Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 4 z 4
  • 208 / / 0
Według wiki, glutaminian sodu (czyli zupka chińska) to sól sodowa kwasu glutaminowego http://pl.wikipedia.org/wiki/Glutaminian_sodu. Czyli da się najebać zupką chińską?
Z tego co mi wiadomo to glutaminian sodu właśnie na tej zasadzie działa jako 'substancja wzmacniająca smak i zapach' - niejako narkotyzuje ;) ale mogę się mylić. Za to w większych ilościach jego działanie może okazać się nieprzyjemne
Glutaminian sodu bywa uznawany za przyczynę tzw. syndromu chińskiej restauracji – choroby związanej z nadmiernym spożyciem glutaminianu sodu lub nadwrażliwością na niego. Objawy to zawroty głowy, palpitacje serca, nadmierna potliwość i uczucie niepokoju, notowane po spożyciu posiłku w azjatyckich restauracjach. Jednak dokładna weryfikacja danych [potrzebne źródło] nie potwierdziła, aby przyczyną tych dolegliwości był glutaminian sodu, zaś pewne typy reakcji alergicznych na potrawy kuchni chińskiej mogą być powodowane innymi jej składnikami jak np. grzyby, orzechy i zioła.
Bro, do you even trip?
  • 916 / 169 / 0
Dobra to tak w skrócie, serotonina nie jest wcale żadną powodującą fazę substancją, a jedynie neuroprzekaźnikiem. Tak samo jak przekaźnikiem jest prąd i kable. Umożliwiają komunikację między naszymi komputerami. Natomiast LSD uderza bezpośrednio w serwer, te prądy zamiast trafiać tam gdzie powinny trafiają do losowych komputerów. Wyszukujesz w duckduckgo pornchub ,a naćpany LSD serwer wysyła ci warzącą 30 gigabajtów aktualizacje do GTA V. Tak samo jest z mózgiem. Komunikują się ze sobą części mózgu które zwykle siedzą cicho albo aktywują się tylko w określonych sytuacjach. Np po LSD, bądź bardziej po DMT, płat czołowy za pomocą serotoniny komunikuje się z częścią mózgu odpowiadającą za sny. ( już nie pamiętam chyba kora czołowa) Stąd się biorą halucynacje. I tak dalej i tak dalej i tak dalej.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 3 / 1 / 0
to powinno chyba bardziej chodzic o to gdzie konkretnie w oun po danej substancji wiecej synaps jest serotogenic i pewnie jak ma sie ich wlasnie wiecej w powiedzmy w okolicach platu ciemieniowego to wizualne efekty sa bardziej poczas tripa
  • 1045 / 387 / 0
Mi się coś nigdy wierzyć nie chciało w taki mechanizm działania LSD jak w pierwszym poście. Podobne efekty przecież by dawały antagonisty 5ht2a na receptę (przeciwlękowe) i by jeszcze więcej tej serotoniny się nagromadziło. Zresztą ta teoria się jakoś nie łączy z czasem działania kwasu.
  • 2 / / 0
Głupie zapewne pytanie w kwestii LSD vs MDMA

Czy skorzystanie z LSD osłabi kolejne użycie MDMA? W sensie - skorzysta sobie osoba z LSD, a za 3 dni z MDMA, to czy trip na MDMA będzie słabszy niż po prawilnych 3 miesiącach przerwy?

Inaczej ujmując:

Naładujesz sobie po cukierkach przez 90 dni serotoninę, zapodasz sobie Hoffmana, a na drugi dzień Molly - i czy mózg będzie opróżniony z serki przez Hoffmana, czy Molly kopnie tak jak ma kopnąć po 90 dniach przerwy? Czytam sprzeczne rzeczy w necie. Część mówi, ze Hoffman powoduje nadprodukcję serotoniny i ona się gromadzi w głowie, ale nie uwalnia, natomiast sama cząsteczka łączy się z receptorami serotoniny, natomiast inne mówią, że LSD usuwa z mózgu pokłady serotoniny jak Molly
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 4 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Aptekarka sprzedawała we Wrocławiu leki na kilogramy. W taki sposób produkowano z nich narkotyki

Emerytowana farmaceutka przez 5 lat sprzedawała we Wrocławiu i dwóch innych miejscowościach leki na zapalenie błony śluzowej nosa producentom narkotyków. Ze sprzedanych w nadmiarze tabletek można było pozyskać ponad... 216 kilogramów pseudoefedryny – substancji, z której wytwarza się metamfetaminę.

[img]
Były adwokat wśród podejrzanych o handel tabletkami do produkcji metamfetaminy

Wśród 36 podejrzanych o handel tabletkami z których można wyprodukować metamfetaminę są prawnicy i farmaceuci. Zarzuty kierowania grupą przestępczą ma były ostrowski adwokat Michał D. Śledztwo w tej sprawie trwa ponad 4 lata i nie zakończyło się jeszcze, bo - jak tłumaczą śledczy - jest skomplikowane.

[img]
Tajemnicza torba w lesie. W środku było blisko 700 gramów narkotyków

Blisko 700 gramów narkotyków było w torbie, zauważonej nieopodal leśnej drogi, przez strażników miejskich. Funkcjonariusze ujęli też i przekazali policji mężczyznę, który krążył wokół podrzuconej w lesie kontrabandy.