dex żeby była jasność - za nabywanie środków grozi odpowiedzialność karna, ale w przypadku przechwycenia przesyłki jesteś świadkiem i nic Ci nie grozi dopóki się nie przyznasz. No kurwa stary, są dziesiątki postów o tym nawet na naszym forum, a upierasz się przy swoim i brniesz w to choć nie masz racji
Co do wezwania jako świadek. Jak nie zostałeś złapany na gorzącym uczynku zawsze jesteś wzywany jako świadek i od funkcjonariusza zależy, czy jest sens stawiać zarzuty (czy znajdzie dowody na złamanie prawa po Twojej stronie), bo do przestępstwa już w Twoim przypadku doszło (tak wynika z pisma jakie dostałeś - wezwanie w sprawie art 55) gdyż zatrzymano przesyłkę i wykryto narkotyki.
Twoje przyznanie się, czy nie to tylko część dowodów. Inne, to wyciągi z konta, zeznania innych potencjalnych świadków itd. Funkcjonariusz może także umorzyć sprawę uznając, że jet to mała ilość.
Nie jest jednak tak, jak mówisz, że wystarczy pójść i powiedzieć, że nic nie wiesz. Bo w ten sposób wielu się przejechało i zostali zaproszeni w charakterze podejrzanego na kolejnć wizytę lub w przypadku rc dostali karę finansową.
Cieszę, że że przyznałeś mi rację i uznałeś, że zamawianie to jednak przestępstwo, bo do tej pory twierdziłeś, że nie popełnia przestępstw ten co zamawia na swoje dane i nic mu nie grozi.
Jeżeli się nie zgadzasz, to wskaż gdzie napisałem nieprawdę w dzisiejszym poście?
PS. Nie wiem jak jest z RC gdzie się zamawia ze strony i płaci przelewem.
08 marca 2019Nawiedzony Szaman pisze: ^up no ja - mi wpadły kilka razy - za każdym razem kończyło się tak samo czyli na przesłuchaniu w UC. W międzyczasie przychodziły inne normalnie i do dzis przychodzą. Po prostu nie kupuj z Holandii
PS. Zaraz przyjdzie upośledzony modek i będzie twierdził ze jak zatrzymają paczkę to dostaniesz zarzuty „usiłowania zakupu NARKOTYKÓW”, a jak mu udowodnisz ze nie ma racji to wypierdoli Twoje posty XD
Po drugie teraz odnosisz się do darkmarketów. Czy ja w dzisiejszym poście napisałem gdziekolwiek o darkmarketach? Napisałem jak wygląd sytuacja prawna. Nie ma znaczenia, czy zakupujesz w darkmarkecie, czy w necie, czy telefonicznie. Jak znajdą się dowody - to masz zarzuty. Tyle i tylko tyle.
Po trzecie. Wcześniej twierdziłeś, że za usiłowanie zakupu zakup nie można postawić zarzutów. To udowodniłem, że jednak można - ba nawet podałem podstawę prawną, komentarz i jeszcze wyrok sądu, gdzie skazano człowieka za samą rozmowę o zakupie towaru.
Cytat
22 grudnia 2018Nawiedzony Szaman pisze: Chętnie posłucham waszych doświadczeń z zamawianiem z DarkNetu, no chyba ze tylko teoretyzujecie.
Jak paczka jest przechwycona i jest nie na twoje dane to nie możesz odebrać awizo -> nieodebrane awizo -> UC kieruje sprawę do policji -> policja przeprowadza przeszukanie.
Nie wiem koledzy na ile orientujecie się w prawie, ale jeśli paczka jest przechwycona to nigdy jej nie posiadaliscie i dopóki nie przyznacie się do zamawiania nic wam nie grozi. Poczytajcie trochę darmarketowego na hyperku, polurkujcie reddita to może wam się rozjasni. Bo narazie modka zapieklo i wywalił post nie podając argumentów. Mam wrzucić skany wezwań do UC? No kurwa, poczytajcie posty ludzi którzy maja o tym pojęcie, a nie kogoś kto nie ma w temacie żadnego doswiadczenia
Dobrze, że chociaż uznałeś, że zakup jest przestępstwem, bo wcześniej piałeś, że żadna odpowiedzialność karna nie wchodzi w rachubę i spokojnie można zamawiać na swoje dane.
Nie znasz podstaw procedury karnej, nie znasz ustawy. Poruszasz się na swoim przykładzie, który jest mało reprezentatywny (bo w tym samym czasie w tych samych urzędach ludzie którzy się tam stawiają w charakterze świadków mają później stawiane zarzuty i są przez sądy skazywani)
No i na koniec. Skoro wezwanie jest z końca roku, to skąd masz pewność, że postępowanie zostało zakończone? Że nie będziesz miał jeszcze stawianych zarzutów. Nie masz żdnej pewności, bo takie czynności mogą trwać i kilkanaście miesięcy (choćby przez badanie tej zamówionej heroiny - w laboratorium) i dopiero po zakończeniu ewentualnie zostanie podjęta decyzja o umorzeniu sprawy, odstąpieniu od ścigania lub postawieniu zarzutów (czego Ci nie życzę oczywiście)
Na koniec. Cała sprawa wyszła z tego, że napisałeś, że bez problemu zamawiajcie na swoje dane, bo nie grozi odpowiedzialność karna, a jedynie przesłuchanie jako świadek.(jest bezpieczniej jakby ktoś zmówił na słupa lub nieprawdziwe dane)
tutaj cytat
21 grudnia 2018Nawiedzony Szaman pisze: A ja Ci kolego radzę się jednak skontaktować i wyjaśnić zgodnie z prawdą, że nic nie zamawiałeś i nic o żadnych przesyłkach nie wiesz. Dlaczego? Nikt tego nie odpuści i najpewniej skończy się nieprzyjemną wizytą. Jedyne przeszukanie jakie miałem na chacie to właśnie z powodu wpadki przesyłki na nieswoje dane, a tak wpadło mi 6 przesyłek na moje dane i za każdym razem kończyło się na wizycie w UC jako świadek, bez przypału (pod warunkiem ze nie jesteś debilem).
Pozdro i mówię to nie jako teoretyk tylko praktyk i weteran DarkNetu od Silk Road - zamawiajcie na swoje dane - w przypadku wpadki (a ta będzie prędzej czy później) będzie o wiele prościej.
Miałem ostatnio ciekawą sytuację dostałem niedawno pocztówkę na Wielkanoc 2018 z NL - 100% czystą - naprawdę życzenia od rodziny, bez dodatków. Była zaklejona (taśmą) w kopercie więc raczej była oglądana. Fakt, że przyszła niemal równo rok po wysłaniu świadczyłby o tym, że te wszystkie procedury muszą trwać tak długo.
Jakie są wasze doświadczenia?
24 marca 2019bluegold pisze: Ile czasu zazwyczaj mija od wysyłki z NL do wezwania do UC?
Miałem ostatnio ciekawą sytuację dostałem niedawno pocztówkę na Wielkanoc 2018 z NL - 100% czystą - naprawdę życzenia od rodziny, bez dodatków. Była zaklejona (taśmą) w kopercie więc raczej była oglądana. Fakt, że przyszła niemal równo rok po wysłaniu świadczyłby o tym, że te wszystkie procedury muszą trwać tak długo.
Jakie są wasze doświadczenia?
Like a blue lotus floating on the sea of love
24 marca 2019bluegold pisze: Ile czasu zazwyczaj mija od wysyłki z NL do wezwania do UC?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.