Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10298 • Strona 953 z 1030
  • 1299 / 258 / 0
powinna uchronić, ale pewności nie masz!
tylko bardziej zakurwiłbym 300mg na początek bez tolerki, zobaczył po godzinie-dwóch co jest pięć i poźniej ew. jak trzeba to dołożył jeszcze 150-300
  • 1073 / 303 / 2
Warto dodać, że sama pregabalina może być padaczkogenna'. stay safe i z fartem
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 492 / 144 / 0
@Merx czy to padaczkogenne działanie to to co mam wrażenie, że pasuje do opisu brainzapsów jak bez tolerki się zarzuci większą dawkę?

Miałem parę miesięcy temu kilka eksperymentów z pręga i mam wrażenie że tak też zadziałała, raz stojąc w kuchni przeszedł mnie jakiś taki prąd, że aż telefon upuściłem.

To i to że zamiast przeciwlękowo to dawała wręcz odwrotny efekt sprawiły, że eksperymenty z pręga zakończyłem z podobnym wnioskiem co eksperymenty z fetą, raczej to nie moja bajka i nie planuje po nią więcej sięgać, choć z dwojga złego to już prega wydaje mi się trochę lepsza.
  • 26 / 3 / 0
28 maja 2024hubii pisze:
powinna uchronić, ale pewności nie masz!
tylko bardziej zakurwiłbym 300mg na początek bez tolerki, zobaczył po godzinie-dwóch co jest pięć i poźniej ew. jak trzeba to dołożył jeszcze 150-300
biorę ją już dłuższy czas około 2 miesięcy dwa razy po 300 mg na dobe.

scalono - detronizator

Załatwiłem tegretol cr jeszcze
  • 91 / 24 / 0
A ja tak sobie schodzę i coś zejść nie mogę. No, ale zawsze to lepiej wpierdalać gram niż dwa gramy.

Nie mam pojęcia jak wyglądają zejścia po opiatach, benzo czy stymulantach po roku ciągu, ale jeżeli chodzi o pregabaline i personalne odczucia to nie wiem czy może być coś gorszego.

Ogólnie u mnie wygląda to tak, że jak znikam ze świata na kilka dni, nie ma ze mną kontaktu to znaczy, że albo robie CT albo nie zaopatrzyłem się w prege na czas.

W tym czasie zwijam się pod kołdrą, do tego jak dołożę masę problemów które posiadam to jest to niesamowite kombo. Ostatnio to mimo, że wiedziałem, że wystarczy jeden telefon i pięciominutowa rozmowa + wycieczka do apteki aby sobie ulżyć to po prostu nie byłem w stanie tego zrobić i się męczyłem przez kilka dni. Lęk, myśli samobójcze, rzeź jest ostra.

Jestem w tej chwili na 900mg. Udało się zejść o połowę, ale topornie to idzie. Bo tu coś, tam coś, mózg podświadomie szuka aplikacji większej ilości i tej pewności siebie, wyjebki na problemy oraz produktywności którą to prega jest w stanie dostarczyć.
  • 691 / 54 / 0
Associazione, kurwa rozumiem Cię, z 2 tygodnie temu jak CT dupnalem, to na 3 dzień, cały rozjebany fizycznie, mózg jakoś dziwnie funkcjonował, nie to depresja, ni to lęki, cały świat jakby przygniatał Cię do gleby xd Pamiętam, że wyszedłem do znajomej apteki, cały mokry, smutny i rozjebany to mi dali i nawet nie zapłaciłem bo nie wiedziałem co się dzieje, jednak znajomy aptekarz dobrze mnie zna i widział co jest pięć więc się zlitował i zapłaciłem kilka dni później. Anyway, oczyściłem się ze wszystkiego, tylko prega została, którą zalecili jeszcze brać, żeby zminimalizować głody po opioidach. Jednak ja tak mam to rozpierdolone, raz wezmę 300, raz 450, później dorzucę 150, a może jeszcze jedno 150, a na wieczór to kolejne 300-450 i w sumie to sensu większego nie ma, bo to jest już wrzucanie dla samego wrzucania xd Na początku 75mg potrafiło mnie tak ujebac, że było po mnie to widać dla ludzi z zewnątrz. Bardzo nieprzyjemne miałem wejście w pręgę, nie podobał mi się ten stan. Po miesiącu zaczęło działać przeciwlękowo, dawało motywację do życia itp Aktualnie oprócz działania przeciwlękowego i może trochę większej pewności siebie, to nie czuje już działania, a na pewno grama na raz zarzucać nie mam zamiaru. Muszę ustabilizować to branie, średnio mogę powiedzieć że dziennie zzeram tego do 900mg, od dziś planuje 300-150-300, jutro 150-150-300, pojutrze 150-o-300 i już z tej dawki zacznę pooowoli schodzić, nawet mogę sobie dać na to kurwa 5 miesięcy
Where is your god, where is your god, where is your fuckin GOD!?
  • 373 / 118 / 0
Pisałem wczoraj w temacie o odstawieniu pregabaliny, ale ten temat jest mało odwiedzany, więc wkleję tutaj posta z wczoraj: ,,Od ośmiu miesięcy jestem w ciągu mixu prega+baklo+alko(połowa tego okresu). Pregę zawsze mieszałem z baklo, bo sam baklofen na mnie nie działał solo. Jest to już czwarty, najdłuższy ciąg, chociaż tym razem na niższych dawkach niż poprzednimi razami. Ciągi były wywałane zawsze tym, że chciałem lekami wyleczyć ciągi alkocholowe/głody alkoholowe. Większość czasu tego ciągu to były dobowe dawki P=300mg i B=50mg z weekendowymi wypadami na wyższe dawki P=450 i B=50(sporadycznie 75). Ostatni miesiąc to dawki wyższe tak samo jak na weekendowe wypady, czyli P=450 i B=50/75mg. O dziwo na dawkach P=300mg i B=50mg około pół roku otrzymywałem zadowalające efekty, by nagle zaczęły zanikać. Przy tych weekendowych wypadach i ostatniego miesiąca tolerka niestety bardzo szybko leci w górę(już jednego dnia!).
Może gdyby nie te wypady na wyższe dawki i wmieszanie do akompaniamentu alkoholu, to bym jeszcze dłużej w to brnął, ale też zmieniła mi się sytuacja życiowa z przyczyn ode mnie nie zależnych i wszelkie znaki w niebie i na ziemi każą zawrócić.
Z pomocy dydaktycznych posiadam relki 5mg na objawy poalkoholowe. Na sen mianse 10mg i trazodon cr 75mg.
Niestety ale na więcej niż 5mg relki na dobę nie mogę sobie pozwolić, bo jakoś mnie demotywuje i nakręca mi doła z odstawki pregi. No trudno. Wczoraj pierwszy raz kontakt z mansą i te 10mg razem z 1/3 trazodonu dały mi długi sen bez koszmarów i wybudzeń, by otrzeć pot z czoła :D
Od 2-3dni jestem na P=225 i B=25. Dzisiaj planuję ostatnią dawkę B, bo on do 50mg na dobę jakoś specjalnie nie uzależnia(wiem z poprzednich odstawek). Najbardziej martwi mnie P i ciągi do alku. Jak będę miał siłę i czas to będę informował o stanie rzeczy. Pozdrawiam''
Wczoraj nie wziąłem nawet wieczornej dawki 75mg pregi więc wynik wczorajszy to 150mg i żadnego już baklofenu. Wspomagam się co jakiś czas połówką relki 5mg pod język i już chyba się z nią oswoiłem, bo nie przytłacza mnie i nie robi tej jakby depresji. Dzisiaj zażyłem już dwie dawki pregi po 75mg i na tym kończę, tylko wieczorem coś na spanie. Nie wiem kiedy kolejne cięcie.
Jednego jestem pewien po tych moich przygodach z pregabaliną i baklofenem. Łatwiej jest schodzić z małych dawek przyjmowanych długoterminowo niż z dużych dawek przyjmowanych krótkoterminowo, bo ten ciąg z którego teraz wychodzę pochłonął większe ilości leków, a schodzenie jest łaskawsze. Piszę przy tym pisma do sądów, trzepię internet za informacjami i jestem w miarę ogarnięty.
  • 1299 / 258 / 0
29 maja 2024cieciu pisze:
28 maja 2024hubii pisze:
powinna uchronić, ale pewności nie masz!
tylko bardziej zakurwiłbym 300mg na początek bez tolerki, zobaczył po godzinie-dwóch co jest pięć i poźniej ew. jak trzeba to dołożył jeszcze 150-300
biorę ją już dłuższy czas około 2 miesięcy dwa razy po 300 mg na dobe.

scalono - detronizator

Załatwiłem tegretol cr jeszcze
a no to nie bierz mniej niz 600, wiadomson
raczej trzeba będzie ciut więcej hapnąć, benzo nie wybiera
ALE, tak jak kolega wyżej napisał, zbyt duże ilości pregi też mogą paradoksalnie padakę wywołać w skrajnych przypadkach - to raczej rzadkość ale są takie rzeczy a ty masz "predyspozycje"
ja bym się nie bał na twoim miejscu przyjebać 900 na te pare tyg aby benzo zeszło, nie wiem chuj wie, chodziło mi bardziej abyś nie walił gramapięćset
serio masz padaczkę? czy tylko takie tiki krótkotrwałe razkiedyś? już nie pamiętam co pisałes


31 maja 2024mefistofeles85 pisze:
Piszę przy tym pisma do sądów, trzepię internet za informacjami i jestem w miarę ogarnięty.
kanały się luzują 😜
  • 373 / 118 / 0
Jednak dzisiaj poleciałem i zrobiłem sobie dzień dziecka. Poszło łącznie 300mg pregi w 4rech dawkach po 75mg, jedno piwo(niepotrzebnie, bo pojebało coś mój stan), 7,5mg diazepamu w trzech dawkach i uwaga. Dorzuciłem do ostatniej dawki pregi 25mg baklofenu na raz i tak mnie rozpiepszyło, że byłem zaskoczony. Zrobiłem obiad i ojebałem tyle, że myślałem, że pęknę. Potem taka petarda-zamuła, że musiałem wypić kawę(normalnie nie piję). Po tym wszystkim poszliśmy z synem na ping-ponga i grałem jak wściekły dzik. Syn nie miał najmniejszych szans. Teraz cały mokry siedzę, piszę i łapię oddech. Piszę to, ponieważ chciałem zaznaczyć, że tolerancja na baklofen bardzo szybko się cofa i nie przekraczając dobowej dawki 50mg baklo dzień w dzień, łatwo jest z tego zejść. A jeszcze dwa tygodnie temu wrzucałem czasem 75mg baklo na dzień, co nie dawało mi aż takiego potencjału jak dzisiaj te 25mg. Zaznaczę jeszcze po tym, jak znam się z baklo już prawie trzy lata, że najmniejsza dawka jaką wyczuwam w działaniu lub jaka przykrywa choć trochę objawy odstawienne, to 17mg, czyli jak dzieliłem 25mg tabletkę na dwie porcje po te 12,5mg co 12 godzin, to tak jakbym tego baklo wogóle nie jadł i wtedy przy odstawieniu już nic nie robię, tylko zeruję baklo całkowicie. Może nie za bardzo w tym dziale, więc przekopiuję do tematu o baklofenie.
31 maja 2024hubii pisze:
kanały się luzują 😜
No to dzisiaj je trochę porozciągałem :D
@zburzony Luknij tu poprzednie moje posty.
  • 26 / 3 / 0
hubii pisze:
serio masz padaczkę? czy tylko takie tiki krótkotrwałe razkiedyś? już nie pamiętam co pisałeś
Miałem tylko przy nagłym odstawieniu benzo, ale dorzuciłem jeszcze tegretol 400 mg dziennie. Na razie redukuje dawki benzo na tyle na ile pozwalają mi skromne zapasy.
ODPOWIEDZ
Posty: 10298 • Strona 953 z 1030
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Artykuły
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...