/edit
Prosiłbym o wyjaśnienie admina, dlaczego temat z działu detox trafił tutaj? Dlaczego według Ciebie adminie to była słuszna decyzja? Pytanie po części straciło sens, chodziło mi o wypowiedzi, które w przypadku możliwości cofnięcia się czasu, aby Ci co chcą rzucić, co powinni powiedzieć samemu sobie, aby niczego nie wziąć. Mi to tam rybka gdzie ten temat będzie. Chciałbym poznać po prostu wyjaśnienie.
"Poczuj jak jest teraz. Jak się czujesz. Jakie masz kontakty z ludźmi. Jak świetnie pracuje Twój mózg. Jak dobrze Ci idzie. Popatrz, jakie masz plany na przyszłość. Ambicję i energie do działania. I póki co NIC nie przeszkadza Ci w realizacji celów. Poczuj czystość umysłu i klarowność myśli. Masz kontrole nad swoimi emocjami, myślami, zachowaniami. Masz zdrowy organizm. Jest ŚWIETNIE.
A teraz pomyśl jak czułaś się po latach ćpania "
tak bym sobie pomyślała i powiedziała to sobie jak miałam hmmm... nie wiem ile się ma w 1 gimnazjum. Czy by podziałało to pewna nie jestem. Zawsze przecież są miłe wspomnienia faz no i stany umysłu, których bez faz nie doświadczymy. Ale żałuje, że nie czuje się tak jak kiedyś ( mam wrażenie, że mój mózg jest spowolniony w funkcjonowaniu :P ) No ale może gdybym nie ćpała to też byłoby nędznie?
Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
bo cokolwiek bym powiedziała samej sobie i tak nic by to nie dało ;D
Bratu bym powiedział, że nie ma ani Św Mikołaja, ani Wielkanocnego Zająca.
Po dzisiejszym robię przerwę
bo, prawdę mówiąc, same dobre rzeczy wynikły z tego wszystkiego.
żałuje tylko czasami, że mam problemy z koncentracją spore (ale niewiadomo, czy to stricte przed dragi)
ale hooj nie poszedlem i teraz bede musial sie uczyc :rolleyes:
lol dopiero teraz przeczytalem dokladnie tresc tematu
Przeniosłabym się też do momentu przed pierwszą ekstazką- powiedziałabym sobie wahającej się- "Ile trwa plateu przed orgazmem? a chcesz mieć tak przez pare godzin non stop?"
Generalnie nie żałuję, więc gdybym cofnęła się w czasie, podtrzymałabym tylko siebie samą na duchu.
Może - z akcentem na MOŻE - powiedziałbym sobie nigdy nie próbuj opiatów. Nie chcesz znać tej przyjemności, jeśli ją poznasz, zmieni ona Twoją hierarchię ważności. Może bym tak powiedział, ale wątpię, bym sam siebie posłuchał.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
