Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 2 z 5
  • 29 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Andy »
zmartwychwstały - człowiek, który doszedł do siebie, po zjebie na antku :cheesy:
Uwaga! Użytkownik Andy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 196 / 4 / 0
Jak się chcesz doksztalcac wejdz na http://www.miejski.pl/ :o)
Uwaga! Użytkownik zrytyberet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 195 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: Infamis »
Jeśli chodzi o "JEZZ" to u mnie w mieście prawie każdy tak mówi.
We will never find the cure
Useless me and useless you...
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
No, u mnie też jazz funkcjonuje.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 289 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: blind ghost »
Infamis pisze:
Jeśli chodzi o "JEZZ" to u mnie w mieście prawie każdy tak mówi.
no ale wymawiasz chyba [dżez], nie? :)
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 195 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: Infamis »
ja tam mówie tak jak jest napisane jezz (podobnie do jeża), acid (aciepierdolne) i tak dalej :o)

tutaj znalazłem podobny słownik, ale bez literówek http://www.miejski.pl/slowo.php?a=Jazz
Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2007 przez Infamis, łącznie zmieniany 1 raz.
We will never find the cure
Useless me and useless you...
  • 98 / 1 / 0
"buch – jedno zaciągnięcie się, zwłaszcza heroiną " rozpierdala
Uwaga! Użytkownik problem_child nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 928 / 28 / 0
Nieprzeczytany post autor: tehacek »
nie ma zadnego okreslenia na dexa, mozna z tego wnioskowac ze policja jeszcze nie zostala uczulona na deksiarzy.
  • 129 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Karlos »
Also Known As - z angielskiego - znany także jako, polski skrót ZTJ, lol


tutaj z kolei obciach
1337 = Leet = lit = elit = elita



cholera, nie zdażyło mi sie jeszcze usłyszeć gdzieś w rozmowie
WYSIWYG... ciekawa rozmowa

-Jaki masz towar?
-wysiwyg(czytane po polsku)
-ej, tylko bez 'wyzwisk' %-D
Uwaga! Użytkownik Karlos nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / / 0
Podrzucam niezły link do strony z drug - slangiem (po ang):

http://argot.com/
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 2 z 5
Newsy
[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.

[img]
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie

W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.