Organiczne substancje psychoaktywne, oddziałujące na receptory serotoninowe w mózgu.
Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2 • Strona 1 z 1
  • 44 / 20 / 0
Jeśli wątek powielony, lub w błędnym dziale to proszę o scalenie, przeniesienie.
Pragnę poruszyć temat odpowiedniego przechowywania tryptamin. Właściwie temat ten mógłby dotyczyć każdej innej substancji, jednak grupa tryptamin jest bardziej delikatna, bo ulega procesowi utlenienia. Według Erowid, degradacja struktury fizycznej tryptamin nie ma wpływu na aktywność biologiczną. Niemniej, pytanie o sposób przechowywania tryptamin zrodziło się z mojej troski o utratę sypkości substancji wraz z upływem czasu.
Tryptaminy najczęściej dystrybuowane są w woreczkach strunowych w ilościach drobnych. Po otwarciu woreczka dostaje się do niego powietrze, które jest gazem niejałowym. Czy w takich warunkach zasadnym zdaje się ograniczenie wpływu dopuszczonego gazu do substancji, oraz jak ten wpływ ograniczyć, jakimi metodami? Czy przydatne byłoby aby filtrować powietrze które ma kontakt z substancją? Jeśli to zbyt skomplikowane, to może coś do wchłaniania patogenów, wilgoci i wszelkich rzeczy wpływających negatywnie na substancję?
W jaki sposób ochronić proszek od działania promieni słonecznych, wilgoci? Zapraszam do podzielenia się doświadczeniami związanymi z bielizną dla tryptamin. To, w jaki sposób są przechowywane i gdzie, z czym i obok czego. Może w wadze? Zachęcam do opisu przyborów do pobierania substancji, rozdzielania, różnych materiałów. Moje zapytanie wynika z chęci polepszenia warunków przechowywania własnych zapasów, ponieważ to też ma znaczenie.
Czymże jest teraz, jak nie efemeryczną pianką zaległą na napięciu powierzchniowym oceanu.
  • 975 / 81 / 0
U mnie od lat sprawdza się pojemnik z ciemnego szkła dokładnie zakręcony i pozostawiony w zamrażarce. Wszelakie procesy degradujące substancje jakie mogły by się tam znaleźć, mam wrażenie, są dostatecznie spowolnione:)
ODPOWIEDZ
Posty: 2 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć

W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.

[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.