zgadzam się że odstawienie CT jest niebezpieczne tego leku. Brak apetytu słabość i te skoki ciśnienia są wyniszczające.

Ja sobie zrobiłem wolne bo przy zerowaniu zaczęły się poważne długo trwające schody. Dłużej niż tydzień a tu jeszcze trzeba obniżać dawki.
Jest to horror.

Próbuj trzymam kciuki.
Ja sobie zrobiłem dłuższe wolne i obcinam do zera przy pomocy benzo.
Wiem że się wjebie znowu ale na luzie zejdę relanium.
Oczywiście błędem byłoby to polecać ale jeśli będziesz miał już taki stan że nie będziesz mógł funkcjonować to zawsze jest to awaryjne rozwiązanie sytuacji.

Tylko potem trzeba brać diazepam i stopniowo obcinać co może potrwać miesiąc. Albo krócej. Każdy reaguje inaczej.

Trzymam kciuki za was wszystkich nie jesteście sami. Wychodzimy z tego gówna na zawsze ✌️
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1404 / 88 / 2
Siema pytanie kupiłem pregę poszedł gram zmiksowany z 75 mg mitrazapina i prega mnie budzi i działa jak maczają
Wiem pierwszy raz kopie.To jak dawkować na sen pregę.
action movie:gun:
  • 287 / 140 / 0
@stuk 1 raz w życiu i od razu 1000mg? Bez sensu jeszcze ten mix z mitrą, czytałeś coś ten wątek wgl?
ODPOWIEDZ
Posty: 10261 • Strona 858 z 1027
Newsy
[img]
Pierwsze takie badania obaliły popularny mit

Mikrodawki LSD zyskały popularność jako potencjalna metoda leczenia ADHD, ale najnowsze badanie kliniczne wykazało, że ich skuteczność nie przewyższa placebo. Choć wiele osób wierzyło w poprawę koncentracji i samopoczucia, naukowcy nie znaleźli na to dowodów.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Raport unijnej agencji ds. narkotyków: Polska na czele produkcji syntetycznych katynonów

Polska jest na czele europejskiej produkcji syntetycznych katynonów, jednej z najczęściej nadużywanych substancji psychoaktywnych - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków (EUDA). Przy wytwarzaniu narkotyku współpracowały polskie i ukraińskie grupy przestępcze - dodano.