Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10192 • Strona 1019 z 1020
  • 3102 / 860 / 5
15 marca 2025Jamedris pisze:
10g+ to jakiś kosmos. Tak realnie, osoby które biorą pregabalinę "dla fazy" a nie według wskazań, odczuwają coś po tych kilku początkowych dniach gdy realnie siada na błędnik, mowę, motorykę, czy to takie branie dla brania? Warto się nad tym myślę zastanowić, bo prega nie wymaga jakichś długich przerw by znowu pokazała swoje działanie rzucające o ściany. Specyficzna substancja, czasem człowiek weźmie 300 i nic, dobije do 450, odczeka 2-3h i "no nic, lekkie odrealnienie lepszy humor", a potem jak znienacka pierdolnie to wraca do domu niemalże na czworaka.
Chuja tam klepie. Ja z 1200 chyba na 2100 wskoczyłem po 5 dniach brania chyba i żeby było fajnie musiałem dorzucać dysocjanty.
A pierwszy dzień i 900mg złoto
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 2102 / 622 / 0
@DzoBajdden prega z dyso w dawkach kosmos, a potem to dziad z demencją i "Sleepy Joe". #musialam %-D

Wczoraj kolo 20 zarzucilam sobie 450mg pierwszy raz po przerwie i dalej trzyma, motoryka lekko upośledzona, pisząc muszę się bardziej przykładać bo obraz lekko pływający. Najtańszy generyk działa dokładnie jak Egzysta czy Lyrica, tak więc tu się nie ma co martwić. Ja wzięłam Tabagine 150 x 56 jako zamiennik.

Ten stan to trochę jak "plusz po diazepamie" połączony z lekkim, ale takim słodkim nieogarem. Z reguły po trzeciej dawce kończyły się te efekty, zostawało lekkie opuchnięcie (zatrzymanie wody w organizmie charakterystyczne dla pregabaliny), delikatna bardzo zmiana w percepcji dźwięków i... tyle. Tak więc optymalnie dla mnie byłoby (gdyby nie to, że potrzebuję pregi do czegoś innego, nie rekreacji) brać-brać-brać-odczekać trzy do pięciu dni - brać - brać - odczekać siedem do dziesięciu dni - brać... itp. :pacman:

Tyle, że przyjmuję też inne "GABAjebacze", ale to klon w ilości 2mg/dzień który od wielu lat nie wykazuje działania rekreacyjnego, niemniej może w jakąś synergię wchodzi + ta wczorajsza alperka, z którą się po długim czasie przeprosiłam. Rano 5mg i wieczorem 5mg, zbiegło się z dawkowaniem pregi i to na pewno wzmocniło.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 20 / 3 / 0
Po tygodniach nie brania, w końcu odnowiłem sobie receptę, 2op 150mg po 56 tabletek, które wypisał mi lekarz rodzinny z uśmiechem:). Zarzuciłem sobie na początek 1500mg, i lek jak się wczytał to dawał doznania jakby się było pijanym. Dorzuciłem 900mg. Po tym było niezłe naćpanie. Koordynacja ruchowa poszła w eter i obijałem się od ścian, czułem jakbym był w głowie, a ciało to marionetka którą trudno było sterować. Była lekka derealizacja i oderwanie od rzeczywistości, muzyka brzmiała bardzo dobrze, stan relaksu był na prawdę miły, grzało też mi mózg i mnie strasznie ogłupiło, ciężko było wydobywać słowa i mówić z sensem. Ale nie mogłem się dużo nacieszyć, bo musiałem iść naćpany załatwić sprawę w zusie hahaha. W takim stanie poszedłem i zacząłem załatwiać, na zewnątrz widać było, że idę naćpany. Ale udało się, był zanik lęków więc się nie stresowałem. Wróciłem do domku i zarzuciłem ostatnie 600mg. I potem już nie było odurzenia, ale miły stan działania leku, silne przeciwlękowo. Właśnie teraz dobrze mi się śpi, ciało moje jest zrelaksowane do snu. Tylko boję się zjazdu jutro, wziąłem 3000mg w podzielonych dawkach... Wystarczy rano zarzucić tylko 300mg i wieczorem 300mg? Czy może więcej trzeba? Chcę odstawiać teraz ten lek by znów odnowić tolerancje, bo nie zamierzam się uzależniać.
  • 248 / 81 / 0
Ostatnio biorę coś spore dawki pregi i wszystko było ok, aż do wczoraj.
Wczoraj rano wzięłam 2000, po południu zaczęłam się jakoś dziwnie czuć, mrowienie ciała, przestałam czuć nogi. Mrowienie przeszło, ale nóg nadal nie czuję xD Ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć od czego mogło się tak stać i czy to wróci do normy?
  • 556 / 101 / 0
O tym że pregaba wywołuje gastro to każdy wie, natomiast mam pytanie czy wam też tak libido skacze po zażyciu. Takie cisnienie na spuszczenie z krzyża się robi że aż cięzko to opisać. Też tak macie czy to u mnie jakaś dziwna reakcja? Nie biorę codziennie. Raz na jakiś czas 150mg rano i 150 przed spaniem
Zapomniałem też dodać że jestem w ciągu na oxach tj blister/dwa 80mg dziennie, ketrel 100mg przed spaniem
:tabletki:
  • 1228 / 310 / 12
ciężko się ustosunkować bo nigdy tyle nie zażywałem - wg mnie to śmieszne dawki… chyba do leczenia %-D

przyjmując porcję w zakresie 600-900mg nie doświadczyłem zwiększonej jurności, bynajmniej walenie konia to ostatnia rzecz która by mi przyszła na myśl będąc nią odurzony

wg pregaba do 300mg na mnie nie działa ale najwidoczniej nie jestem chory na to co powinna leczyć :korposzczur:
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 556 / 101 / 0
Ja zazwyczaj biorę jak czekam na dostawę opio bo porządnie niweluje skręta, i wtedy własnie gasto+popęd się odpala
:tabletki:
  • 1 / / 0
Witam, brałam pręgę dwa razy w życiu; jeden raz 900mg, po długiej przerwie 300mg. Przy tym drugim razie, doświadczyłam czegoś w rodzaju paniki? Dziwnie to opisać, patrzyłam na ten niepokój tak jakby z trzeciej osoby, ale on tam nadal był. Myślałam, że moje życie jest skończone. Ponadto, strasznie mnie bolała głowa, miałam nudności i nie umiałam chodzić bardziej niż przy 900mg. Za pierwszym razem było wszystko git. Może to dlatego, że podczas drugiego razu grałam w ligę XD

Przeniesiono — 🦆
  • 463 / 12 / 0
Moze sie zdarzyć takie uczucie, na poczatku brania pregi jak wrzucałem duze dawki to tez mi sie zdarzyło takie uczucie niepokoju i odrealnienia
  • 3 / / 0
Hej,
nurtuje mnie jedna bardzo ważna kwestia. Drugi raz mam przepisaną pregabalinę, ale czytam o tym, że istnieje spadek ilorazu inteligencji płynnej i krystalicznej. Jak szybko to może postępować i w takim razie czy warto w ogóle brać się za ten środek? Wybrałem go głównie ze względu na to, że schodzę z baclofenu oraz benzodiazepin (głównie xanax i relanium) - w każdym razie aktualnie wszystko co związane z GABA, a odciąga mnie od silniejszych opio albo stymulantów jak popularny teraz kryształ - ale jeśli to ma mieć tak trwały skutek uboczny to sobie daruję. Z góry dzięki za rozwinięcie tematu i odpowiedź.
Ostatnio zmieniony 28 marca 2025 przez mdegorski, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 10192 • Strona 1019 z 1020
HyperTuba dodaj film
Newsy
[img]
Zażywanie konopi wiąże się ze zmianami epigenetycznymi

Regularne używanie marihuany może prowadzić do zmian epigenetycznych w organizmie – sugerują wyniki badań przeprowadzonych na grupie ponad tysiąca dorosłych. Naukowcy z Northwestern University wykazali, że cannabis wpływa na tzw. epigenom, czyli mechanizm, który reguluje aktywność genów bez zmiany ich sekwencji.

[img]
Przemycali narkotyki do więzienia. Wśród zatrzymanych - funkcjonariusz SW

Czteroosobowa szajka zajmująca się handlem narkotykami, m.in. przemycaniem ich do Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu, została rozbita przez policję. Wśród zatrzymanych jest m.in. szef grupy odbywający karę w tym więzieniu oraz funkcjonariusz Służby Więziennej.

[img]
Dzieci zażywają „kokainę dla ubogich”. To najczęstszy wiek inicjacji

W ubiegłym roku policja zabezpieczyła 45 nielegalnych laboratoriów i ponad 19 ton syntetycznych narkotyków – poinformował w rozmowie z tvn24.pl dr Artur Malczewski z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Największy problem w Polsce stanowią syntetyczne pochodne katynonu – klefedron, klofedron i mefedron. Najwięcej młodych ludzi trafia do szpitala z powodu tego ostatniego.