przekum pisze:być może to, nikt 100 % gwaranta nie da tabletki nie są w żaden sposób oznaczone
http://www.egeszsegkalauz.hu/keresok/gy ... -1690.html
angor animi pisze:[ external image ]
Coś z czym nikt nie godzi się..."
Dodano 18 sierpnia 2012 o 16:46:
Na pewno korzyścią jest cena (o ile dalej jest za darmo po tych zmianach) i opakowanie, które można wykorzystać do przechowywania przypraw albo hyperrealowych "przypraw" ;)
Ja dosc szybko stracilem kontrole i doszedlem do dawki jednorazowej nawet. 220mg. Dziala dobrze - usypia, uspokaja (25-50mg) ale jak wiecej to zmula ale jakos inaczej - bez relaksu jak przy benzo.
To ma swoje dobre strony - nie wplywa na emocje i do odstwiania benzo to chyba najlepszy lek... No ale musialem garsciami - skutki uboczne rosna. - cos sie dzieje zlego z charakterem.
Uzaleznia lekko, odstwianie co 25mg i no problemo, ale skok z 220 to ostra telepawa. Na szczescie zbic to mozna narkotykami lub benzo a nastepnego dnia obudzimy sie i zapomnimy.
Z prochu powstales, z konta powrocisz...
synth-drugs-branch analizer
lewomepromazyna poważnie zamula, leczyłem to dużymi ilościami kawy i napojów energetycznych, ale można przedawkować kofeinę i popaść w manię
wspomniana substancja poważnie podkręca apetyt, niektórzy mówią nawet, że po tisercinie to albo jeść, albo spać, ja powiedział bym raczej, że jak już zaczniemy jeść to kończy się dopiero zaśnięciem, całymi dniami potrafiłem się objadać
obecnie tisercin nie jest refundowany w 100%, ale kosztuje grosze, jakoś ze 2zł o ile dobrze pamiętam
subiektywnie czuje że mi pomaga, pomimo iż ma swoje wady, co noc mam realistyczny sen, który całkiem nieźle pamiętam, nie polecam doraźnie na sen
Fuzja - 909
EDIT: okazuje się, że dla osób z dietą wątrobowa (łatwostrawna z ograniczeniem tłuszczu) nasz kochany nfz nie przewidział refundacji, dla takich osób tisercin jest 100% płatny (ok. 12zł/słoiczek)
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
Ale rano jest problem duży ze wstaniem, masakra jest już całkiem jak wezmę całego taba 25mg, ale zazwyczaj biorę 12,5mg to i tak nie ma lekko, do tego do południa, a nawet 13 czuje ze to krąży jeszcze.
Po całym tabsie to jeszcze tak jakby mnie rano głowa pobolewała.
Ogólnie lipowaty lek, przydałoby się nie brać tego.
Bo tak gdzieś wyczytałem i podobno w ulotce dlatego pisze żeby jej nie łączyć z TLPD.
Jeszcze acetylocholiny
Pierwsze, poszło prawdopodobnie 25mg (jedna tableta wyglądająca jak mentos) gdy alkohol działał coraz krócej i słabiej, po 3 letnim braniu benzo to i tak nieźle że w ogóle działał.
Drugie, lęk całkowicie ustąpił, tutaj lewopromka spisała się na medal, czuję się jakbym wszmał ok 25mg diazepamu (gdzie moja dzienna dawka to 15mg w 3 porcjach) tylko bez tej senności charakterystycznej dla benzo - wypiłem mocną kawę i 2 kielony do tego. Brałem też ok 100mg lewodopy i 12,5mg karbidopy godzinę wcześniej. Dziwne że nie śpię z ryjem w klawiaturze, ale do tego dojdziemy za chwilę.
Trzecie, emocje off, jedynie sucha, matematyczna kalkulacja, szacowanie bilansu zysku i strat każdego działania - w przypadku tego posta wyszło więcej zysku jakby ktoś był zainteresowany. Interesujące i nie w moim stylu, te leki potrafią mocno zmienić osobowość.
Czwarte - najlepsze zostawiłem na koniec - oczuwam po tym swego rodzaju subtelną euforię. Tak jest drodzy państwo, dobrze czytacie a ja dobrze piszę - po neuroleptyku odczuwam euforię, co więcej moje funkcje kognitywne zamiast się pogorszyć jeszcze bardziej (brakuje a raczej brakowało mi winpocetyny) się polepszyły. Znany jestem z tego, że sporo leków działa na mnie nie tak jak trzeba, często nawet odwrotnie ale w tym przypadku chyba przeszedłem samego siebie i oczekuję co najmniej jakiegoś medalu. Virtutti Militari od biedy się nada choć bardziej wolałbym Aerial Achievement Medal - pasuje do wystroju pokoju i fajnie się nazywa. Pewność siebie też jest mocno podniesiona, ale to pewnie zauważyliście i nie musze o tym wspominać i marnować swojego czasu na rzeczy oczywiste.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/168-123636.jpg)
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić
„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.