Na drugi dzień idzie na pełnej piździe wydmuchać srogie gęste gluty, i żyje się lepiej
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
14 kwietnia 2017godrik84 pisze: ale naj, naj lepiej to w kabel sobie podawać :D
(Cytat umieszczony umyślnie w celu odzwierciedlenia tego, co autor ów że posta chciał przekazać, gdzie też ów cytat umieścił)
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
No wałśnie 2 min. temu poszło około 10-15mg w kabelek jestem przekonay że całość poszła w okablowanie, Wejscie po 5 sekuyndach z pojawienie się uczucia dziwnego zapachu w nosie ( Za pach taki jak zwykle :D) no teraz minęło może już około 5 min. a miesce po wkłuciu wygląda bardzo ladnie (nawet nie widać jakiego kolwiek śladu, kócze coraz lepiej mi wychodzą te zastrzyki :P to pewnie wrodzony talent po mamie pielęgniarce :D)
Toż to jest lekko kłująca bryza. Ok, sort pudrowy zapycha w chuj, ale piaskowy? Dzień w dzień leciałem dopóki wora nie skończyłem, a kataru miałem tyle co nic, co najwyżej pojedyncze skrzepy krwi
Ten kto klefedronu nie skosztował, ten nie wie, co to pot i łzy
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
''Ten kto klefedronu nie skosztował, ten nie wie, co to pot i łzy''
To to jest jeszcze chuj, ja po wciągnięciu kiedyś pFPP w gronie znajomych na chacie zostałem dosłownie odrzucony z przed stołu na odległość 1,5 metra i wyladowaniu plecami na ścianie w chwili wciągniecia nawet nie połowy dawki a było to zaledwie 20mg. Potem przez 20 minut leciał mi strumień łez z bólu który zaczął przechodzić właśnie dopiero po tych 20 minutach, atak to miałem uczucie jak by jakiś mały ludek siedział w moim nosie i ciął go w środku jakąś piłą łańcuchową :D Przejebane uczucie
Zamiast zostawić te RC w spokoju to delegalizowanie ich co jakiś czas prowadzi do tego że są coraz bardziej przekombinowane przez chemików przez co często zsyntezoawany analog czegoś jest bardziej toksyczny niż jego pierwotna wersja :/ Chamy robią tymi delegalami tylko więcej szkód niż dobra :motz:
Mineła już godzina od podania iv i jak na razie wciąż ani śladu po iniekcji :) No nic, to czas na drugą iniekcje :D
Nie no, widzę że kompletnie nic się nie dzieje w miejscu iniekcji tego nowego sortu więc myślę że teraz możecie grzać po kablach bez jakiś obaw :D
Widoczne tylko stare blizny po nieudolnych strzałach robionych zazwyczaj w stanie ciężkiej nietrzeźwości.
Na pożegnanie walne sobie jakąś ładną kryśkę i reszta kibel, chuj z tym. Mógłbym to oddać, ale wtedy pytanie, czy przyjacielowi czy wrogowi :moody:
Chyba jednak zamówię sobie tego Fu-F'a, buch w płuca i siupa
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Ja to przyjacielowi na pewno bym tego nie dał, no chyba że jest aktualnie na jakimś ciężkim skręcie :D
Materiału zmęczenie, być własnego cienia cieniem
USA może zaoszczędzić 29 miliardów rocznie dzięki legalizacji marihuany medycznej
"Nalokson ratuje życie uzależnionych od opioidów. Zwiększmy dostępność jak najszybciej" [WYWIAD]
Problem z fentanylem nas nie ominie i sami sobie z nim nie poradzimy…
22 kilogramy marihuany w pustostanie. Policjanci wyczuli jej zapach z radiowozu
Marihuana tak intensywnie pachniała, że lubińscy policjanci wyczuli ją przez okno radiowozu. Po sprawdzeniu pustostanu funkcjonariuszom udało się znaleźć 22 kilogramy narkotyku. Zatrzymano cztery osoby.
Marihuana medyczna a mózg: brak negatywnego wpływu potwierdzony przez ACP
Marihuana medyczna jest coraz częściej wykorzystywana jako alternatywna forma terapii dla osób cierpiących na różne dolegliwości, takie jak przewlekły ból, lęk, depresja czy problemy ze snem. Pomimo rosnącej popularności, wokół jej użycia narosło wiele mitów i obaw, zwłaszcza dotyczących potencjalnych negatywnych skutków dla funkcji mózgowych. W społeczeństwie często utrzymuje się przekonanie, że używanie marihuany prowadzi do pogorszenia pamięci, zaburzeń kontroli impulsywnej oraz negatywnie wpływa na zdolność przetwarzania nagród.
Przy autostradzie A4 rosły sobie konopie indyjskie
W rejonie autostrady A4 rosły sobie konopie indyjskie. Policjanci z Bochni znaleźli najpierw ścięty krzak, a potem kilka miejsc uprawy.