:kotz:
Jedynie mogę opisać że sniff 2ce zawsze wygladał w ten sposób: wciągam, czuję coś w stylu prostego w nos(w tym momencie mówilem że to mój ostatni raz), ból nagle ustępował i pojawiały sie lekkie zawroty w głowie, by po jakiś 3 minutach złamało w plecach(nie wiem jak to nazwać, ale wśród moich znajomych występuje coś takiego na wejściu) i zaczyna się piekny bezbolesny trip. Ta droge administracji jak najbardziej polecam.
Tak wogle to dla mnie gorsza do sniffowanie jest już tabaka niż 2C-E, naprawde.
Osobiście miałem parę dni temu okazję próbować 2CE. Najpierw bliżej nieokreślona ilość(7-12 mg, miałem 15mg odważone ale się rozsypało :( i w sumie nie wiem ile z tego trafiło do ryja) poszła oralnie(kurestwo szczypie w język strasznie), po godzince jak zaczęło wchodzić to doprawiłem ok. 3 mg donosowo. Osobiście taką drogę administracji polecam. Wcześniej próbowałem 'czysty' oral i sniff i żadna z tych metod nie spodobała mi się tak bardzo jak wymieszanie tych obu metod.
Dzieląc porcję na dwie nie odczułem BL(przynajmniej takiego który by mi przeszkadzał), faza ze sniffa pięknie dogoniła fazę oralną, jak się rozkręciło, no to był czysty rozkurw, oczy otwierałem raz na pół godziny(takie CEV'y, że głowa mała), genialna synestezja, muzyka tak wchodziła i współgrała z CEV'ami, miałem niezłe teledyski we łbie po prostu. Teledyski ze mną w roli głównej, z tym że w tym momencie nie wiedziałem że ja to ja :) Polecam.
Minusy? Następnego dnia wysmarkałem trochę zakrzepłej krwi, to dziadostwo jest bardzo żrące. Poza tym nie było nawet serotoninowego kaca.
Bill Hicks
BrightestStar pisze:Co wy tak z tym wylewem? Mierzył ktoś ciśnienie po wciągnięciu? Tylko nie piszcie, że wydaje się, że mocno skacze
...Mierzył ktoś ciśnienie po wciągnięciu?
Wiec mysle, ze jak na dawke ~25mg ta metoda podania nie bylo tak tragicznie
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
Ukraińce przemycającej narkotyki na Bali grozi kara śmierci przez rozstrzelanie
21-letnia Kateryna Wakarowa jest oskarżona o wwiezienie narkotyków na Bali. Kobieta może zostać za to skazana na karę śmierci przez rozstrzelanie.
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.
