Siamano. Planuje w tym roku wysiać out kilka pestek Lowrydera tak dla zabawy. Opcje są dwie: balkon albo działka. Obydwie niestety są przypałowe. Balkon dlatego, że mieszkam w bloku o kształcie litery "G" i to co mam na nim widzą niektórzy sąsiedzi obok. Balkon od strony południowo-wschodniej :-D Działka - niestety nieogrodzona i tutaj jest pies pogrzebany.

Ostatecznie chyba sie zdecyduje na balkon. Sęk w tym, żeby zrobić tak, żeby ganda nie była jedyną rośliną na nim. A najlepiej zasadzić coś co przypomina zielsko. Macie jakieś sprawdzone roślinki ? Moja matka całkiem przypadkowo kupiła Celozje pierzastą, tutaj link do tego jak wygląda: http://miniurl.pl/celozja Nie wygląda tak źle. I założenie jest takie: duża podłużna donica jak dla pelargonii ^_^ Celozja rośnie od początku w donicy. LR kiełkuje w kubeczku po jogurcie, następnie w odpowiednim czasie wywalam kilka Celozji, wsypuje w ich miejsce ziemie pod Lowrydery i je sadze. Nie wydaje mi sie, żeby któryś z sąsiadów sie tym zainteresował. Co o tym sądzicie ? Jakieś uwagi, sugestie ? :moody:

Dobrze kombinujesz ale przydałaby się jeszcze jakaś inna roślina która zatai twoje LR ;-)

Ale myślę że sąsiedzi nie będą wnikać I pewnie nawet nie wiedzą iż istnieje taka mała marihuana i że to
w ogóle jest marihuana :-D

niepamietam jak to sie nazywało...
klon japoński czy huj wie jak... taki krzak ktorego liscie wygladaja jak baki ale odrazu widac ze nie baki czyli akurat...

Bueheh mam nasiona klonika pokojowego :-D Tak wygląda dorosły krzak: http://miniurl.pl/klonik Nie omieszkam posadzić :cheesy: No to już wszystko wiem.

ten klon o którym pisał Leonardo to Klon palmowy czyli po łacinie Acer palmatum,
liście bardzo podobne do konopi, jako kamuflarz polecam
tylko że to krzew wiec jak chcesz kupić to w szkółce lub centrum ogrodniczym, wystepóją różne odmiany ty wybierz te o zielonych liściach, bo są jeszcze purpurowo-czerwone

mista pita dobrze mówi...

A jeszcze takie pytanko. Z tego co przeczytałem, to wynika, żeby w okresie kwitnięcia dokarmiać zielenine nawozami bez azotu. A jak to sie ma do LR który zakwita od razu ?

Według mnie robisz jeszcze większy przypał na tym balkonie. Nie dość, że jakiś mało pojętny zobaczy coś przypominającego konopie(a może nawet czymś to zobaczyć z bliska i zobaczyć przy okazji krzaka) to nie wiedząc czym jest ta roślina jeszcze zadzwoni pod 997 i będzie klops :|
Może od razu wysadzić cały rządek LR- również jak ktoś będzie wiedział to będzie wiedział a kto nie, to nie, proste?