ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
  • 525 / 55 / 0
Aktualnie badania naukowe sugerują, że substancja ta może mieć potencjał w terapii lęku społecznego u osób z autyzmem:
https://www.sciencedirect.com/science/a ... 4615000603
https://link.springer.com/article/10.10 ... 018-5010-9
Autistic adults had impaired binding to serotonin receptors in certain areas of their brains. Impaired serotonin signaling has also been implicated in conditions like depression and OCD. MDMA dramatically increase serotonin levels in the brain, so this could potentially be a mechanism through which psychedelics could help autistic people:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16648340

Ciekawy jestem, czy podobnie może pomóc u osób nieautystycznych. Oprócz tego pozwala ludziom otworzyć się na ich emocje:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10989265
Oraz stać się bardziej towarzyskim:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19680634
Jak ktoś znajdzie coś nowego i interesującego w temacie to proszę wrzucić.

A tak luźniej się zapytam - czy ktoś z forumowiczów zanotował u siebie poprawę w kwestii lęku społecznego na skutek zastosowania MDMA?
  • 2193 / 365 / 0
Nie.

Ale po ketonach z każdym gadałem, robiłem foty, jak był mecz wbiegałem na środek coś świrując, gadałem z trenerem, sponsorem, piłkarzami, wspólne foty z piłkarzami, widzami,
miałem takie zdj jak w szatni się myli ja zrobiłem selfie a oni wszyscy z fujarami na wierzchu się ustawili i uśmiechnęli.

Po ketonach zagadasz z każdym o każdym temacie,
z trenerem o piłce choć się nie znasz i nie grasz,
z prezesem wytwórni rybnej o rybach choć się nie znasz.
Wypytasz o wszystko, dowiesz się od fotografa co to ma tam za aparat za ile kupił etc..
Znikają bariery.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2115 / 627 / 0
Poprawę na dłuższą metę? Nie. Inaczej nie brałabym pewnie fentanylu, morfiny i innych, razem albo osobno i miała jeszcze miejsca do wkłuć. Więcej, niż jedno czy dwa - cudem czynne, kłąb kciuka.

Poprawę na czas działania? Ogromną. Inne życie, a ta sama "osobowość" w tle, tzn. brak wrażenia że udaję. Jakby wydostała się z lęku na wierzch.

Pisałam o tych pigułkach, myszki miki zielone, nie okrągłe na 2cb, te eleganckie dwustronne pressy po 220mg każdy. Przedtem anyżowy kryształ na walentynki w Pralni z Ishome.

Tylko, że teraz, jak wiem jak można żyć - to bardziej mnie boli obecny tryb życia.
Prościej - wtedy nie wiedziałam, za czym mogę tęsknić w sferze kontaktów ludzkich, intymności, szczerości i braku lęku.

Niemniej kanadyjską (bo chyba w CA pierwsi zaakceptowali) terapię z użyciem empatogenów popieram. Ketony to takie właśnie... mózgojeby.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 1290 / 364 / 0
No trzeba umiec czytac te artykuly naukowe. Wiadomo, nauka musi sprawdzic wszystkie mozliwosci i moga sobie napisac potentially, ale practially moze byc zupelnie odwrotnie. Wiadomo, ze sposob w jaki dziala SSRI jest w miare bezpieczny i dzialajacy a przyjmowanie emki na sniadanie w obecnej wiedzy medycznej bardziej szkodzi niz pomaga ze wzgledu na mechanizm dzialania i nie nadaje sie jako lek. Cpuny juz mikrodozowanie MDMA przetestowaly dawno temu i wyniki byly bardzo zle.
  • 525 / 55 / 0
@ZX no pisząc takie coś jak "przyjmowanie emki na sniadanie" to chyba sam się taką umiejętnością nie wykazałeś, bo tam nie ma o tym :D Myślę, że znacznie wygodniejszą opcją byłoby skorzystać z MDMA w ramach psychoterapii, jak w tym badaniu gdzie skuteczność potwierdzono, niż brać latami SSRI.
O mikrodawkowaniu też szukałem informacji i z tego co się zorientowałem to w wypadku tej substancji jest to całkowicie pozbawione sensu i niebezpieczne dla zdrowia.
  • 5 / 1 / 0
Bylem 7 lat na roznych psychoterapiach. Potem wspomoglem sie MDMA i grzybami Baaardzo mi pomoglo i zmienilo zycie na plus
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.