Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 125 / 16 / 0
Ja to samo.
Raz spróbowałem,ciekawość zaspokojona ale powtórki już napewno nie będzie.
“Maybe it meant something. Maybe not, in the long run, but no explanation, no mix of words or music or memories can touch that sense of knowing that you were there and alive in that corner of time and the world. Whatever it meant.”
  • 4 / / 7
08 lipca 2020zertex pisze:
Witam zastanawiałem się czy są tutaj osoby które miały przyjemny trip po benzy taki który wspominają jako przyjemny albo chociaż wpływając pozytywnie na ich życie. Ja osobiście przyjemnie wspominam swoje halucynacje po benzydaminie dlatego szukam osób o podobnych doświadczeniach
Ano czesto uzywam stymulująco w dawkach nawet mniejszych niz 500mg. Czysciejszy umysł i lepiej się gada z ludzmi:)
Najwięcej w szkole wziąłem z 5 saszet, po ekstrakcji to juz ladna sumka. Niestety wcześniej odmierzałem wodę na oko, nie strzykawą, więc wyszlo pewnie nieznacznie mniej niz teraz wydobędę z 4 szaszet. Halun zbytnio nie miałem z racji braku gry cieni - był rzecz jasna dzień. Jedynie niektóre wzorki gdzies na szafkach się formowały w krzaki. Ponadto bardzo ładnie pływały ściany, ławka, a nawet moje ręce. Widziałem mroczki przed oczami, jednakże nie miały one nic wspólnego z traceniem przytomności, a były drobne, jakby uporządkowane i przyjemne. Zaburzona jednak była koordynacja ruchowa nóg, błędnik trochę szwankował, ale osobiście umiem się kontrolować i skutecznie umiałem zapobiec kołysaniu się jak po alkoholu. Doszedłem również do wniosku, iż ów mroczki jakby symbolizują energię, a to wszystko jest zbudowane z tego samego, że jesteśmy jak fala na morzu. A takie małe mistyczne przemyślenia🙂.

Polecam osobiscie stymulująco branie benzydaminy, jednakże warto robić sobie z tym przerwy - pamięć, trochę pustka w głowie i nieszczęsny wzrok nie cieszą się z naszego cpunskiego brania tego specyfiku.

Pozdrawiam:)
  • 1200 / 300 / 12
Ja swój pierwszy raz wspominam nie tyle co przyjemnie ale traktuje to jako ciekawe doświadczenie, prawdopodobnie dlatego, że dawka którą przyjąłem (tj 1,5 saszetki) nie była jakaś wygórowana.

Oevy byly bardzo unikatowe, takie jak falująca podłoga i hologramowe ruchy, ale najbardziej zapadł mi w pamięć gazujący telewizor, tzn pojawiły się takie jakby bąbelki jak w napoju na samym dole plazmy.

Niestety dawka była na tyle niska, że nie uświadczyłem żadnych pająków, kapeluszników ani jakiś bardziej hardcorowych zwidów, a szkoda bo najbardziej na to liczyłem.
Uwaga! Użytkownik Czoug jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2537 / 589 / 0
Że jest bardzo ciekawie to wiadomo,ale benzydamina potrafi być też po prostu przyjemna.Wyrzuca niezgorsze ilości dopaminy i może być miło w taki sposób jak po klasycznych stimach.

Spróbuj sobie 3 saszetki Czoug.Albo 4 jak masz jaja.Wyekstrahowane ofc.Zobaczysz pełny potencjał tej substancji.Warto chociaż raz.
  • 5744 / 1173 / 43
Tylko w nocy.
Gra świateł ma tutaj kluczowe znaczenie.
Próbował ktoś latać na cipaczu w ciemnych okularach ?
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 16 / 1 / 0
Moj trip nie byl jakis wybitnie ciekawy, haluny wzrokowe nie byly wybitne, ale dzwiekowe byly troche nieznośne. Nie nawiedzaly mnie robaki, myszy, weze czy demony. Duzo wzorków na plykach czy paski na rolecie falowały albo wirowały. Ogólnie nie bylo najgorzej (zmeczenie na nastepny dzien juz niestety bylo nie fajne😫), ale nie sądzę abym predko powtorzyla przyjecie tego specyfiku
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Brazylijskie służby znalazły narkotyki na polskim statku. Ponad 100 kg kokainy

Brazylijska marynarka wojenna ujawniła na polskim statku "Polsteam Łebsko" 134 kilogramy kokainy. Narkotyki miały zostać przetransportowane do Maroka. Wiadomo, co dalej z polskim masowcem

[img]
Narkotykowy proceder w centrum przemyśla przerwany przez CBŚP

Funkcjonariusze CBŚP wspierani przez kontrterrorystów rozbili zorganizowaną grupę przestępczą powiązaną z pseudokibicami, która w centrum Przemyśla „w biały dzień” handlowała narkotykami. Zatrzymano dwóch mężczyzn i zabezpieczono narkotyki o wartości 1 mln PLN. Sprawę nadzoruje podkarpacki pion PZ Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.

[img]
Syrop "przyjaciel matek". Dzieci spały jak zabite, niektóre nigdy się nie budziły

Syrop dla dzieci na bazie opium i alkoholu? A może preparaty z kokainą lub heroiną na różne dolegliwości? To produkty, które w minionych wiekach były powszechnie stosowane zarówno w uspakajaniu oraz leczeniu dzieci, jak i dorosłych. Dopiero z czasem okazało się, że preparaty te bardziej szkodziły niż pomagały.