Dział poświęcony licznej grupie pochodnych katynonu, oraz jemu samemu. Podstawą ich budowy jest 2-amino-1-arylopropan-1-on.
Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1609 • Strona 141 z 161
  • 3946 / 638 / 2117
@Up Tylko najlepiej, aby ta ucieczka była do czegoś, co sprawia nam przyjemność. Jak ktoś nie lubi roweru albo siłowni to taka akcja nic nie pomoże. To musi być odskocznia do rzeczy/sportu, który bardzo lubimy.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 101 / 17 / 0
25 listopada 2022FAMAS1980 pisze:
Witam. Minął tydzień po jedzeniu i mam problem z dużą sennością. Śpię po 9-10 godzin i dalej chodzę jakiś zmulony.
9h snu to znowu nie tak dużo, ja rzadko spie krocej. Po przedobrzeniu emki potrafie spac 20h, wstaje cos tam robie, wypije piwko, znowu jestem zmeczany i ide spac na 12h lub dluzej. Max po tygodniu to mija.

Jak chce sie spac to trzeba spac. To się samo naprawi.
  • 3946 / 638 / 2117
@Up Organizm w ten sposób w najprostszy możliwy sposób radzi sobie po prostu z wycieńczeniem. Potrzebuje regeneracji i zdobywa ją w taki właśnie sposób.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 101 / 17 / 0
To raczej nie jest zwiazane z wycienczeniem. Ta ogromna chec snu pojawia sie u mnie kilka dni po imprezce. Podejrzewam, ze to ma cos wspólnego z mozgiem i jego neuroprzekaznikami.
  • 8890 / 1721 / 2
26 listopada 2022unit1 pisze:
25 listopada 2022FAMAS1980 pisze:
Witam. Minął tydzień po jedzeniu i mam problem z dużą sennością. Śpię po 9-10 godzin i dalej chodzę jakiś zmulony.
9h snu to znowu nie tak dużo, ja rzadko spie krocej. Po przedobrzeniu emki potrafie spac 20h, wstaje cos tam robie, wypije piwko, znowu jestem zmeczany i ide spac na 12h lub dluzej. Max po tygodniu to mija.

Jak chce sie spac to trzeba spac. To się samo naprawi.
Nie do końca. Wiele chorób i niedoborów charakteryzuje się zmęczeniem.
26 listopada 2022klawiatura pisze:
16 listopada 2022IGotHigh909 pisze:
@Gekonik00 na początek zajmij głowę czymś innym. Masz jakieś hobby, które może Ci zabrać myśli gdzieś indziej? Na niektórych bardzo dobrze działa sport, siłownia, bieganie, długie spacery z kijkami. Może to dobry kierunek.
To NA PEWNO dobry kierunek ;)
Nawet jeśli na początku cholernie się nie chce, to warto spróbować. Jak nie bieganie, to rower. Może adopcja zwierzaka, jeśli bardzo je kochacie i lubicie pomagać. Mnie obecność zwierząt bardzo pomaga. Chyba, że już z góry zakładacie, że to zwierzę będzie przez Was cierpiało i nie jesteście w stanie się poświęcić... to może faktycznie LEPIEJ NIE.
XD
Serio chcesz, żeby za zwierzątko się brali ludzie nadużywający narkotyków ? Często x gigantycznym balastem emocjonalnym gdzie sami sobie nie radzą ze swoimi obowiązkami a jeszcze ich wpychać na emocje związane ze zwierzęciem
25 listopada 2022statyczny pisze:
Aha i wychodzę tez z zalozenia ze jezeli organizm domaga sie snu, to trzeba mu dac sen. Nie widze w spaniu niczego złego.
jeśli sen wynika z tego, że przez kilka dni pracowałeś 5-13 to nie jest to nic złego. Jednak jeśli jest to związane z ćpaniem i ciągiem 5-6 dni i "odsypiasz" to warto zadbać o podstawy.

Co do chęci na ćpanie
Jeszcze raz.
Każde uzależnienie wiąże się z jakimiś kłopotami. Czy to związanymi z nami czy przyjaciółmi czy bliskimi. Dopóki tego nie ogarniecie to każde negatywne emocje będzie odreagowywać ćpaniem lub piciem.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 3946 / 638 / 2117
No akurat w przypadku problemów z własnymi emocjami, ja zajmowanie się zwierzakiem bym odpuścił. One potrzebują ciepła, zrozumienia i obecności. A człowiek w takim stanie nie zawsze jest to zapewnić. Ale sport — jak najbardziej.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 605 / 86 / 0
27 listopada 2022Stteetart pisze:
26 listopada 2022unit1 pisze:
25 listopada 2022FAMAS1980 pisze:
Witam. Minął tydzień po jedzeniu i mam problem z dużą sennością. Śpię po 9-10 godzin i dalej chodzę jakiś zmulony.
9h snu to znowu nie tak dużo, ja rzadko spie krocej. Po przedobrzeniu emki potrafie spac 20h, wstaje cos tam robie, wypije piwko, znowu jestem zmeczany i ide spac na 12h lub dluzej. Max po tygodniu to mija.

Jak chce sie spac to trzeba spac. To się samo naprawi.
Nie do końca. Wiele chorób i niedoborów charakteryzuje się zmęczeniem.
26 listopada 2022klawiatura pisze:
16 listopada 2022IGotHigh909 pisze:
@Gekonik00 na początek zajmij głowę czymś innym. Masz jakieś hobby, które może Ci zabrać myśli gdzieś indziej? Na niektórych bardzo dobrze działa sport, siłownia, bieganie, długie spacery z kijkami. Może to dobry kierunek.
To NA PEWNO dobry kierunek ;)
Nawet jeśli na początku cholernie się nie chce, to warto spróbować. Jak nie bieganie, to rower. Może adopcja zwierzaka, jeśli bardzo je kochacie i lubicie pomagać. Mnie obecność zwierząt bardzo pomaga. Chyba, że już z góry zakładacie, że to zwierzę będzie przez Was cierpiało i nie jesteście w stanie się poświęcić... to może faktycznie LEPIEJ NIE.
XD
Serio chcesz, żeby za zwierzątko się brali ludzie nadużywający narkotyków ? Często x gigantycznym balastem emocjonalnym gdzie sami sobie nie radzą ze swoimi obowiązkami a jeszcze ich wpychać na emocje związane ze zwierzęciem
25 listopada 2022statyczny pisze:
Aha i wychodzę tez z zalozenia ze jezeli organizm domaga sie snu, to trzeba mu dac sen. Nie widze w spaniu niczego złego.
jeśli sen wynika z tego, że przez kilka dni pracowałeś 5-13 to nie jest to nic złego. Jednak jeśli jest to związane z ćpaniem i ciągiem 5-6 dni i "odsypiasz" to warto zadbać o podstawy.

Co do chęci na ćpanie
Jeszcze raz.
Każde uzależnienie wiąże się z jakimiś kłopotami. Czy to związanymi z nami czy przyjaciółmi czy bliskimi. Dopóki tego nie ogarniecie to każde negatywne emocje będzie odreagowywać ćpaniem lub piciem.
Tak, masz rację.
Niepotrzebnie mierzę wszystkich swoją miarą.
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 1 / / 0
W waszym przypadku także zażywanie wszelakich substancji psychoaktywnych sprawiło, że dopadła was skrajna prokrastynacja? Nie mogę za nic się zabrać i jest to problem, który narastał wraz z częstotliwością zażywania i powiększającym się doświadczeniem. W tym momencie szukam sposobu, żeby wyjść z tego letargu. Nie wiem, ma to jakiś związek z układem nagrody, produkcją dopaminy? Muszę coś poczytać w tym temacie. Tak jak pisałem, umiejętność koncentracji sięgnęła dna, bardzo szybko się rozpraszam, 45 min odcinek serialu potrafię rozkładać na części i finalnie oglądać go nawet 3h xd. Generalnie ciężko mi się skupić jest na czymkolwiek i czuję, że wymaga to naprawy, lecz nie wiem jakimi sposobami to "łatać". Dzisiaj spróbuję poczytać przez 15 min książkę i zrobić absolutnie minimum jeśli chodzi o nadrabianie narastających zaległości na studia, niech to będzie czymś w rodzaju przełamania, aż małymi kroczkami dojdę do jakiejkolwiek systematyki.

Za zimno na bieganie, siłownia póki co odpada, bardziej spróbuję w domu coś ćwiczyć, żeby pobudzić mózg endorfinami. Też borykaliście się z podobnym problemem?
Chciałbym się też otworzyć na ludzi, bo o ile zawsze byłem introwertykiem, tak teraz mocno stronię od kontaktów towarzyskich. Wiele relacji wygasło, z niektórymi osobami było to intencjonalne z mojej strony, z innymi samoistnie. Doskwiera mi samotność oraz umiarkowana anhedonia.
Ostatnio zmieniony 01 grudnia 2022 przez Gekonik00, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2958 / 814 / 5
Podstawa to przestać ćpać. Zadbać o higienę snu, odpowiednią dietę. I nie ćpać.
Najgorzej było jak napierdalałem koks lub ketony. Zero ochoty na cokolwiek, a jak już się zebrałem to i tak chujnia była. Siada takie coś na głowę, myśli sobie człowiek, że no już chuj, po zabawie, teraz tylko napierdalać to do końca życia %-D
Ale nie ma się co łamać, organizm, jeżeli dać mu szansę, potrafi o siebie zadbać.
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 217 / 71 / 0
Pamiętam że jak tony mefedronu napierdalałem to nie miałem na nic ochoty. Przestałem chodzić na siłownię, utrzymywać kontakty z nie balującymi znajomymi. Na chacie miałem syf i wpierdalałem chujowe gotowce ze sklepów zamiast coś sobie ugotować bo nie mogłem się zmotywować do prostych czynności. A anhedonie miałem gigantyczną jak pomnik Jezusa w Świebodzinie.
Na "szczęście" z roboty mnie wyjebali i wyjechałem za miedze przez co częstotliwość ćpania zredukowała się do 4+- razy w miechu. Dzięki temu wszystko u mnie git teraz.
"Nie wypiję za błędy, bo ocean tej wódki zalał by wszystkie lądy tu" ~Rogal DDL
ODPOWIEDZ
Posty: 1609 • Strona 141 z 161
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.