O wizycie u psychiatry myślałem, jeżeli mój stan się nie poprawi, to jeszcze do końca roku się do niego wybiorę.

Co do mojej sytuacji - nie jestem uzależniony od niczego, za alkoholem nie przepadam, papierosów nie palę, nie wspominając o narkotykach. Jestem w 90% pewien, że mam depresję endogenną i nawet znam jej powód - a mianowicie nałogowa masturbacja. Czasami robiłem to po 8 razy dziennie, radzę poczytać czym to może grozić (dla tych którym wydaje się, że "trzepanie kapucyna" jest nieszkodliwe, samo w sobie może nie, ale w moim przypadku było to zachowanie kompulsywne). Od jakiś 3 tygodni utrzymuję abstynencję i jest lepiej, zniknął paniczny lęk przed ludźmi, teraz już normalnie mogę wśród nich przebywać i czasami nawet zabieram głos.

Podobno do zdrowia wraca się po około 3 miesiącach od zaprzestania onanizmu (mózg wraca do równowagi).

Najgorsze jest towarzyszące depresji otępienie, mam ogromne problemy z koncentracją, pamięcią, myślenie praktycznie nie istnieje, nic mi się nie śni, rano wstaję z pustą głową i z pustą glową kładę się spać, czuję się jakby mój mózg umarł (to zjawisko zwie się chyba brain fog).

Od kilku dni zażywam Noopept, ale na razie poza pobudzeniem nie zadzialał na mnie "terapeutycznie", zobaczymy co będzie dalej.

Tak jak mówiłem małe dawki nikotyny np 1/5 plastra najsilniejszego (odciąć tyle lub więcej jak efekty uboczne występują) i zwiększa się dopamina w mózgu !

Co do masturbacji odkryłem to jakieś 2 lata temu i jest to prawda co napisałeś sam po 2 tygodniowej abstynencji poczułem się o niebo lepiej i nie jest to żadne placebo/autosugestia ale prawda

Jest udowodnione ze orgazm obniża poziom dopaminy na 2 tygodnie(testosteron również)natomiast zwiększona jest PROLAKTYNA
Dopamina odpowiada za chęć do życia / chęć do działania / poczucia mocy ! gdy masz obniżony poziom czujesz się jak gówno/slaby/brak pewności siebie
Pozdro

Mądre posty powyżej. Potwierdzam, że zaprzestanie walenia gruchy to cud pigułka na wszelkie zaburzenia psychiczne. Istna petarda, podnosi się testosteron, dopamina, słowem wraca się do gry. A pucowanie torpedy kilka razy dziennie, to już proszenie się o zdziadzienie szybko i młodo.

auhauhauahuahuauhauahahahauhaaah Przepraszammmmmmmmmmmmm. AHHAHAHAAHAAHAHAHAAHHAHAHAHAAHAAHAHAHAAAHAHAAAAHAHA
Bardzo przepraszammm ;((( uiauahauhauauhuahuahuahuaahuahuahuahuah. Nie no serio, przepraszam raz jeszcze HAAHHAHAHAUHUASHDUASHDUAHSUDAHHUHUAH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Proszę o wybaczenie ;((((((((((((((( uahauhuahahuahaahaahahh!!!!!!

Tak na poważnie hahahahaha, nie ma to jak zwalać na walenie albinosa, powrót do średniowiecza? ahahhahahahaahahaha..............
Szczerze mówiąc nie chce mi się kłócić i przedstawiać faktów co dobrego dzieje się podczas orgazmu. Strzel sobie omnadren w dupę i zobacz czy depresja przejdzie hahahaaha. Dzięki ludzie. Uśmiałem się do łez :D:D:D:D

" Nie ma naukowych dowodów na związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy masturbacją a jakimkolwiek zaburzeniem psychicznym. "

Proponuję jeszcze [ external image ]

Plaster 21mg/24h podziel na 32 części. Stosuj dziennie 1/32, jak będzie bez efektu zwiększ dawkę dwukrotnie.

Przy 1/5 takiego plastra to powodzenia życzę...

Zakładam, że nie palisz fajek bo inaczej to dupa zimna...

Witam mam pytanie jak miałaby się do tego miksu zamiast DXM wareniklina(Champix)?