Organiczne substancje psychoaktywne, oddziałujące na receptory serotoninowe w mózgu.
Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
Najgorsze miejsce na trip'a:
W ciemnym lesie w nocy
43
11%
W pociągu
6
1%
W klubie na drugim końcu miasta
23
6%
W ciemnym zaułku niebezpiecznej dzielnicy
50
12%
W pustym mieszkaniu nocą
10
2%
W szkole/pracy
93
23%
Wśród rodziny na przyjęciu
118
29%
Na domówce u nieznajomych ludzi
51
13%
Inne (wymień...)
14
3%

Liczba głosów: 408

ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 11 z 12
  • 956 / 81 / 0
W czasie podróży staram się wyłączyć telefon, ciężko z komunikacją.
Mi miejsce nie robi bardzo różnicy, bardziej nastawienie psychiczne. Pamiętam jak w klubie studenckim pojawiłem się po 2C-P jako jeden z niewielu co najmniej. Nie jestem typem osoby pchającej się na parkiet, raczej ze swojej perspektywy obserwowałem najebane towarzystwo. Kiedy dało radę palenie w wc, jaki browar też był. Najgorsze w tym było odnalezienie się w sytuacji, sam nie byłem, każdy miał swoją bajkę.
  • 21 / 3 / 0
To co najbardziej bezkonkurencyjnie mi siedzi w głowie to komisariat/dołek. Raz tam wylądowałem po kurewskiej dawce jakiś nbome czy co to kurwa było...
  • 44 / 20 / 0
Zaskoczyły mnie wyniki tej ankiety. Uważam psychodeliki za raczej socjalizujące. Unitaryzm jest psychodelicznym oddechem. Czyżby powietrzem dało się zachłysnąć, zapowietrzyć?
Dla mnie najgorszym miejscem do tripów na sajko jest miejsce zamknięte, bez natury, bez ludzi. Czyli najgorszy jest własny pokój w nocy!
Ja ani na tryptaminach ni kwasie, jak żyje, wyznaje przed wami, przed światem, przed Bogiem trzęsąc cieniem brody na tych kamiennych stopniach ołtarzy, że nigdy żadnego bad tripa moja dusza nie zaznała. Najgorszą możliwą opcją jest samotność i zamknięcie. Oczywiście contrarium jest mentalistyczne dysoupierdolenie na arylkach.
Czymże jest teraz, jak nie efemeryczną pianką zaległą na napięciu powierzchniowym oceanu.
  • 181 / 33 / 0
A ja uwielbiam na solo w pokoju. Najlepiej z lustrem.
Krzesło, poduszecki, wygodnie usiąść/leżeć, i można się w swoim odbiciu na LSD zatapiać.
No, w tym co z niego zostaje, bo ciekawe rzeczy sie pojawiaja :D

Festiwal mi sie nie podobal. Mocne basy, muzyka, troche psulo psychodele.
  • 1265 / 319 / 12
Wszystko zależy od dawki konkretnego specyfiku i doświadczenia w podróżowaniu.

IMO cmentarze, lasy nocą i tym podobne “nawiedzone” miejsca to NAJLEPSZE miejscówki do tripowania.
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 63 / 24 / 0
Szkoła. Gdy rodzina w domu lub partnerka, która nie zarzuca, mogą oni obrzucić cię łajnem, wysłać na SOR i skierować do ośrodka.
  • 5019 / 858 / 0
W apogeum nalogu gdy codziennie musialem cos wrzucić (ok 2017 rok )
poszedlem na poprawiny wesela po skonsumowaniu kartonu 1-p LSD
Najlepsze , ze przy stole przy ktorym siedzialem usiadł tez ksiadz Proboszcz z mojej parafii
Obudzilo to we mnie moralne wyrzuty sumienia . Oprocz zastanawiania sie jak sie zachowac by nie bylo widac, myslalem czy widac po oczach . Bania dopiero weszła , a juz chcialem zeby to sie skonczylo.
By to przezyc wychodzilem na papierosa . rRz nawet poszedlem do kibla , zamknalem sie i udawalem ze mnie ma .
To tylko zwiekszylo zainteresowanie moja osobą gdyż bo wszyscy zaczeli mnie szukac.
Pojscie na poprawiny pod wplywem to byla jedna z najglupszych rzeczy w moim narkotykowym Cv
Ostatecznie jakos dotrwałem do konca. Kazdy byl zmarnowany dniem wczesniejszym , albo juz mial w czubie i jakos obylo się bez wiekszej afery .
Jedyną gorsza rzeczą jaka moglem zrobic byloby pojscie pod wplywem tegoz srodka dzien wczesniej, kiedy bylo wiecej gosci.
To bylo wesele w bliskiej rodzinie 😃
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 968 / 96 / 0
hotel agencji pracy w Holandii
  • 4291 / 698 / 2117
Gabinet luster, ewentualnie Escape Room'y. Ale to musiałoby konkretnie zlasować banię.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 5774 / 1181 / 43
Według mnie nie ma takiego.
Zawsze dobre s%s i tyle w temacie.
Brałem w każdym niemal miejscu.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 11 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.